Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.

gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.

Post »

Witajcie dziewczyny, dzięki za zyczenia, ale...
drogi zasypało śniegiem, tiry się powywracały na autostradzie i nici z wyjazdu.
Za to mamy inne urozmaicenie: ospa wietrzna :(
Czyli w przybliżeniu miesiąc siedzenia w domu, jak jeden po drugim bedziemy chorować.
Ja w dzieciństwie nie chorowałam, więc też mnie to czeka. ;:223
Dobrze, że to zima, bo latem bym oszalała nie mogąc wyjść na podwórko do moich kwiatów.

100krotko, urobi się z czasem ;:108
bądź dobrej myśli, niedługo będzie ci sam kupował rośliny :D

Aniu, Jadzia ma rację, wpisuj 2 Marolexy! ;:138
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.

Post »

Ewuniu :(
życzę Wam szybkiego powrotu do zdrówka ;:196
dobrze, że teraz jak ogród nie wzywa.. :wink:
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Re: Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.

Post »

hmmm z ospą to uważaj... w dorosłym wieku to nie żarty...
Trzymam kciuki, żeby wszystko było dobrze :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
MalaRybka
1000p
1000p
Posty: 1352
Od: 22 mar 2007, o 15:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: 3 km od Bydgoszczy

Re: Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.

Post »

Ospy ne zazdroszczę. Chorowałąm na nią 4 lata temu, a potem zaraziłam moją 10-miesięczną córcię. Nie wspominam tej choroby mile, ale nie było baaaardzo źle, za to Wiktorka przeszła to kiepsko :(
Pozdrawiam serdecznie. MałaRybka.
Ogród Rybki
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.

Post »

Aniu, Rybko, Lisko,
syn dzielnie się trzyma, goraczka mu opada, ale obsypany jak makiem.
Czekamy w napięciu kto nastepny...?
Jutro ugotuję gar podłoże, aby mieli co jeść, jak mnie rozłoży :lol:
Ze mną może być najgorzej. :(
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.

Post »

Ewuniu, bądź dobrej mysli, może Cię ominie?
Trzymaj się dzielnie jakby co ;:196
Awatar użytkownika
Elizabetka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 8473
Od: 4 lip 2006, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.

Post »

Witaj Ewko. :D
Wiesz to jednak nie była ta róża, którą podejrzewałaś (ta konkursowa fioletka) ale i tak ślicznie dziękuję. ;:196

Moja córka gdy zachorowała to lekarka przepisała jej taką białą maść ...pomogła...smaruj wszędzie i we włosach.
Najgorsze to swędzenie.
Siedźcie w ciepełku i kurujcie się....nie zadroszczę.
Pa ;:167
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.

Post »

EWUNIU lepiej ,żeby Cię nie dopadło a może ,zeby dopadło bo miałabyś to już z głowy . Dobrze,że teraz zima to możesz się wychorowac .
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.

Post »

Ewuniu, może być różnie...jakieś dwa lata temu moi znajomi chorowali na ospęoboje - złapali od synka. Nie wspominają tego miło - to oczywiste - ale też nie było tragicznie. Przebieg ospy jest co prawda statystycznie tym gorszy, im później się ją przechodzi, ale nie u każdego dorosłego jest tak samo, a może też być tak, ze przeszłaś ją "niejawnie" i sie uodporniłaś? Moi szwagrostwo wozili swojego synka do nas, kiedy moje dziewczyny miały ospę, żeby sie zaraził i miał z głowy, ale ten wirus nie chciał sie go czepić ;-) - są i takie przypadki... bądź dobrej myśli...

A, ja pamiętam, że moim dziewczynom dawałam na noc po pół łyzeczki hydroksyzyny (lekarka zaaprobowała), żeby mogły spać, bo to swędzenie rzeczywiscie uprzykrza życie...
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.

Post »

Aniu, Elu, Jadziu, 100krotko,
dziewczyny, jesteście kochane ;:196 ;:4
dzięki za słowa pocieszenia i tak wielkie wsparcie ;:180 . Każda wasza rada się przyda!!!
Jeszcze nigdy nie byłam tak dobrze przygotowana na chorobę, jak teraz .
Pełna lodówka, zapasy leków, eM w pogotowiu...
Słyszałam o tej wersji ospy utajonej, bez objawów zewnetrznych, oby mi sie trafiła!!! :roll:
A hydroksyzynę nawet mam, małemu musiałam dawać przed wizytą u stomatologa.
Trzymajcie kciuki! Nie dam się tak łatwo :!:
Awatar użytkownika
tara
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13134
Od: 16 mar 2008, o 22:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Koszalin

Re: Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.

Post »

Ewuś trzymam kciuki, podglądam ale się nie wypowiadam bo już mało co pamiętam ale faktycznie utajona jest to fakt, trzymaj się ;:196
Spis moich wątków. Wątek aktualny.
Up­ra­wiam swój ogród marzeń
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.

Post »

Taruniu
dziękuję ;:196 wierzę, że będzie dobrze!

Aby nie mysleć o chorobie czytam teraz ksiązki ogrodnicze i przeglądam katalogi.

Zwróciłam uwagę na jedną z ostatnich nowości, do której już wzdycham... :roll:
Mini Eden Rose - miniaturowa róża pnąca pochodząca od znanej Eden Rose 85
jak wam się podoba? (ze strony http://www.poetschke.de )
http://www.poetschke.de/orbiz/DigiTrade ... =1&picNo=1
Obrazek
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.

Post »

Ewuniu, współczuję choroby! Wierzę, ze wyjdziecie z tego w miarę szybko. Najważniejsze, to się nie drapać ;) Poza tym wierzyć w siłę własnego organizmu i nie poddawać się! :D
;:168
Awatar użytkownika
MalaRybka
1000p
1000p
Posty: 1352
Od: 22 mar 2007, o 15:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: 3 km od Bydgoszczy

Re: Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.

Post »

Ewo, piękna ta Mini Eden Rose :), powiem więcej-cudna.
Pozdrawiam serdecznie. MałaRybka.
Ogród Rybki
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Nie ma róży bez kolców... różanka u Ewy.

Post »

EWUNIU ,ale umiesz draznić takimi pięknościami tylko szkoda ,że miniaturka
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Zablokowany

Wróć do „Moje róże !”