Przed nami tydzień deszczu i burz.Od rana solidnie pada.Trawka zieloniutka i nie trzeba podlewać. Hortensje przybrały lekko malinowy rumieniec . Z dnia na dzień będą bardziej różowe kwiatostany.
Róże nadal ładnie kwitną zwłaszcza angielki.Końcówka sierpnia chłodna, ale ja lubię taką pogodę.Dalie kwitną, nie ze wszystkich jestem zadowolona.Mam kilka nowości z Holandii. Chyba pomyliłam znaczniki i trochę odmiany mi się pomieszały.
Halszko dalie są bardzo fotogeniczne.Jak już zaczną kwitnąć, to do pierwszych przymrozków. Bardzo je lubię
Pomidorek wyglądający jak śliwka okazał się niezbyt smaczny.Dałam mamie ostatnio spróbować i niestety jej też nie posmakował.
Nawet nie wiem skąd mam tę odmianę. Najsmaczniejszy okazał się Koralik.
Soniu ostatnio u mnie wichura też powaliła niektóre pędy dalii.Namoczone kwiaty i ich ciężar to powoduje.Zabrałam do wazonu
Oj Jalitah coś bardzo doskwiera.Nagle mi uschła. Nie wiem co jej dolega.
Ciemne pomidory u mnie też nie mają brania.Wolą czerwone i żółte, a pomarańczowe podobno zawierają najwięcej likopenu.
Budleja rośnie u mnie pierwszy rok, a już jest taka duża. Ładnie zakwitła, a motyle ją uwielbiają.
Gosiu mały mam ogródek, bo już się nie mieszczę. Z drugiej strony to dobrze, bo kto by to ogarnął? Róż jeszcze nie policzyłam, ale muszę to w końcu zrobić. Za Edenkami moimi tęsknię, nie wiem dlaczego żadnej nie wykopałam. Pewnie ciężko by było po 10 latach wydostać z ziemi .
Wiem, że Twoja to był cudny egzemplarz, a obok Omoshiro.
Iwonko dziękuję, coś tam tworzę

.Róże dosyć dobrze sobie radzą i rosną coraz wyżej. Bajazzo rośnie w donicy i ma się dobrze.Kwiatki ma bardzo ciekawe, zmienne.
Pomidorki uwielbiamy ja i mąż, dzieci nie przepadają.Wczoraj zerwałam prawie wszystkie, a mam więcej koktailówek. Wrzuciłam do garnka i podgotowałam. Zrobiłam przecier i będzie na pomidorową lub na trzy sosy do kurczaka. Coś wymyślę.Ten pomidor śliwkowy nie zdobył uznania, nie wiem skąd miałam te nasiona.Najlepsze pomidory podobno to te, które mają owoce pomarańczowe albo żółte. Takie posieję następnego roku.Niestety w donicy słabiej mi rosną.Nie są tak dobrze odżywione.Moja sąsiadka ma w gruncie i ma zdrowe, a moje krzaczki mają żółte ,przesuszone liście.
Halinko u mnie najlepiej rosną angielki. Chyba pasuje im ziemia gliniasta
Dlatego rozglądam się za The Ancient Mariner.Muszę poszukać w szkółkach.Ciekawe jakie zakupisz odmiany. Ja jestem bardzo zadowolona z Charlotte oraz Lady Emma Hamilton.
Piwonie w maju jak kwitną to jest radość. Dobry pomysł, aby je zaprosić do siebie, ale one potrzebują sporo miejsca. Mam dwie i na razie mi starczy.Mam do wykopania derenia i albo posadzę tam piwonię albo różę, mam teraz zagwozdkę. Dalie też potrzebują trochę terenu, na wiosnę zawsze mnie kusi, by je gdzieś wcisnąć.
Lubisz budleję? Ja mam do niej mieszane uczucia.Niby ładna, ale coś u mnie za szybko przyrasta i włazi na płot sąsiada
Miłego weekendu wszystkim życzę:)