Ogródkowe rozmaitości cz.5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5

Post »

I znowu mi miło...Asiu te dwie róże GdF i Graham będą pasowały do siebie,choć w żółtych barwach nie jestem ekspertem... :wink: W towarzystwie Rose de Rescht może być bardzo kontrastowo...zależy co kto lubi...dla mnie kolory róż ...nawet różowy z morelą ,czerwony z różem ...się nie kłóci co widać po moich obrazkach... :lol:
o...takie znalazłam...

Obrazek
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25222
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5

Post »

Nelu, ja staram się swoich róż nie wyrzucać, ale jak ktoś chętny to oddaję. Może u kogoś innego lepiej sobie poradzą.
Ale to dopiero w przyszłym roku.
Ostatnia szansa przed nimi.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5

Post »

Może to już ostatnie fotki Neluś kto to wie, a może jeszcze do końca miesiąca różyczki będa nas czarować swoimi kwiatami albo i dłużej . Cieszmy sie więc ostatnimi ich kwiatami, bo karencja będzie 1/2 roczna :;230 Mam nadzieję ,że w przyszłym roku mój Austinek tez będzie mnie cieszył swoimi kwiatami posadziłam go przy Glorii . Może kiedyś dam mu pergolkę ale na razie musi sie zadowolić nowym miejscem ;:196 Lej po Teresce przeokrutny taki jaki zostawiła moja hortusia po sobie
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5

Post »

Mnie też żółte z różowymi się nie gryzą, a ostatnio połączenie różowo-czerwone uznałam za zachwycające :;230 Z Elmshorn jestem bardzo zadowolona, bo długo kwitnie. W przyszłym roku ją skrócę, może się rozkrzewi. Sympatia jest sobą, bo widziałam ją normalnej wielkości, zanim do mnie trafiła. Może rozpacza z żalu za poprzednią właścicielką?
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
an-ka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6978
Od: 12 sty 2009, o 21:10
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5

Post »

Nelu zdążyłam pochować niektore doniczkowe i na szczęście bo w ogródkach biało od przymrozku.
Piję kawkę i patrzę na burzę kwiatow fuksji(wniosłam do pokoju) i nie mogę się nimi nacieszyć.Są niesamowicie dorodne(3 różne sadzonki w jednym pojemniku,rozrośnięte i kwitnące).
Lej po róży wspaniale się prezentuje w sam raz dla Parade. ;:196
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5

Post »

A pewnie że lej fajny, bo już nie trzeba na nowo kopać.
Tylko kiedy te róże przyjdą..... ;:65
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5

Post »

Nelka Twój lej w porównaniu z moimi dziurami pod róże te delikatnie mówiąc pesteczka.
Ja to dopiero mam leje :heja
Sama rozumiesz ...te moje piaski. ;:224

....Charles niespotykanie przepiękny. :P
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5

Post »

Neluś dziękuję ;:167 . Co do czerwieni i różu to też stwierdziłam w tym roku, że pasuje :;230 . Bo obok S.Dorothy posadziłam NN, której nikt nie chciał ;:224 . Okazała się pnącą czerwoną, która wypuściła pędy na ponad 2 metry. Na pewno będę Cię później prosić o pomoc w identyfikacji ;:196
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5

Post »

Franek pachnie? Mnie się wydaje, że nie za bardzo :roll:
Już mi chodziło po głowie, czy by go nie oddać, ale nie zmarzł zimą, a ma już 3 lata ... Chyba go zostawię ;)

Asiulek, ależ ja nie skarżę! :shock: Wyraziłam tylko nadzieję, że zdążysz uratować to i owo, co będę musiała usunąć ;:196
Awatar użytkownika
basjak
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5033
Od: 20 wrz 2009, o 13:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5

Post »

Mnie też urzekają kompozycje impresjonistyczne :) po mojemu odpustowe :;230
Nela, jak długo masz The Fairy na pniu? Opatulasz ja mocno na zimę? U mnie pienne przetrzymały zimę sprzed trzech lat, każdej następnej któraś padała. W rezultacie całkiem mi się ich odechciało :wink:
Pozdrawiam mile - Basia
Balinki
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5

Post »

Ciekawostka - rośliny uodparniają się na Roundup - http://wiadomosci.onet.pl/nauka/zadziwi ... omosc.html
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5

Post »

Małgosiu u mnie jest nie do pomyślenia ,abym nawet różę starą wykopaną i wymienioną na inną ...wyrzuciła ,ostatnio takie egzemplarze posadziłam za działką ,..zastanawiam się ile jeszcze miejsca starczy na te banicje... :;230 Dziwne ,że za działką lepiej mi róże kwitną i się rozrastają niż w samym centrum buszu...róże jednak potrzebują przestrzeni... ;:108
Jadziudziwię się ,że po ostatnich trzech nocach z przymrozkiem róże nadal kwitną...niektóre sflaczały ,ale większość co kwitła nie daje za wygraną...a pąki np Angeli nie zważone...To dobrze,bo w najbliższych dniach minusy nas nie będą nękać i może jeszcze się otworzą... ;:138
Ewuś nie wiadomo nieraz ,dlaczego w jednym miejscu róża pieknie rośnie i kwitnie ,a w drugim ledwo ciągnie... :roll: Może rzeczywiście po przesadzeniu Sympatia pokaże swoje grube kolczaste pędy,które potrafią osiągnąć u mnie co roku 3-4 m ,po czym ostatnio wiosna ...są do ścięcia i tyle mam z climbinga... ;:14
Wciąż żyję nadzieją ,że zima przemknie łagodna i śnieżna ,co da nam pełną rozkosz upajania się bukietami nieprzemarzniętych krzaków... :uszy
Ania Twoje Fuksje są bardzo dorodne ,przed zimowym snem nie obcinałabym je ,a dopiero na wiosnę podcięła...a teraz po kwitnieniu do piwnicy... :D
Za Parade dzięki wielkie ;:180 ;:196 Mam nadzieję ,że uszkodzone korzenie przy wykopywaniu nie zaważą na jej przyjęciu się w moich rewirach...Dlatego też zaczęłam dla niej wykopywać dziurę ...niestety w jeden dzień się nie dało ,jutro dalszy ciąg... :roll:
Grażynko niestety jak wcześniej Ance odpisałam dziura musi być głębsza,pod tą widoczną warstwą w miarę czarnej ziemi jest żółta glina twarda jak skała ...wlałam wody ...do jutra może wsiąknie... :?
Eluś w Twoich piaskach pięknie się ukorzeniają,u mnie korzenie nie wykształcają tzw włośników ,tylko grube główne korzenie...aby mogły się rozwinąć potrzebują czasu...i teraz pytanie ...co lepsze...glina ,czy piasek/... :;230
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5

Post »

A nie boisz się, że przy ciągłych opadach w tym dole właśnie zalegać będzie woda i korzenie mogą wtedy zagniwać ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Alionuszka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5765
Od: 16 cze 2009, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: z zielonych płuc Śląska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5

Post »

Asiu gdy założysz wątek ogrodowy będziemy podziwiać Twoje zestawy kolorystyczne... i identyfikować Twoje roże... :uszy Pewnie Sympatia...róża ogólnie dostępna ... :D
Izka Franka nie posiadam ... osobiście nie wywąchałam ...ale w HMF piszą ,że mocno pachnie...czyli w następnym roku intensywnie wciągaj jego aromaty w nozdrza... :wink:
Basiu kolorowe zestawy...tzw odpustowe... dodają energii... :;230 Jednolite barwy nie oddają takich wrażeń... :wink:
The Fairy na pieńku przeżyła ostatnia zimę ,...przypuszczam ,że będzie długo żyła...Nie okrywałam ...jej podpórkę Tworzy rurka żelazna,która nie przyczyniła się do jej zmniejszonej mrozoodporności..(niektórzy mają co do tego wątpliwości...)
Grażynko dzięki za link...uodpornienie chwastów na chemię ,z jednej strony może być powodem tworzenia bardziej skoncentrowanych trucizn...albo przemyślenie skutków degradacji naszej ziemi... ;:108
A o zalanie się nie martwię ,dlatego ,że woda nie dochodzi tak szybko do takich niskich warstw ,po drodze się rozpływa ...Musiałaby woda zalegać przez parę dni ,aby spowodować zalanie... :D

Clematis Justa kwitnie dłużej niż Arabella...to fenomen... :shock:
Obrazek
Obrazek
Obrazek Zawilec japoński pełny

W dzień przed przymrozkami ...Nerina już zwarzona... :cry:
Obrazek Lavender Lassie jesiennie mniej płatków...
Obrazek

Przetacznik nie obawia się kolczastego Otella...zresztą za niedługo będzie wykopany...
Obrazek
Obrazek pomylony Little White Pet...bardzo obfite kwitnienie... :wink: z Budleją Blue Chip
Obrazek Alberich
Obrazek Bonica'82

Dalie już tylko wspomnieniem

Obrazek tutaj ze żmijowcem jednorocznym
Obrazek
Obrazek tojad jeszcze się trzyma
Obrazek
Obrazek

Obrazek pączek Westerlanda
Obrazek New Dawn

Polkę mróz oszczędził...
Obrazek
Pozdrawiam Nela
Ogródkowe rozmaitości
Awatar użytkownika
jarko
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 685
Od: 1 cze 2010, o 17:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogródkowe rozmaitości cz.5

Post »

Alionuszka pisze:...i teraz pytanie ...co lepsze...glina ,czy piasek/... :;230
Trudne pytanie, nie jednoznaczna odpowiedz. Mam porównanie, bo w poprzednim moim ogrodzie miałem na ok. 70 cm. jednolitą, ok 30 cm. warstwę gliny, z wszystkimi jej konsekwencjami. W obecnym piasek od 30 cm. do 8 m. (sprawdzone). I powiem tak. W poprzednim harówka, nieefektywna praca, naturalna do warunków selekcja roślin, wymarzania, za to mniej nakładów finansowych na stworzenie odpowiednich warunków wegetacji roślin. Teraz na piachach w celu zapewnienia tych warunków konieczne ogromne nakłady finansowe, i ciągle za mało, za to nie ma tej harówy co poprzednio. I co lepsze ? Zależy dla kogo. Dla mnie jednak piach, bo jestem coraz starszy i mniej wydajny. Jedno jest pewne, dasz (pracę, pieniądze) to masz, nie dasz, to nie masz.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”