Witam serdecznie już w drugim miesiącu tego roku
Do wiosny coraz bliżej.
Na szczęście mrozów nie było, więc nie bałem się o przechowywane rośliny na ogrodzie i nie musiałem palić w piecu.
Po kolejnych dużych opadach śniegu wybraliśmy się na długi 8 km spacer do lasu.
Widoki były cudowne i ... nie tylko my mieliśmy taki pomysł - w lesie spotkaliśmy maszerujących i biegających kilkanaście osób.
Na leszczynie mimo śniegu widać już coraz bardziej żółte kotki.
A gdy zaczęły się roztopy to wybraliśmy się do cieplejszych miejsc, bo już tęskno do roślin
Ewo - jolifleur, ta wierzba nazywa się
'Mount Aso’ . Kolejny duży śnieg zniknął z ogrodu i kolorki dalej się pokazują. Pierwiosnki. choć mizernie to kwitną cały czas, a przebiśniegi pokazały białe główki.
Ewo w - Pod koniec lutego, na początku marca będę przycinał wierzbę i pędy ukorzenię. Po nagrodzie za rzeźbę ogrodową świta mi pomysł na kolejną rzeźbę, z wykorzystaniem teraz tej wierzby

ale dla ciebie też starczy.
Do szkółki nie zaglądałem, pewnie podjadę tam dopiero po połowie marca i zapytam.
O tak
Florianie, ziemia nie zamarznięta i pięknie nawodniona. Byleby nie zaszkodziły te mrozy co zapowiadają w ciągu najbliższych dni.
Cieszę się, że wierzba się podoba, ale bardziej ucieszyłem się czytając "moi uczniowie"
Tak, tak
Beatko, to był drugi powiew śnieżnej zimy i zapowiadają kolejny. Na razie pada deszcz od kilku dni. Gorzej, że i mrozy zapowiadają

A z malowanie drzewek zawsze jest tak - albo zabraknie, albo zostanie
Mi zostało, to pomalowałem 3 drzewka sąsiadów
Dziękuję za wizytę i pozdrawiam serdecznie wszystkich gości
A dla uśmiechu, wspomnienia z różą w tle -
Elmshorn kwitnąca bez przerwy do późnej jesieni.
