Ogród pod wierzbą

[Beaby]

Martuś, jak kupowałam lewizje to jakoś trafiałam na takie ok 8 cm doniczki. I w takich są te moje cały czas. Nawet jak daję do jednej większej donicy, to nasypuję ziemi, a potem i tak wsadzam na jakieś 2-3 cm lewizje w tych małych doniczkach. u mnie się to sprawdza.
Na pewno i Ty na nie znajdziesz najlepszy u Ciebie sposób. Ja się ich już nie boję, a bałam bardzo.
Miłego weekendu

[marta64]

Jadziu, porządki w ogrodzie odłożone do kalendarzowej wiosny Słońce trochę świeci, ale wiatr zimny dmucha i temperatura nie zachęca do wychodzenia
A u mnie jeszcze sporo areału do posprzątania!
Przebiśniegi wczoraj zasypało śniegiem, obraziły się i nie otwierają kwiatków tak samo jak ranniki i krokusy, czekają na ciepełko
Pogoda dała Ci przerwę na planowanie zmian

Stasiu, ranniki są cudne bardzo je lubię i sieję po ogrodzie, może kiedyś będzie żółciuteńko wokół domu?
Na razie w żółtej kategorii wygrywa ziarnopłon i to niemal bez mojego udziału
U mnie wczoraj przykryło nawet spore rośliny, ale deszcz przed wieczorem wszystko zmył , nocą przymrozek i znowu śliskie błotko. Trzeba to przeczekać.
Trzymaj się cieplutko i w dobrym zdrowiu, Stasiu

Marysiu, kolorowa wiosna jeszcze ucięła sobie drzemeczkę, miejmy nadzieję, że krótką, co szybciutko wykorzystała zima
To moje drugie podejście do kobei i mam nadzieję zobaczyć burzę kwiatów i tej wersji będę się trzymać
Marysiu, doskonale pamiętam radość, jak z wsadzonych jesienią kilku bulwek, podobnych do grudek ziemi, wiosną wyrosły te żółte słoneczka , to co dopiero zobaczyć je po kilku próbach
Marysiu, słonecznej pogody, żeby ranniki cieszyły otwartymi kwiatuszkami

Beatko, za cierpliwość i wszystkie wskazówki , mam nadzieję pochwalić się pięknie kwitnącą lewizją już tej wiosny Ubiegłoroczna ma zielone listki, wykopana i wsadzona w piach, schowana pod dach. Jak będzie cieplej, to zajrzę jej w korzonki, czy nie zgniły
Pozdrawiam cieplutko

Wczoraj wróciła zima!





Dzisiaj niby wiosna, ale kwiatuszki nie wierzą i nie chcą się otwierać.

[marpa]

Ale imponujące szpalerki śnieżyczkowe i szafirek już wyskoczył jak z procy i krokusy tuż tuż.. Gdyby nie ten śnieg to by już bardziej zaawansowana ta wiosna była...

[Bobka]

Martuniu ,ale u Ciebie już pierwsze zwiastuny cudne wiosny ,u mnie o dziwo po takim zaśnieżeniu niedawno też już wiosna się pokazuje,oby zima juz sobie poszła hen .
niedzieli dobrej Martuś

[korzo_m]

Marto jaki z Ciebie leń co Ty piszesz, siedząc na kanapie nie stworzyłabyś takiego pięknego ogrodu, wiedzy o kwiatach zazdroszczę. Ja wiem jak mam problem mogę zapytać, a Ty od razu mi sypiesz obfitością rad. Lenia z takimi informacjami nie spotkałam
Twoje przebiśniegi są śliczne, ładne wstążeczki kwiatów powstały. Chciałabym mieć takie ilości. Śniegu i ja już nie chcę, głośno protestuję, nie słucha bo sam nocami sypie. Na szczęście w ciągu dnia topnieje, szkoda że jest zimno. Musimy wstrzymać wszelkie prace, jak piszesz poczekamy na prawdziwą wiosnę, oby to nie trwało długo.
Wracając do wiatraków, są ich zwolennicy i przeciwnicy, jak wszędzie gdzie ludzie tam różne zdania.

[Maska]

Martusiu już jest ślicznie, a widzę oczami wyobraźni jak te wszystkie kiełki zielone zakwitną tulipanami i żonkilami. Rzeczka przebiśniegów...świetny pomysł! może moje rozsadzę Tylko po ich przekwitnięciu potem czas szybko ucieka i zapominam o wielu planach
Szafirek to chyba u Ciebie pierwszy się pokazał
Tylko to białe nie chce odejść, no i przymrozki, a dzisiaj spotęgowane przez mroźny wiatr
Trzymaj się cieplutko

[marta64]

Maryniu, Pół ogródka kwitnących przebiśniegów, to moje zauroczenie z dzieciństwa nasadzeniami jednej z koleżanek mojej babci, które staram się teraz u siebie odtworzyć
Wygląda na to, że ta wiosna nie chce rozwinąć skrzydeł, znowu pada śnieg

Bogusiu, ziemia nie zamarzła przed śniegiem, to wszystko rosło sobie pod pierzyną i od razu chce kwitnąć tylko podrygi zimy nie pozwalają kwiatuszkom pokazać w pełni swojego piękna
Może już niedługo ciepełko będzie cieszyć pszczółki i nas!

Dorotko, , nie wiem co napisać
A widzisz, bo takie ilości przebiśniegów,to tylko u leniwej ogrodniczki

Marysiu, przebiśniegi łatwo stracić z oczu, bo ich szczypiorki w pewnym momencie, jakoś tak niepostrzeżenie znikają, dlatego dobrze jest rozsadzić je tuż po kwitnieniu, chociaż wtedy jest najwięcej różnych kwiatków i czasu brak na inne zajęcia poza gapieniem się na te cuda Tak sobie obiecuję rozsadzić właśnie tego szafirka błękitnego, on wyrasta razem z rannikami i rozsiewa się mocno, a w zagęszczeniu drobnieje.
To białe właśnie mi sypie tym bardziej gorące pozdrowienia ślę







A wczoraj było tak.

[danuta z]

U Ciebie już bardzo wiosennie.Piękne te łany przebiśniegów.
Fajnie wyglądają ranniki wśród białego śniegu.Ranniki w tym roku bardzo się cieszą bo one lubią zimę.
Oczar ma fajne białe czapeczki .Jak tylko zrobi się cieplej to dopiero kwiatki pokażą na co je stać.
Miłego dnia.

[JAKUCH]

Wszystkie wiosenne kwiatuszki dają czadu, a miałaś Martusiu tyle śniegowej pierzynki. U nas też sypał dzisiaj ,ale już śladu nie ma, jednak pogoda nie pozwala na prace ogrodowe . Miłego świętowania

[sauromatum]

Rzeka przebiśniegów jak zawsze zachwycająca
Słyszałem, że gdzieniegdzie śnieg napadał - u mnie takie rzeczy się nie dzieją Trochę zazdroszczę bo śnieg to rezerwuar wody, a u mnie zaraz susza będzie...
Ale wiosna coraz bliżej

[lojka 63]

Jestem i ja podziwiam przebiśniegi, niesamowite obok będą pewnie tulipanki i żonkile,ale będzie ślicznie.U mnie po śniegu widać tylko korytarze po nornicach i takich tam,było grubo śniegu to ryły praktycznie po powierzchni trawy i teraz widać jak buszowały.Super wiosna a będzie jeszcze piękniejsza,gratulacje

[korzo_m]

Marto u Ciebie sporo wiosennych kwiatuszków, tak fajnie im cieplutko było pod śnieżną kołderką, widać nie próżnowały, czekały aż śnieg stopnieje i pokażą piękny spektakl.
Kilka razy zastanawiałam się nad zakupem oczaru, jakoś zawsze przerażały mnie jego wielkość, widzę u Ciebie wcale nie jest duży i szeroki, a może to jakaś odmiana, albo młody egzemplarz.

[ktoś]

Martuniu i u Ciebie piękne śnieżyce Chociaż nie lubię zimy, to bardzo podobają mi się zdjęcia roślin w śniegu .
U nas bez śniegu, ale za to mróz -5 .

[tu.ja]

Jak na to, że zima nie chce odejść to masz naprawdę dużo kwitnień Szczerze mówiąc jestem mocno zaskoczona, bo u mnie ledwie ranniki i przebiśniegi próbują kwitnąć. Ciemierniki mająpąki, ale daleko im do kwitnienia.

[stasia_ogrod]

Przebiśniegi w takich ilościach cudnie wyglądają, nawet śnieżycę już masz kwitnącą, mojej nawet nie widać a ranniki, tak jak i u mnie w śniegu zakopane. Może będą dłużej kwitnąć, bo wolą chłód niż gorąco.
Cudny kolor oczaru w śnieżnej czapeczce uroczo wygląda. Pozdrawiam