Różana hacjenda Anego

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6456
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Wierzba cudna, i niech taka będzie długo. Ważne, że wytrzymuje ciężar tego ciężkiego śniegu.
Mamy już drugie podejście takiej białej zimy.
No i znowu zabrakło farby na moją jedną jabłonkę, no w sumie raz wiało ale nie dowiało od Ciebie wiaderka na pobielenie tego drzewka. A tak ładnie wyglądają bielone.
Wiosna u Ciebie na całego, teraz się schowała, ale jak tylko śnieg ustąpi to się będzie działo!
Pozdrawiam ;:3
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4609
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Witam serdecznie już w drugim miesiącu tego roku :wit
Do wiosny coraz bliżej.
Na szczęście mrozów nie było, więc nie bałem się o przechowywane rośliny na ogrodzie i nie musiałem palić w piecu.
Po kolejnych dużych opadach śniegu wybraliśmy się na długi 8 km spacer do lasu.
Widoki były cudowne i ... nie tylko my mieliśmy taki pomysł - w lesie spotkaliśmy maszerujących i biegających kilkanaście osób.

Obrazek

Obrazek

Na leszczynie mimo śniegu widać już coraz bardziej żółte kotki.

Obrazek

A gdy zaczęły się roztopy to wybraliśmy się do cieplejszych miejsc, bo już tęskno do roślin :wink:

Obrazek

Obrazek

Ewo - jolifleur, ta wierzba nazywa się 'Mount Aso’ . Kolejny duży śnieg zniknął z ogrodu i kolorki dalej się pokazują. Pierwiosnki. choć mizernie to kwitną cały czas, a przebiśniegi pokazały białe główki.

Ewo w - Pod koniec lutego, na początku marca będę przycinał wierzbę i pędy ukorzenię. Po nagrodzie za rzeźbę ogrodową świta mi pomysł na kolejną rzeźbę, z wykorzystaniem teraz tej wierzby :wink: ale dla ciebie też starczy.
Do szkółki nie zaglądałem, pewnie podjadę tam dopiero po połowie marca i zapytam.

O tak Florianie, ziemia nie zamarznięta i pięknie nawodniona. Byleby nie zaszkodziły te mrozy co zapowiadają w ciągu najbliższych dni.
Cieszę się, że wierzba się podoba, ale bardziej ucieszyłem się czytając "moi uczniowie" ;:333

Tak, tak Beatko, to był drugi powiew śnieżnej zimy i zapowiadają kolejny. Na razie pada deszcz od kilku dni. Gorzej, że i mrozy zapowiadają :( A z malowanie drzewek zawsze jest tak - albo zabraknie, albo zostanie :wink:
Mi zostało, to pomalowałem 3 drzewka sąsiadów :)

Dziękuję za wizytę i pozdrawiam serdecznie wszystkich gości :wit
A dla uśmiechu, wspomnienia z różą w tle - Elmshorn kwitnąca bez przerwy do późnej jesieni.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
jolifleur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1457
Od: 30 lip 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Piękna ta róża i piękne wspominki.
A dlaczego palisz albo nie w piecu? Na ogrodzie ten piec? I bez palenia dajecie radę? Intuicja mi mówi, że coś mi umknęło.. ;:306
Moje przebiśniegi ledwo się przebiły i pączków jeszcze nie widać ale za to liliowce wciąż zielone i chyba nawet trochę rosną ale to chyba raczej powód do troski a nie radości ;) A jakby tych ukorzenionych sadzonek był nadstan to i ja się uśmiecham :D
Pozdrawiam.
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4609
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Tak Ewo, coś ci umknęło :wink: ale jesteś usprawiedliwiona, bo jeszcze się nie znaliśmy gdy pokazywałem zdjęcia i opowiadałem, że zimą też codziennie jestem na ogrodzie.
Palę w 'kozie' by nie przemarzły przechowywane bulwy kwiatów i rośliny. Nawet udało mi się w ub.r. przechować pelargonie i werbeny.
No i pilnując ognia mam czas poczytać, posłuchać głośno ulubionej muzyki (w domu musiałbym w słuchawkach :;230 ) a przede wszystkim dbam o formę :)
Ten sprzęt ze zdjęcia wnoszę do domku jesienną porą i mam zajęcie do wiosny.

Obrazek

Obrazek

Będę miał w pamięci te patyczki ;:333
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6456
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Czyżby to były Gliwice? :D
Kaktusy jakby znajome ;:130
No to już wiem dlaczego na to moje 1 drzewko zabrakło Twojej farby - Twoi sąsiedzi mieli bliżej. :uszy
Do środy zapowiadają taką zimniejszą aurę, ale powinno być ok w naszych ogrodach.
Pozdrawiam ;:3
Awatar użytkownika
jolifleur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1457
Od: 30 lip 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

To masz taki swój azyl :) Fajnie :) Ale też i obowiązek ;)
Dzięki za patyczka teraz jeszcze mocniej będę trzymała kciuki, żeby puściły piękne korzenie ;)
Pozdrawiam :wit
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4609
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Trzy razy w ciągu 2 godzin odśnieżałem auto - ależ sypało :(
Wyszedłem przed chwilą i potworna chlapa - obecnie temp. +4

Dzisiaj sporo jeździłem więc na ogrodzie mam bumelkę i zaległą kartkę w kalendarzu do przesunięcia :wink:
A ptaki pewnie czekały przy pustych karmnikach :(

Tak Beatko - trafiłaś. Palmiarnia Gliwice to taki nasz schowek na zimowy czas :wink:
Niby nieduża ale jest tam dużo ławeczek i potrafimy tam posiedzieć ok 2 godz. i do tego kawiarenka na miejscu więc jeszcze 0,5 godziny :)
A pogodę dobrze przewidziałaś - jest ... ciepło.

Ewo - jakbyś mnie podsłuchiwała :;230 Tak, to jest mój azyl. Na szczęście tylko za ulicą.
W linii prostej 150m ale muszę obejść blok i wejść przez bramę więc aż 350m ;:306
Nawet po śniadaniu zachodzę tylko na kawę i wracam do innych obowiązków, a że ich mało, to prawie cały czas tam przebywam :D

Byle do wiosny.
Dzisiaj wspominam 'Angelę' - kwitnie cały czas do późnej jesieni.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
Florian Silesia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2682
Od: 3 lip 2016, o 19:56
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Jastrzębie-Zdrój

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Piękne zimowe zdjęcia! I palmiarnia też.
Tak, wróciłem do edukacji (dorywczo) 8-)
Awatar użytkownika
jolifleur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1457
Od: 30 lip 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Takie piękne i bujne krzaczyska róż pokazujesz czy nie ma z nim żadnych problemów? Mszyjce, plamistość ? kiedy ty to wszystko ogarniasz? A może to cudowne róże które same tak pięknie rosną i nic nie łapią? 😉
Awatar użytkownika
ewa w
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6842
Od: 13 sty 2012, o 14:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: rybnik

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Any Ty masz siły jeszcze ćwiczyć na tym sprzęcie po pracach ogrodowych? Ja padam jak kawka :D Cudowna ta angela no wprost nie mogłam się napatrzeć. Masz jej więcej? wymieniłabym na mojego niebieskiego blusika/rhapsody in blue/. Ja mam tę różową ciciatą wierzbę od Ciebie tylko chciałam upewnić się jak ukorzeniasz, patyczki już w ziemi są to może mi się uda. Pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4609
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Florianie, dobrze jest przekazać wiedzę innym, a mają od kogo się uczyć ;:333 Powodzenia.

Ewo jolifleur, mszyce nie mają u mnie szans :;230 jak tylko je zauważę, to robię opryski w zależności co mam pod ręką - płyn do mycia naczyń, szare mydło, ocet, sodę, czasem rozcieńczona gnojówka z pokrzyw, czy wywar z czosnku.
Z plamistością sobie też radzę - zazwyczaj profilaktycznie opryskuję je co tydzień wodnym roztworem mleka z drożdżami. Takie opryski robię na pomidory i ogórki, no i jak one się kończą to i zapominam o różach - wtedy jesienią na niektórych plamistość się pojawia.

Nie, nie Ewo w - po pracach ogrodowych to ja często nawet do domu nie wracam, lecz zasypiam na ogrodzie ;:306 Ten sprzęt schowany jest w składziku i dopiero zimą jest użytkowany.
Na pewno wierzbowe patyczki się przyjmą - ja w ub.r. wsadziłem 12 i 10 wyrosło.
Przez te covidowe ograniczenia i brak spotkań, nie ukorzeniłem ani jednego różanego patyczka w ub.r. :(
Zazwyczaj wsadzałem je jesienią do ziemi i czasem wiosną przy dokładniejszym cięciu. Te jesienne łatwiej się przyjmowały.
Teraz nadrobię i będę pamiętał o Angeli
A patyczek rhapsody in blue od ciebie, choć w środku lata wtykany do ziemi, już zamienił się w ładny krzaczek :)
Obrazek

Z pozdrowieniami, dzisiaj Burgundy Iceberg
Rabatowa, kwitnie cały rok - po każdym kwitnieniu przycinam i wyrasta na 60- 80 cm.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Czysty przypadek - ostatnie róże które tak 'szeroko' pokazuję: Burgundy Iceberg, Angela, Elmshorn, Pretty Sunrise, Jubilé du Prince de Monaco przywędrowały do nas od Jadzi Jakuch ale o to było nietrudno, bo Jadzinych róż u nas jest więcej ;:138
Z serca podarowane to i pięknie rosną ;:168

Trzymajcie się :wit
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4609
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

"Zza śniegowej chmury
słońce ledwie błyśnie,
a już się spod śniegu
przebija przebiśnieg.
Wychyla się główka w śniegu sztywnej kryzie...
Byle na powietrze!...
Byle słonka bliżej!..."
(część wiersza z Przedszkola Nr 25 "BAJKA" w Koninie)

ale zdjęcia moje własne :heja

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Blisko, coraz bliżej ;:138
Pozdrawiam serdecznie :wit
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12472
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

jest nadzieja ;:138 tęsknię już za wiosną.
Awatar użytkownika
jolifleur
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1457
Od: 30 lip 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zacisze Gwda Mała

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

I wierszyk ładny i zdjęcia piękne :) U mnie dzisiaj jeszcze wszystko pod śniegiem ale pada więc pewnie jutro będzie można zobaczyć jak tam pospieszalscy sobie radzą pod puchową kołderką :)
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4609
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Różana hacjenda Anego

Post »

Witam serdecznie, a szczególnie Dorotę i Ewę :wit
Nareszcie dzień słoneczny i ciepły - w cieniu doszło do +10,5 :heja
Nawet komary tańcowały z uciechy :;230

Obrazek

Obrazek

Obrazek

A jeszcze kilka dni temu śnieg leżał.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Jutro ma być jeszcze cieplej ;:138
Zanosi się na kilka godzin na ogrodzie, bo dzisiaj były trzy :D
I tego wam też życzę :wit
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”