a pomysł z "pożyczeniem" pola od sąsiada, pod słoneczniki - super
Miejsce na ziemi Ave - cz.5
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5
100krociu - przeciez możesz to spokojnie jeszcze zrobić - ja darni nie usuwałam, położyłam na trawę czarną folie i co tam miałam... przywaliłam kamorami, żeby "z wiatrem nie uleciało" i tak sobie będzie dusiło to trawsko całą zime, wiosne i kawałek lata... a potem odsłonię, przekopie (mam nadzieję, że trawska juz nie będzie, bo zdechnie), posadzę nawóz zielony... jesienią znów przekopię ... podsypie kompostem i... sadzę rugosy
- no samo się zrobi... prawie
a pomysł z "pożyczeniem" pola od sąsiada, pod słoneczniki - super
a pomysł z "pożyczeniem" pola od sąsiada, pod słoneczniki - super
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5
Trawska nie będzie, szybko zanika
Może zrobię to jutro u siebie pod warzywka lub truskawki jak obmyślę dobre miejsce
Może zrobię to jutro u siebie pod warzywka lub truskawki jak obmyślę dobre miejsce
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5
Trzeba sobie ułatwiać życie, prawda
a lepsze takie zdrowe zdanie się na naturalne zniszczenie, mimo, że dłużej trwa, niż np. lanie randaupa... choć nie umiejszam jego zasług na polu likwidacyjnym...

-
jola z izer
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 951
- Od: 9 paź 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5
Słoneczniki pod płot
dobry pomysł.
Ewo, to ty cierpliwa jesteś, że aż prawie dwa lata będziesz czekać z posadzeniem swoich wymarzonych rugos. Obejrzałam je sobie w Google ... piękne są ... warto dla nich zrobić wszystko, żeby bujnie rosły i ... miały rozłogi

Ewo, to ty cierpliwa jesteś, że aż prawie dwa lata będziesz czekać z posadzeniem swoich wymarzonych rugos. Obejrzałam je sobie w Google ... piękne są ... warto dla nich zrobić wszystko, żeby bujnie rosły i ... miały rozłogi
- sangwinaria
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3542
- Od: 9 lip 2011, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Jelenia Góra
- Kontakt:
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5
masz już 5 części i sama nie wiem jak to się stało ,że mnie w tym ogródeczku nie było . \roślinki ładne , ale najbardziej podobał mi się pomysł z wejściem na dach aby zobaczyć ,czy jest miejsce na ogrodzie 
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5
Joluś, jakie dwa lata, jakie dwa lata... przeciez ten miesiąc to się prawie nie liczy...
,a w przyszłym, na jesieni już rugoski będą rosły... no kwiatki to faktycznie dopiero za rok... ale nie bądźmy tacy niecierpliwi
, ja w sumie tylko przyspieszyłam "mordowanie trawy", zamiast kopania tej całej darni w przyszłym roku wiosną, a samo kupowanie i sadzenie to całkiem jak u innych różanozakręconych.
Witaj Sangwinario
Faktycznie, to straszne zaniedbanie... ten brak wizyty u mnie...
ale teraz, mam nadzieję, zajrzysz od czasu do czasu... zapraszam
Co do "dachowych widoków" to zdecydowanie poprawiają koncepcyjno-organizacyjne spojrzenie na ogródek - i wyzwalają nowe możliwości, tudzież kolejne chciejstwa z możliwością realizacji.

Witaj Sangwinario
Co do "dachowych widoków" to zdecydowanie poprawiają koncepcyjno-organizacyjne spojrzenie na ogródek - i wyzwalają nowe możliwości, tudzież kolejne chciejstwa z możliwością realizacji.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5
Generalnie to ja od niego w dalszym ciągu stronię, ale wiem, że niekiedy nic innego równie szybko nie zadziała, a wykopywanie, pielenie jest czasami bardzo ciężkie... i chwaściki potrafią być wyjątkowo oporne na nasze sugestie co wypowiedzenia im najmu w naszych ogródkach. 
- Wanda7
- -Moderator Forum-.

- Posty: 16298
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5
Ewuniu, wejdź na chwilkę do mojej różanki i zerknij, o czym marzę 
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5
I co, tak sobie myślisz, że bezpiecznie się okopałaś na szóstej stronie i nie niepokojona dotrwasz tak do świąt? Nic z tego, Koleżanko!
Proszę porzucić na chwilę kuchenne klimaty i zdradzić mi tu, jakie rugosy i inne takie tam potwory różane zajmą miejsce po tej mordowanej trawie? Bo ja już z lekka w stan dezorientacji od nadmiaru oglądactwa popadam i może jakieś typy, sugestie, wsparcie w ostateczności
bym otrzymać mogła?
-
elsi
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4838
- Od: 17 sty 2009, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5
Zastanawiałam się nad tą 6 stroną przywołaną przez Martę, ale już wiem,
jednak bystrzacha ze mnie
.
Ja też stronię o ciężkiej chemii, ale niestety czasem nie daję rady.
Można wyrywać na kolanach każdy pęd i każde kłącze na 2 arach, no dobrze na 5 nawet,
ale przy moich 30 arach wymiękam.
Tak sobie wykoncypowałam, że między krzewami jagodowymi położę agromatę,
mogę na takiej truskawki uprawiać, to i pod inne jagódki też się nada, co myślicie o tym?
jednak bystrzacha ze mnie
Ja też stronię o ciężkiej chemii, ale niestety czasem nie daję rady.
Można wyrywać na kolanach każdy pęd i każde kłącze na 2 arach, no dobrze na 5 nawet,
ale przy moich 30 arach wymiękam.
Tak sobie wykoncypowałam, że między krzewami jagodowymi położę agromatę,
mogę na takiej truskawki uprawiać, to i pod inne jagódki też się nada, co myślicie o tym?
Pozdrawiam. Elżbieta
Ogród Elżbiety
Ogród Elżbiety
- Ave
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 8216
- Od: 9 kwie 2008, o 12:11
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź/łódzkie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5
No, kurka wodna i znalazła mnie... na tej szóstej str...
wysiliłam mój umysł...i znalazłam...
A, co tam, Martuś, kupujemy ... po jednej (albo jej wielokrotność
) i sprawdzamy "na własnej skórze" te wszystkie pozytywy i negatywy posiadania rugos.
Co do wparcia to udzielam zawsze... co do sugestii to nie śmiem artykułować, bo za mało doświadczenia... sama molestuję Oliwke, Deride i inne forumowe Królowe od Lalek... ale myśle, że przez rugosy sie nie pochlastamy, jak ja przez pewne jaśniepańskie wielkokwiatowe Gwiazdy.
Elu-Elsi - masz rację, masz rację, jak się ma areały, a nie spłachetki to czasami bez mocniejszego wsparcia się nie da...
a co do sadzenia na agromacie truskawkowo-jagodowych to czy moge prosić o blizsze informacje ? ciekawam...
Chcesz sadzić truskawki przy borówkach ? czy co tam... ?
wysiliłam mój umysł...i znalazłam...
ale jeszcze zaczynają mi latać po łepetynce jakieś stulistne lalki, albo inne dzikuski... aż portfel sie drze...Ave pisze:
... a pewnie, że będę kupowała ... i Ritausme i Rote Hannover , Gelbe Dagmar Hastrup, Agnes, Blanc Double de Coubert, F.J. Grootendorst i Pink Grootendorst, Hansę, Moje Hammarberg, Rotes Meer, Kórnik... tyle zapamiętałam, ale ta moja lista chyba jeszcze dłuższa... no i nie wiadomo co sie z tego uda kupić... a jak jeszcze wlazłam na strony zagraniczne.. to głowa mnie rozbolała...![]()
A, co tam, Martuś, kupujemy ... po jednej (albo jej wielokrotność
Co do wparcia to udzielam zawsze... co do sugestii to nie śmiem artykułować, bo za mało doświadczenia... sama molestuję Oliwke, Deride i inne forumowe Królowe od Lalek... ale myśle, że przez rugosy sie nie pochlastamy, jak ja przez pewne jaśniepańskie wielkokwiatowe Gwiazdy.
Elu-Elsi - masz rację, masz rację, jak się ma areały, a nie spłachetki to czasami bez mocniejszego wsparcia się nie da...
a co do sadzenia na agromacie truskawkowo-jagodowych to czy moge prosić o blizsze informacje ? ciekawam...
Chcesz sadzić truskawki przy borówkach ? czy co tam... ?
- katja
- 500p

- Posty: 666
- Od: 2 paź 2008, o 13:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/ogród Mazury Zachodnie
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5
Ewo, jakby co, to służę odrostami zwykłej rugosy, kwitnie długo, pachnie, ma duże spłaszczone owoce i zarasta mi ogród 
Pozdrawiam
Kasia
Kasia
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5
Nie, bo to one nas pochlastają i to do krwi i to nie raz, nie dwa...bo kolczaste są gadziny..ale kupujemy!Ave pisze: ale myśle, że przez rugosy sie nie pochlastamy
-
jola z izer
- Przyjaciel Forum - Ś.P.

- Posty: 951
- Od: 9 paź 2010, o 15:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5
I czepliwe są ... jak się przyczepi to delikatniejsze szatki na strzępy porozrywa ... w drelichach trzeba do tych piękności podchodzić 



