Ogród IGI.

[AnowiB]

Iguś wczoraj u nas nad Wisłą na bulwarach drzewa wyglądały bajecznie...a w ogóle jest pięknie,mróz się niedługo skończy a teraz trzeba korzystać z pięknej pogody...

[armabapa]

Iguś-odnośnie poznańskiego spotkanka napisała u siebie, zerikij kochana

Lucuś jakbym namówiła, by było miejsce????

[lora]

...Iga dostałam wiadomość-realizacja będzie..
...śliczne fotki zimowe...

[iga23]

Misiu, będzie , niech tylko wiosna będzie. :roll:Zimie mówimy dziękujemy.

Aki, masz pw i dzwoniłam , więcej nie mogę zrobić.....

Iwonko, jechałam do pracy autobusem wzdłuż Wisły , więc mogłam podziwiać widoki.

Grażynko, podobno znów idą mrozy....

Agatko, czytałam u Ciebie wiosna całą gębą.

Anitko, chyba nie, znów ma być tak zimno.

Kasiu, co robić , biały też kolor.

Marysiu, jak jest tak ładnie to kusi aparat, ale był wcześnie, później było ładniej.

Dorotko, ja już nie mam siły na tę zimę.Ten Twój nick, zawsze się muszę zastanowić jak masz na imię.

[pamelka]

Roślinki ubrane w białe kożuszki.

Iguś przyznasz, że Twoje iglaki w zimowej szadzi robią wrażenie Pięknie
U nas zaledwie -3 było dzisiejszym rankiem, ale zachmurzone i bez słoneczka.

[kogra]

Już odpuszcza...... coraz cieplej.....tzn mróz coraz mniejszy.
Śnieżyczki spod śniegu się pokazały.......i kotki na wierzbach .....idzie wiosna

[Margo2]

Tosia chyba ma rację, że cieszy się z nadejścia wiosny. Po 10 ma być duży plus, ale tylko w dzień. Nocami nadal minus.
Psiun pomyziany

[iga23]

Dzięki, Gosiu. Mam nadzieję,że go kiedyś zobaczę.

Grażynko, no niby cieplej, ale......

Jolu, piękne, ale zielone ładniejsze.

Tak było w Poznaniu.







Tak się robi listę zakupów.





Widoczki roślinne.









I kompozycje bukieciarskie.





[/quote]

[mirdem]

Iga a ja widziałam w wątku poznańskim , kupiłaś jakieś zurawki - pochwal się co to

[AGNESS]

Iguś widzę że, spotkanie nie tylko fajne, ale i owocne. Iglaczki piękne, mężuś chyba zachwycony

[kasik 69]

Miło was widzieć,szkoda że mnie się nie udało do was dołączyć

[iga23]

Iga a ja widziałam w wątku poznańskim , kupiłaś jakieś zurawki - pochwal się co to

Mireczko, pisało Heychera- więc odmiana jak ta lala....Myślę ,że tak jak Piterek pisał Ring Of fire, bo tej nie mam, a na tę wygląda. Zobaczymy ja urośnie, na razie podpędzona w szklarni.

Kasiu, może innym razem.

Agnieszko, byliśmy przy okazji u dzieci , więc na spotkaniu nie za długo.

[AgaNet]

Fajnie zerknąć na fotki i na Was - chociaż nie wiem kto jest kto
Igiełki świetne

[ZbigniewG]

Dalu, my kominkiem i tylko kominkiem ogrzewaliśmy dom 4 lata, potem było wielki malowanie.Teraz jak zrobiliśmy kalkulację, niewiele drożej jest gazem, a jak się pracuje i jest poza domem 10 godzin to ogrzewanie, które samo chodzi - bezcenne. Mamy maleńki domek, więc i rachunki nie są tak duże.

Witaj Iga żurawki i inne cudności podpatrywałem cichcem ale w temacie kominek wrzucę swoje trzy grosze
każde ogrzewanie ma swoje zalety i wady , drewno jest praktycznie najtańsze ale przy złym kominku, nieprawidłowym rozprowadzeniu ciepła lub paleniu drobnymi kawałkami koszty są nawet wyższe niż przy gazie - mój sąsiad zużywa dwa razy tyle drzewa co ja i wcale nie ma cieplej,
praktycznie całe poddasze ogrzewam ciepłem z rury kominowej idącej z parteru , gorące powietrze do pokoi puszczam dopiero przy super mrozach - bo krzyczą że jest za ciepło
dobry klocek pali się 8-10godzin - tylko ze jak długo dam rade je dźwigać?
a święty spokój przy gazie - tu masz całkowitą rację -gdybym miał gaz pewnie już byłby drugi system a tak będzie chyba CO elektryczne

[iga23]

Witaj Zbyszku, może u Was drewno jest tańsze, a ja kupuję drogie po 140, 150 za kubik .I jest to grab , buk lub brzoza. Jak zaczynaliśmy budowę drewno było po 30 zł. W tej chwili mam kupione na całą zimę, profilaktycznie, do komórki wchodzi 16 metrów. Gaz mamy kilka lat, i na jesieni i wiosną przepalaliśmy kominkiem, ale po raz pierwszy robimy eksperyment finansowy , i jedziemy tylko na gazie.Wychodzi na to,że nie będzie dużo drożej. W miesiącach zimowych to koszt 500-600 zł, z gotowaniem i ciepłom wodą.Jak grzaliśmy kominkiem rachunki za prąd były wysokie, bo ogrzewanie łazienki, gotowanie i woda.
My nie mamy piętrówki , tylko parterowy dom, więc nawet przy uważnym paleniu sufity robiły się czarne od ruchu powietrza.
Na razie jestem za gazem, chyba ,że podrożeje bardzo.....