drogi zasypało śniegiem, tiry się powywracały na autostradzie i nici z wyjazdu.
Za to mamy inne urozmaicenie: ospa wietrzna
Czyli w przybliżeniu miesiąc siedzenia w domu, jak jeden po drugim bedziemy chorować.
Ja w dzieciństwie nie chorowałam, więc też mnie to czeka.
Dobrze, że to zima, bo latem bym oszalała nie mogąc wyjść na podwórko do moich kwiatów.
100krotko, urobi się z czasem
bądź dobrej myśli, niedługo będzie ci sam kupował rośliny
Aniu, Jadzia ma rację, wpisuj 2 Marolexy!





