Ogród Biedronki 641 cz.3

[cyma2704]

Alu ale nam się deszcz przysłużył, mogłyśmy wreszcie pogrzebać w ziemi. Nawet jak nie za głęboko wilgotno, to przynajmniej nie strach wykopywać i przesadzać, bo obiecują na jutro deszcz. Pluskwica z daleka widoczna, hortensja ładnie się przebarwia. Siałam kiedyś pluskwicę, ale ani jedna nie wzeszła.

[Biedronka641]

Soniu już nie mogłam się doczekać ochłodzenia i deszczu. Nic dawno nie przesadzałam,a mam dużo do zmian.Teraz w końcu można coś zrobić i nie niszcząc roślin.W upały nigdy nie przesadzam,bo nie chciałam stracić roślin.
Hortensja ,która wypatrzyłaś to ogrodowa i i już nie wygląda ładnie. Pluskwic nigdy nie siałam z nasion i nigdy mi sie nie wysiała. Lepsza metoda rozmnożenia jej to podział,ale ją wykopać to trzeba troszkę siły.

[anabuko1]

No właśnie, ja te zimowity też lubie tylko teraz, wiosną te ich liście są utrapieniem

O tak, zgadzam się z Iwonką w 1000 %.a tak w ogóle, to masz ładne ciekawe roślinki
Goryczka ładniutka.
Ja mam jakąś jedną , ale inną

[cyma2704]

Dziś wykopałam jarzyny i musiałam je sporządzić do zamrażarki, więc na rabatach nie poszalałam. W poniedziałek mam wolny dzień, to trochę jeszcze poprzesadzam, bo niektóre byliny są za gęsto, tracą pokrój i zagłuszają się nawzajem. Już nic nowego nie będę sadzić, bo skończyły mi się pomysły. Mnie takie szare ogrodowe bardzo się podobają. Moja siostra ma kilka i zawsze zostawia na zimę. Oszronione wyglądają pięknie.

[Biedronka641]

Witam.
Dziś też ogród podlany. Szkoda,że dopiero teraz pada solidnie deszcz. Kiedy wszystko prawie przekwitło już z powodu suszy. Jest nadzieja za to na grzybki. W zeszłym roku ich nie było,to może w tym.

Aniu u Ciebie też bogactwo roślin. Teraz tworząc drugi ogród to zapewne przybędzie Ci dużo nowych roślin.

Soniu ja wczoraj robiłam buraki do słoików.Jeszcze papryka. Jarzyny jeszcze nie, bo żeby jak najdłużej się trzymały w piwnicy. Ja ogrodówki też zostawiam na zimę.Fajnie wyglądają pokryte śniegiem.Jak będzie w tym roku.

[hala67]

Alu zapracowana kobietko, co czytam to coś przerabiasz w kuchni. Ja w tym roku odpuściłam przetwory na zimę. Za dużo dzieje się u mnie w tym roku.
Co to za roślinka na ostatnim zdjęciu?

[Biedronka641]

Halinko już kończę przetwory,bo już mam ich dość przetwarzania.Zresztą już nie bardzo będzie co przerabiać. .Jeszcze papryka i wykopki jarzyn. W zimie dobrze jest coś przynieść z piwnicy.Kupne to nie to samo. O czym przekonał się któregoś roku mężuś,jak kupił co nieco ze sklepu. To sam mi zaproponował pomoc w kuchni,byle już nie musiał jeść np. papryki ze sklepu.
Wiem,że ten rok masz urozmaicony w różne wydarzenia i babcią zostałaś.

Na ostatnim zdjęciu to Zawciągowiec Zwyczajny. Dekoracyjny z liści jesienią.

Dla Ciebie jeżówka liliput,ale ponownie zakwitła.

[marpa]

Przetwory to moja pięta Achillesa ..nie lubię i już... Sałatki jakieś robię owszem, konserwowanie ogórków i przeciery pomidorowe, soki owocowe, to domena Małżonka..Najlepiej lubię ...mrożonki.. Bo najmniej roboty...więc koperek,natka pietruszki,selera,pakieciki warzywne do zupy,pomidory,fasolka,owszem zrobiłam...
Popadało wreszcie , czas zakasać rękawy...

[slanka-flora]

ALU,czy mogła byś pokazać fotkę kwitnącej arisemy
Bo kolba jest ciekawa ...
Dużo roslin Ci jeszcze kwitnie

[cyma2704]

Alu podziwiam cię za przetwory. Jak mieszkałam z dziećmi, to wyjedli wszystko z piwnicy. Teraz nie mam piwnicy i dzieci na swoim, więc i przetworów prawie nie robię. Jeżówka ma cudny kolor, nie zakodowałam nazwy. Kleome trochę jeszcze odżyją po deszczu, twoje niższe, to ładnie wyglądają.

[Biedronka641]

Maryniu ja lubię wszystko robić.Dużo też mrożę.Nawet pomidory, szparagówkę,owoce, kalafiory,zieleninę,paprykę i robię z małych jarzyn takie porcje gotowe na zupy.
Tak popadało i to solidnie. Teraz by się zdało iść do ogrodu,to mnie rozbolała prawa ręka. Przymusowy odpoczynek mnie czeka. Czemu nie mogę sobie nic w tym ogrodzie porobić? O niczym innym nie marzyłam. Czekałam na deszcz i ochłodzenie.

Sławku to co pokazałam wcześniej to była kolba arisemy amurskiej zimującej. Jest podobna do obrazków włoskich. Nasionka jednak różnią się między sobą.

A to kolba obrazów włoskich. Kwiat ich nie ciekawy i nie robiłam.



A tak kwitła arisema amurska.

Soniu ja zawsze robiłam nawet za dużo przetworów, bo mi zostawały .W tym roku wszystkiego po troszku też zrobiłam.Nawet suszyłam pomidory. Jeżówki nie podpisałam .To Secret Joy.W tym roku strasznie niska.
Kleoma niska,bo późno ją posadziłam, bo tak było sucho. Od dołu jest podeschnięta bardzo. Teraz podlana to odżyje,bo wilgoć lubi. O nasiona już się nie martwię,bo dostałam od Ciebie. Teraz jak nie dojrzeją to i tak w przyszłym roku będę miała co wysiać.Bardzo ją lubię, bo kwitnie stopniowo i późno.


Mój maluszek rozchodnik wariegata.



Soniu a to trawka z nasion od Ciebie. Bardzo mi się podoba.

[vickystep]

Alu u Ciebie kolorowo i nie widac jesieni. Czy zefiranty wykopujesz na zime ?
Pozdrawiam Vicky

[cyma2704]

Alu obrazki włoskie, chyba z daleka widać na rabacie. Poczytałam o obu wyjątkowych roślinach, wymagają sporo pracy, żeby ładnie rosły. Też mam ten rozchodnik Variegata, dostałam od Krysi. Dbam o niego bardzo, bo wolno rośnie. Ostnicę zostaw na zimę, może przeżyje, będzie wiosną szybko ładna. Niech ręka szybko wróci do normy, bo robi się ciepło i przyjemnie byłoby popracować w ogrodzie.

[Tajka]

Alu kilka razy podchodziłam do Arisemy w naszym ogrodniczym, ale bałam się, czy nie zmarznie, a u Ciebie już zimowała?
W tym roku mam całkowicie wolne od robienia przetworów. M twierdzi, że w piwnicy są kilkuletnie zapasy. No może tylko trochę grzybków zamarynuję, gdyż po dwudniowym deszczu zaczęły się pokazywać.

[Biedronka641]

Wicky witaj . Oj widać jesień i to od dawna już. Nie pokazuje przypalonych i podeschniętych roślin.
W końcu ogród podlany. Teraz jakby odżył. Zefiranty co roku sadziłam do doniczek. W tym mnie podkusiło i posadziłam do ziemi ogrodowej.
Jeszcze co jakiś czas różowe zakwitają. Dlatego z wykopkami muszę poczekać . Lubie je,ale niestety trzeba je wykopywać.Tego już nie za bardzo.Za dużo mam roślin nie zimujących. Pozdrawiam i zapraszam.

Soniu obrazki włoskie teraz maja tylko kolby. Wiosną wypuszczą liście i one są bardzo atrakcyjne.Potem pojawia się kwiat,który mi się nie podoba. Wolę te kolby z nasionami..
Rozchodnik wariegata faktycznie nie przyrasta.Z resztą tak rosną wszystkie wariegatki.
Pewnie,że ostnice zostawię i liczę,że przeżyją zimę. Rękę kuruje od wczoraj antybiotykiem. Niestety stan zapalny był duży . Dziś jest lepiej,ale nią nic jeszcze nie robię. A pracy w ogrodzie dużo .Jest przemoknięte nawet sporo.

Tajeczko arisema amurska jest zimującą w gruncie.. Zimowała u mnie dwie zimy. Mam jeszcze candidissimum to ją uprawiam w doniczce. Już pojawiają się u Was grzybki? To może i w moich stronach będą.Uwielbiam zbierać i jeść je.
W zeszłym roku ich nie było.To liczę na ten sezon. Lubię spacerować po lesie w poszukiwaniu grzybków. To taka odskocznia.




Amarcrinum jeszcze nie rozkwitło.