Skromny ogród Joli - 2008r.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

A surówki, to gdzie?
Bo żadne z dzieci nie wymieniło ani buraczków ani marchewki z cukrem, manim, mniam :lol:

A o zagrożneiach pestycydowych, tu rozmawialiśmy, Joleńko:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... hlight=bhp

a tu, piękna kampania:
http://sie.org.pl/kampanie2.html
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Haniu Małgosia wymieniła mizerie hi hi a tak poza tym jedzą jedynie buraczki .Nie wymienili bo pewnie też nie przepadają za burakami ale jedzą bo im karzę .Powiedziałam kiedyś że co to za obiad bez surówki ,jakąś musicie jeść ,to jedzą tylko buraki .Marchewka z jabłkiem niam niam ale powiedz to Haniu moim dzieciom :D :D :D

Przejżałam i poczytałam te linki i trochę się wystraszyłammm :shock: :shock: :shock:
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Dalczego, Jolu?
Przecież zanim się użyje, nalezy przeczytać ulotkę! :evil:
A większość specyfików, to silne trucizny w dużym stężeniu.
I to jakim !

A buraczki, to my możemy jeść codziennie.
Przy gotowaniu tylko trzeba uważać na psy, bo potrafią je wyjąć gorące
nawet z garnka, nieobrane - to dla nich suuuper przysmak, lepszy niż mięsko :lol:
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Zgadza się Haniu ,nalezy przeczytać i ja to zrobiłam myśląc że jestem niepokonana baba. Nigdy nie miałam do czynienia z truciznami :twisted:

Co do buraków to nie muszę uważać ,bo psa mam ale nie w domu .No chyba że mogą je zjeść : żółwie ,papuga ,rybki i kot .Najbardziej prawdopodobne że to kot by zjadł.Ale czy koty lubią buraki hi hi
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

a nei mówiłąm że Ci się dostanie? a nei mówiłam? hihihih

Joluś moje tez dugo tylko mizerię jadły. Teraz córka wegetarianka je różne dziwne rzeczy... a syn i buraczki na gorąco i kapustę zasmażaną, i ze słoików wszystko (paprykę najbardziej) i marchewkę... ale on już ma 14 lat :) ihihih Trochę to trwało zanim mu się mizeria znudziła :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
marta c
200p
200p
Posty: 387
Od: 7 cze 2008, o 01:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toronto

Post »

A lazanki z kapusta to nie lubia ,moje by zycie oddaly i pewnie jadly by codziennie :lol: oprocz tego to one jak arystokratki chca sie stolowac -barszcz z uszkami, krokiety z barszczem,golabki,rosolek...... itp.jest tego sporo ale akurat te dania ja uwazam za pracochlonne i zadko robie (nie lubie stac przy garach)
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

oooooooo łazanki!!! jeju jakbym zjadła
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
marta c
200p
200p
Posty: 387
Od: 7 cze 2008, o 01:37
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Toronto

Post »

To musisz Izus do mnie przyjechac na te lazanki tylko spiesz sie bo moje dziewczyny to nawe garnek wylizuja ;:8
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

oj chętnie chętnie.. ja lubię wszystko co z kapustą.. a już kiszoną... to najpyszniejsza :)
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
hanka55
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10358
Od: 19 sty 2008, o 15:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
Kontakt:

Post »

Qurczę. ;:8 , łazanki ze słodką kapusią i boczusiem, i dużą ilościa smażonej na złoto cebulki :roll: .
I żeby jeszcze dały rade postać dobę w lodówce, by smaki się połączyły....,
a potem podsmażone, z chrupiącą, wyzłoconą skórką...

Obrazek

dla Izy, z kiszonką :wink:
http://www.mojeprzepisy.pl/Przepis/lazanki_9608/
Awatar użytkownika
maakita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2377
Od: 17 maja 2007, o 08:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wieś pod Krakowem

Post »

hanka55 pisze: A o zagrożneiach pestycydowych, tu rozmawialiśmy, Joleńko:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... hlight=bhp

a tu, piękna kampania:
http://się.org.pl/kampanie2.html
Haniu no to mnie dobiłaś, bo ja ostatnio choć jestem tego wielką przeciwniczką wspomogłam się rundapem :( . Wydawało mi się, że on się dość szybko rozkłada.
pozdrawiam Magda

Na wsi u maakity
Awatar użytkownika
Aska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3590
Od: 13 kwie 2006, o 14:36
Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie

Post »

No tak, co zajrzę, to żarełko na tapecie :lol: :lol: :lol: .
Awatar użytkownika
liska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10568
Od: 24 mar 2008, o 20:07
Lokalizacja: podkarpacie

Post »

o ja......... takie najbardziej lubie ... z kizoną i grzybami i boczkiem mmmmmm


ale mi smaka narobiłas :) W sobotę zrobie bo na jutro mam schab w sosie.
z uśmiechami Iza
u liski
Awatar użytkownika
TAJGA 2008
1000p
1000p
Posty: 1464
Od: 5 sie 2008, o 09:44
Lokalizacja: SZCZECIN

Post »

Ale pyszności.

Jolllu ale Ty masz ocean cierpliwości i pracowitości.
Pozdrawiam i zapraszam
Ogródek TAJGI 2008 2009 2010/2011
Awatar użytkownika
JacekP
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11151
Od: 5 mar 2007, o 13:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa-Zachód

Post »

Smakowicie ale trochę ubogo, bo u mnie teraz w garnkach dynie, cukinie, papryki - czyli wszystkie jesienne smakowitości. Ale wiem - jak ktoś nie lubi nowości, to się takich rzeczy nie tknie. Dziś na obiad był pasztet z marchwi po szwedzku. Pychota! Jakby komuś się znudziły schabowe albo buraki to zapraszam do mnie :lol:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”