W.o... Kotach 4cz. (07.2008 - 12.2010)
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)
Po pierwsze absolutnie nie zgadzam się ze stwierdzeniem, że kot jest nieszczęśliwy nie mając możliwości wychodzenia. Jeżeli kot nie zna tego to nie wie co traci to raz. Dwa, owszem bywają koty przyzwyczajone do wychodzenia, które ciężko znoszą zamknięcie (miauczą na przykład), ale wtedy po prostu nie powinno się takich kotów adoptować. Odpowiedzialny dom tymczasowy nie powinien mu szukać domu bez wychodzenia tylko z taką możliwością w absolutnie bezpiecznej okolicy.
Jednak znam wiele kotów zabranych z bezdomności, gdzie mieszkały w piwnicach, więc chadzały wolno, które zaaklimatyzowały się wspaniale w mieszkaniu i nie wymagają wychodzenia. Są szczęśliwe z pełna miseczką, ciepłym posłankiem, pluszowymi myszkami i piórkami na patyku.
Kot to nie pluszak, to żywe stworzenie, które wymaga poświęcenia mu uwagi i kiedy człowiek się z kotem wybawi to kot będzie miał wystarczająco wrażeń.
Po drugie zabezpieczenie okna i balkonu przed wypadnięciem kota to warunek konieczny by dostać kota z dobrego domu tymczasowego i odpowiedzialnego azylu. My nie wydamy kota jeżeli będzie on mógł bez zabezpieczeń bywać na balkonie czy siedzieć w oknie. Niestety koty spadają na 4 łapy tylko w przysłowiu, a jeżeli jakiś kot bez szwanku wyszedł z takiego wypadku to tylko należy mówić o szczęściu. Niestety najczęściej bywa inaczej - wielonarządowe urazy, złamania, paraliż.
Jednak znam wiele kotów zabranych z bezdomności, gdzie mieszkały w piwnicach, więc chadzały wolno, które zaaklimatyzowały się wspaniale w mieszkaniu i nie wymagają wychodzenia. Są szczęśliwe z pełna miseczką, ciepłym posłankiem, pluszowymi myszkami i piórkami na patyku.
Kot to nie pluszak, to żywe stworzenie, które wymaga poświęcenia mu uwagi i kiedy człowiek się z kotem wybawi to kot będzie miał wystarczająco wrażeń.
Po drugie zabezpieczenie okna i balkonu przed wypadnięciem kota to warunek konieczny by dostać kota z dobrego domu tymczasowego i odpowiedzialnego azylu. My nie wydamy kota jeżeli będzie on mógł bez zabezpieczeń bywać na balkonie czy siedzieć w oknie. Niestety koty spadają na 4 łapy tylko w przysłowiu, a jeżeli jakiś kot bez szwanku wyszedł z takiego wypadku to tylko należy mówić o szczęściu. Niestety najczęściej bywa inaczej - wielonarządowe urazy, złamania, paraliż.
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1304
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)
Mała mi, my - to znaczy, kto?
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)
My to moi znajomi tzw. domy tymczasowe pomagające kotom w potrzebie (kot mieszka w naszym domu, jest traktowany jak nasz, ale z założenia szukamy mu nowego odpowiedzialnego domu, by znów nie trafił do bezdomności).
zapraszam na http://www.forum.miau.pl
zapraszam na http://www.forum.miau.pl
Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1304
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)
Ciekawa stronka 

-
- 1000p
- Posty: 1530
- Od: 13 paź 2008, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)
Ciekawa bardzo, będzie co podczytywać wiosną
U mnie wiosną kultura cierpi na skutek wydatków ogrodowych.

Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
-
- 1000p
- Posty: 1530
- Od: 13 paź 2008, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)
W tym sensie, że książek nie kupuję wiosną
wyjaśniam, bo śmieszny skrót myślowy mi wyszedł 


Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)
Ja z tym forum mam akurat niemiłe wspomnienia... Życzliwość nie jest tam cechą charakterystyczną forumowiczów. Ale to tylko moja opinia.
-
- 1000p
- Posty: 1530
- Od: 13 paź 2008, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)
Może na czyjś zły humor trafiłaś? Czytam posty wyrywkowo, no i tam raczej życzliwie. Chociaż ostro, jak się czyta o niedoli kotów.
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)
Bo te posty zostały akurat usunięte przez moderatorów, bo były nie na temat:P Tam po prostu podważają wiarygodność nowych osób, które nie mają jeszcze 100 czy 1000 postów, a taka ilość i tak przecież nie oznacza rzeczowego gadania, tylko przeważnie rozczulania się nad zdjęciami kotów.
edit:
Żeby nie było, to dopiszę że popieram całym sercem szereg przeróżnych akcji organizowanych przez to forum i ludzi się tam udzielających w całej Polsce na rzecz kotów:) Godne podziwu są np. zbiórki pieniędzy na operację czy wyżywienie jakiegoś Mruczka jakiejś pani X czy organizowanie corocznych tańszych zabiegów sterylizacji.
edit:
Żeby nie było, to dopiszę że popieram całym sercem szereg przeróżnych akcji organizowanych przez to forum i ludzi się tam udzielających w całej Polsce na rzecz kotów:) Godne podziwu są np. zbiórki pieniędzy na operację czy wyżywienie jakiegoś Mruczka jakiejś pani X czy organizowanie corocznych tańszych zabiegów sterylizacji.
-
- 1000p
- Posty: 1530
- Od: 13 paź 2008, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)
Chyba że tak, no ja tam pisać nie będę, ale poczytać mogę. A co do zdjęć - to ciekawe ujęcie, Mamba kontra świąteczna dekoracja, wyszedł tu jak wampiro-gremlin 

Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
-
- 1000p
- Posty: 1530
- Od: 13 paź 2008, o 19:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)
Nigdy nie można powiedzieć o ogrodzie - uff, gotowe. I to mnie właśnie zachwyca!!!!!!!!!!
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
Esteci i łakomczuchy
Esteci i łakomczuchy cz.2- aktualna
- Dyshia
- 1000p
- Posty: 1191
- Od: 17 lut 2010, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)
Mamba fazowy:D Zdjęcie wygląda w powiększeniu, jakby miał kilkucentymetrowe zębiska.
Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)
Prawda i racja jak zwykle- tkwi pośrodku- faktycznie - koty które są po jakichś traumatycznych przejściach- wola siedzieć w zaciszu domu i nie wychylać nosa poza szybę - i to może być dla nich najlepsze.
Z drugiej strony patrząc- brać młodego, sprawnego kotka do bloka i go zmuszać do egzystencji na tych kilkudzisieciu metrach martwego świata jako jego świata- trochę to nieludzkie i niezgodne z naturą.
Ot- Lajf :/
Człowiek rządzi.
Oby rządził rozumnie i nie tylko poprzez własne postrzeganie świata. Bo niekiedy bywa mylne :/
A co do tych kotów rasowych- to ja nie jestem pewna czy to oby jest zgodne z natura.
Parę lat temu- moja przyjaciółka przywiozła z innego kraju kota- nie dlatego, że chciała- ale wciśnięto jej go na siłę z wieloma innymi prezentami ;)
Rodowód miał taki, że jakby prom zatonął- to by go odnaleźli- bo by ten rodowód pływał na wierzchu. ;)
Kocisko było w domu kompletnie głupie- spało na dużym ciepłym telewizorze, położyło się na farbie olejnej, którą wylało ( tak- potem ja goliłam kocisko!!! )
I wywieźli go latem na wieś- a tam się stał postrachem okolicy- nagle sobie podporządkował wszystkie koty- pilnował domu- nikt obcy bez jego pozwolenia nie mógł wejść - bo potrafił nagle gdzieś z dachu skoczyć na intruza- naprawdę- postrach okolicy! A jakie piękne koty się zaczęły rodzic z wiejskich kotek ;)
Więc co do wychowywania tych kotów w domu- to tez jestem bardzo sceptyczna- w domu ten kot był idiotą bez żadnego instynktu i charakteru - puszczony w teren - stał się drapieżcą, pierwszym samcem w okolicy i na dodatek ... postrachem psów!
Chyba nie muszę mówić, która postać kota jest dla mnie normalniejsza?
Z drugiej strony patrząc- brać młodego, sprawnego kotka do bloka i go zmuszać do egzystencji na tych kilkudzisieciu metrach martwego świata jako jego świata- trochę to nieludzkie i niezgodne z naturą.
Ot- Lajf :/
Człowiek rządzi.
Oby rządził rozumnie i nie tylko poprzez własne postrzeganie świata. Bo niekiedy bywa mylne :/
A co do tych kotów rasowych- to ja nie jestem pewna czy to oby jest zgodne z natura.
Parę lat temu- moja przyjaciółka przywiozła z innego kraju kota- nie dlatego, że chciała- ale wciśnięto jej go na siłę z wieloma innymi prezentami ;)
Rodowód miał taki, że jakby prom zatonął- to by go odnaleźli- bo by ten rodowód pływał na wierzchu. ;)
Kocisko było w domu kompletnie głupie- spało na dużym ciepłym telewizorze, położyło się na farbie olejnej, którą wylało ( tak- potem ja goliłam kocisko!!! )
I wywieźli go latem na wieś- a tam się stał postrachem okolicy- nagle sobie podporządkował wszystkie koty- pilnował domu- nikt obcy bez jego pozwolenia nie mógł wejść - bo potrafił nagle gdzieś z dachu skoczyć na intruza- naprawdę- postrach okolicy! A jakie piękne koty się zaczęły rodzic z wiejskich kotek ;)
Więc co do wychowywania tych kotów w domu- to tez jestem bardzo sceptyczna- w domu ten kot był idiotą bez żadnego instynktu i charakteru - puszczony w teren - stał się drapieżcą, pierwszym samcem w okolicy i na dodatek ... postrachem psów!
Chyba nie muszę mówić, która postać kota jest dla mnie normalniejsza?
Pozdrawiam.
- meluzyna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1304
- Od: 8 sie 2009, o 10:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kuj. - Pom.
Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)
Bo tak naprawdę tam jest jego miejsce. Jest wolny, chadza swoimi ścieżkami.
Często się zastanawiam czy tak naprawdę koty nie są szczęśliwsze te przy śmietnikach, polujące na myszy, niż te leżące na poduchach, na siłę "uczłowieczane" i nudzące się jak mopsy
. Tylko strach pomyśleć, idąc tym tokiem myślenia, co by było gdyby puścić wolno dobermany czy inne kaukazy.
Często się zastanawiam czy tak naprawdę koty nie są szczęśliwsze te przy śmietnikach, polujące na myszy, niż te leżące na poduchach, na siłę "uczłowieczane" i nudzące się jak mopsy

- Rodusik
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1141
- Od: 21 sty 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kaszuby
Re: W.o... Kotach 4cz. (08.07-...)
Witajcie dawno tu nie zaglądałam
Rudzik

Rudzik

Pozdrawiam, Mariola
Ogród Rodusika
Ogród Rodusika