Mój ogród przy lesie cz.6

[goferek]

Cuda u Ciebie
Narcyzy uwielbiam, ogólnie wszystkie wiosenne cebulowe

Pozdrawiam i odwiedzać będę

[Elizabetka]

Tajeczko ależ wiosną zapachniało....coś cudownego i te tulipanki i narcyzy.
Miło tak powspominać ...aż się rozmażyłam.

[pamelka]

Tajeczko piękne wiosenne fotki, kiedy się takich doczekamy?
Nie mam zbyt wielu odmian, w przeciwieństwie do Ciebie

[kropelka]

Tajko, bardzo ładne masz narcyzy... I wcale nie takie pospolite. Chciałabym takie...choć ogólnie nie przepadam za cebulowymi ale póki co mam najzwyklejsze zółte
Też mnie cieszą

[Tajka]

Daluniu masz rację, wszystkim nam tęskno do wiosny.
Gdyby nie forum, gdzie widok wspaniałych roślin wypełnia nam czas, to nie wiem, jak bardzo zima by się dłużyła.
Cebulkowe wiosenne byliny są prawdziwymi zwiastunami wiosny i chyba najwcześniej ukazują swoje noski po zimie.
Siberka pokazała link o odmianach narcyzów, które są właśnie żonkilami, więc tak, jak mówisz, że to jedna z odmian narcyzów.

Halinko dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.

Siberko dziękuję Ci bardzo za linka o żonkilach.
Już teraz rozwiałam swoje wątpliwości.
Ja także wiosną czekam na wychodzące z ziemi narcyzy, tym bardziej, że na pewno wyrosną, nie zjedzone przez nornice.
Zdarzyło mi się nieraz tylko wymarznięcie niektórych odmian, więc w miejscu ich posadzenia grubiej rozsypuję korę.

Zosiu odmian narcyzów miałabym o wiele więcej, przez 11 lat je dosadzam, ale mam w kilku miejscach ogrodu takie same z powodu pomyłek sklepowych, pomimo, że kupuję paczkowane cebule.
Wiem kochana, że sernik trochę opadnie, ale jak wychodzi zakalcowaty, to już z pewnością moja nieudolność w pieczeniu ciasta wychodzi.
Dostałam przepis od jednej miłej forumki i mam nadzieję, że tym razem mi się uda.
Taka próba przed świętami, gdyż mój M, ani córki nie chcą jeść sklepowego.

Agatko cieszę się, że odwiedziłaś mój ogród.
Dziękuję i zapraszam ponownie.

Elu witaj w moim ogrodzie.
Dziękuję za odwiedziny i miłe słowa.

Joluś witaj.
Dziękuję za odwiedziny i miło mi, że tak mówisz, ale w Twoim ogrodzie rosną takie rośliny, których moje oko na żywo nie widziało.

Mariolko żółte narcyzy to podobno żonkile, muszę je sobie także posadzić.
Dlaczego nie przepadasz za cebulowymi roślinami?
One są takie nie kłopotliwe w uprawie.
Pod warunkiem, że nie masz nornic .
U mnie połowę lilii i tulipanów zjadają co roku, ale i tak ciągle dosadzam.

[x-ag-a]

Tajeczko, nie mam nic ciekawego do powiedzenia, ale chciałabym Cię pozdrowić i życzyć dobrego dnia... jaka u Ciebie pogoda? u mnie smętnie i zaczyna prószyć snieg...

[Wanda7]

Ach, jak ja zazdroszczę tak pięknych narcyzów i takiej różnorodności. Przestałam już kupować, bo u mnie tylko kwitną w pierwszym roku. Nie wiem, gdzie tkwi zagadka. A ponieważ nie chcę już rozczarowań, więc tylko oglądam je u innych.I tak sobie oglądam, oglądam u ciebie, i myślę: a może by tak jeszcze raz spróbować

[Tajka]

Aguniu dziękuję, że pamiętasz o mnie.
Byłam w Twoim wątku, ale już po urodzinach i tak mi było wstyd, że przeoczyłam, i nawet się nie wpisałam.
Czy mi wybaczysz?
U nas wczoraj było biało rankiem, ale dzisiaj szaro i ponuro.
Pozdrawiam Cię serdecznie.

Moje klematisy.
W tym roku nawet uwiądu nie dostały, ale te odmiany rosnące na słonecznej patelni mają przypalone listki i szybko zasychają, z kolei te w całkowitym cieniu, z powody rozrośnięcia się drzew mają bardzo mało kwiatów.
One lubią najbardziej taki lekki półcień myślę.











































Gdzieś mi praecox i Alionuskha się zgubiły, jak odszukam, to wstawię.

Witaj Wandziu.
Posadź koniecznie narcyzy, one są nie kłopotliwe moim zdaniem.
Nie kwitnie u mnie tylko ze trzy szt, ale myślę, że za duży cień mają.
Może pomiędzy liliowcami, jak się rozrosną, to zakryją zasychające liście narcyzów?
Pozdrawiam Cię serdecznie.

[AGNESS]

Tajeczko clematisów mnóstwo i wszystkie naprawdę piękne. Wcale nie widać, że im coś nie pasuje.Są ukwiecone i śliczne. Czy możesz mi zdradzić nazwę tego na pierwszej fotce, jest przepiękny, ma niesamowity głęboki kolor....cudo...
A i te bielutkie dzwoneczki są przepiękne....czy to może bylinowy ?

[x-ag-a]

Tajeczko, nie ma mowy o żadnym wybaczaniu, bo nie mogłabym się na Ciebie gniewać
Clematisy u Ciebie rosły w tym sezonie naprawdę cudownie i obficie kwitły... pod koniec lata niektóre z moich niestety trafił uwiąd, ale zakładam że odrosną na wiosnę... wciąż mam w kajecie zapisane odmiany Ville de Lyon i Purpurea Plena Elegans, które u Ciebie wypatrzylam... to te amarantowe, prawda?
pozdrawiam Cię serdecznie

[Tajka]

Agniesiu dziękuję.
Klematis, o który pytasz, to Rouge Cardinal, całkiem podobny do niego jest Kardynał Wyszyński.
Ten biały bylinowy, to Hakurei, gdy przekwita, to ma niebieskawe środki.

Aguniu bardzo Ci dziękuję .
Myślę, że jeśli nie miały wszystkich zwiędniętych pędów, to z pewnością odrosną.
U mnie tylko jeden padł całkowicie na uwiąd, Matka Siedliska chyba, pozostałe sobie radzą i nawet w tym roku uwiądu nie miały, dostały specjalny nawóz dla klematisów i gnojówkę z pokrzyw.
Pozdrawiam Cię i miłego weekendu życzę.

Jeszcze takie znalazłam.










Tego już nie ma, padł na uwiąd.

[pamelka]

Tajeczko piękne clemki Dorodne takie i rozwrośnięte
Zdaje się u 100kroci wypatrzyłam cudnego Billa McKenzie widzę, ze i u Ciebie pięknie sobie poczyna
Takie żółte dodatki dla zielonych kulek muszę poszukać w następny roku.
Natomiast Summer Snow rozrósł się u mnie niesamowicie i chyba zmieni miejsce, ponieważ zagłusza kolegów.
Ulokuję go podobnie, jak Ty na siatce Będzie stanowił tlo dla różyczek

[hala67]

Tajeczko masz śliczną kolekcję powojników Mam prośbę, czy mogłabyś podpisać swoje klematisy Oczywiście jeżeli nie sprawi Ci to kłopotu

[ankha]

Piękne klematiski Tajeczko , czy je dokarmiasz? Pewnie już pisałaś, ale musiałam przeoczyć Czy one Ci się same płotu czepiają, czy troszkę im pomagasz?

[Tajka]

Jolu klematis tangucki Bill McKenzii rósł przy szopie, gdzie zasłaniał mu słońce tulipanowiec i przestał kwitnąć.
Musiałam przesadzić przy okazji dzieląc, ale już tego samego roku oba bardzo się rozrosły i kwitły.
Summer Snow jest bardzo ekspansywny, u mnie zajął cały świerk srebrny 12- to letni, aż po wierzchołek, wiosną muszę go stamtąd ściągnąć.
Trzeba go mocno przycinać co roku, gdyż kwitnie po drugiej stronie siatki.

Halinko kochana nie umiem edytować, ( wiele osób mnie uczyło)ale w końcu się nauczę.
Więc piszę w kolejności nazwy odmian- Rouge Cardinal, Hagley Hybrid, Hakurei, Bill McKenzii, Stefan Wyszyński, Błękitny Anioł, texański Diana Princess, Paul Fargers, Ville de Lyon, Purpurea Plena Elegans, Jackmanii, The President, macropetala Markham Pink, bylinowy Alionuskha.

Aneczko dla klematisów, róż i roślin wrzosowatych kupuję specjalne nawozy, takie kolorowe, mineralno- organiczne, oraz podlewam gnojówką z pokrzyw, która bardzo wzmacnia, nie tylko klematisy.
W tym roku nie zauważyłam uwiądu.
Rosnące przy siatce same sobie radzą, gdyż okręcają się ogonkami liściowymi, a przy płocie muszę trochę pomagać.

Jeszcze jeden klematis.


Macropetala White Swan