Nowicjuszka w ogrodzie

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
ida74
---
Posty: 4354
Od: 10 kwie 2008, o 17:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nad stawem

Post »

Mam podobną,ale nie jest tak piękna jak Twoja .Może zdradz mi co z nią robisz :?:Piszesz o hostach ,jakie masz kolory :?:
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Post »

Mariolu! A myślałaś o fasolce szparagowej?
Ona zawsze się udaje nawet na nie najlepszym stanowisku.. Ponadto wzbogaca glebę w azot (bo to roślina z rodziny motylkowatych) a ponadto jest naturalnym odchwaszczaczem - wytwarza duże liście szybko zasłania grządkę i zagłusza chwasty. Gorąco polecam - wypraktykowane
PS:
No i smaczna jest taka prosto z ogródka :lol:
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Ido - hosty mam jakieś 4 odmiany, ale dwa rodzaje w ilościach hurtowych :P
Nowe odmiany dopiero zakupiłam i będę sadziła wiosną żeby choć trochę urozmaicenia wprowadzić.
Nic im nie robię. Kompletnie nic.
Duży okaz rośnie nawet w pełnym słońcu i nic mu nie jest :P

Ambo - ucieszyłaś mnie tym pomysłem - uwielbiam fasolkę :D
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Byłam na działce.
Ziemia zmarznięta na kamień a nornice nadal buszują :twisted:

Pomału pokazują się hiacynty, tulipany, konwalie i narcyze....

Ale przeżyłam istny szok kiedy zobaczyłam że wykopane jesienią piwonie żyją !!!

Wykopałam dla koleżanki trochę roślinek, jukę ( padła ), floksy ( nie jestem pewna ale może jednak żyją )
i piwonie ( żyją na pewno, mają pełno kiełków ).

Jestem w wielkim szoku :shock:
Jak to możliwe że jednak żyją ?
Przecież były wielkie mrozy ?

Już odżałowałam roślinki i solennie sobie obiecałam że NIC jej nie dam.

Poza tym - bałagan.
Muszę coś pozmieniać, coś pokombinować żeby nie było tak.. brzydko.

Nie wiem czy rośliny zadarniające pod różami to dobry pomysł.
Wygląda to niezbyt ciekawie, przynajmniej na razie.
Ale nie bardzo wyobrażam sobie jak ja wśród nich mam wybierać opadłe płatki i listki ?
A podobno trzeba, zwałaszcza jeśli chorowały na plamistość czy inne świstwo....

Dostałam ofertę nie do odrzucenia - namiar na działkowca prześwietlającego drzewa.
Sporo u mnie starych drzew.
Niezbyt smacznych jabłek zatrzęsienie.
Nie chcę ogołocić działki ale po kiego diabła potrzebne mi owoce których nie chcę bo są małe albo niesmaczne ?
Potrzebuję drzew żeby mieć cień.
Ale nie drzew produkujących materiał na kompostownik :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
x-d-a

Post »

Witaj Mariolko, właśnie odwiedziłam Twój piękny ogród. Bardzo mi się podobają takie lekko dzikie klimaty i obfitość zieleni. Widzę też, że tak jak ja jesteś z Wrocławia. W ogóle sporo tu nas z Dolnego Śląska. Ja całe życie mieszkałam we Wrocławiu, ale trochę mnie juz męczy duże miasto, stąd ta częściowa przeprowadzka do Sobótki. Tu mam w końcu wymarzony ogródek, ciszę i piękne widoki. Pozdrawiam i obiecuję, że będę do Ciebie zaglądać.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Mariolko z tym namiotem foliowym to strzał w dziesiątkę.
Ja też mieszkam w mieście przy ruchliwej bardzo osiedlowej drodze a hoduję warzywa w szklarence.
Na zagonach, można wysypać węgiel aktywny, który częściowo pochłonie szkodliwe substancje.
Można też ogrodzić i podwyższyć grządkę, nadsypać świeżą ziemią ogrodniczą a potem nadkryć folią rozpiętą na pałąkach z grubszego drutu.
Można też zrobić nad grządkami iksy z patyków związanych u góry, w środku położyć długi patyk, drążek, drut lub coś innego i przez niego przewiesić folię. Boki zostawić otwarte i już jest osłona.
Możliwości jest wiele, trzeba tylko umiejętnie wykorzystać materiały którymi się dysponuje.
Kobieta potrafi :!: ;:333
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post »

Grażynko, skorzystam z Twoich cennych wiadomości :P

DZIĘKUJE !!!
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Grażynko .... cóż mogę powiedzieć ?
RE- WE-LAC-JA !!!!

Takie pomysły i takie rady dodają skrzydeł :D

Zupełnie jak w reklamie :lol:

Na działce byłam z zięciem, który zrobił kilka fotek komórką.
Śmiał się że z ziemi wychodzi mi szczypiorek :D :D :D


Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Post »

Cieszę się Mariolu, że moje pomysły mogą Ci się na coś przydać. :wink: :lol:
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
HalinaK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9422
Od: 12 paź 2008, o 11:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Nowy Sącz

Post »

Mariolko, u Ciebie już piękna wiosna w ogródku :D
Cieplutko pozdrawiam, Halina ;:194
W moim ogródeczku :wink: HalinaK-linki :D
Awatar użytkownika
Jadzia1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4497
Od: 28 cze 2008, o 17:39
Lokalizacja: Okolice Ełku

Post »

Comciu nic specjalnego z nimi nie robię , oczywiście raz w tygodniu podsypuję nawozem zgodnie ze wskazówkami na opakowaniu :lol: Pilnuję aby zawsze miały wilgotno , ach i obkładam skoszoną trawą , nie wiem czy to dobry pomysł ale robię tak od wielu lat , wilgoć dłużej się utrzymuje :lol: I to wszystko kochanie oj jeszcze na zimę przykrywam :lol:
To dla Ciebie kochanie

Obrazek
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Post »

Mariolu - odnośnie piwonii - rośliny mają niesamowitą wolę życia. Nie pozwól im zginąć bardzo Cię proszę.
A odnośnie fasolki - to cieszę się że mogłam być pomocna ;:112
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Już się dogadałam przez PW i mam chętne osoby na przygarnięcie piwonii :D
A muszę przyznać że jak zobaczyłam taką masę pąków to aż się zdziwiałam i o mały włos bym sobie nie zostawiła.
Tylko po co mi kilkanaście czy kilkadziesiąt identycznych piwonii..?


Jadziu - już zaczęłam podsypywać skoszoną trawą, oczywiście wyczytałm to na Forum :D
Jeszcze tylko kupię nawóz i może będzie lepiej...


Co do dobudowy altanki - poszłam po rozum do głowy i wymyśliłam coś innego.
Dobuduję składzik na narzędzia i meble ogrodowe a wtedy moja altanka będzie już odpowiednia :D
Na razie trudno do niej wejść, bo narzędzia, krzesła ( część do wywiezienia do Sławy ), pudła na wysyłki, wiaderka i worki .
Istne składowisko !!!
Jeśli dobuduję składzik to będę miała masę wolnego miejsca :D
Awatar użytkownika
mag
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4354
Od: 20 mar 2008, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: pod Wrocławiem

Post »

...a do składziku szklarenkę i full szczęścia :lol:
Pozdrawiam cieplutko. Magda
Spis treści.Wizytówka.
brunetka2
1000p
1000p
Posty: 1588
Od: 24 wrz 2008, o 13:19
Lokalizacja: woj. łódzkie

Post »

Witam Mariola
Czy ja dobrze zrozumiałam miałaś piwonie na zbycie ???
Kurcze szkoda że wcześniej nie zajrzałam :cry: :cry: :cry: :cry: :cry:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”