Ogród Marty cz. VI

[anym]

Matuś witaj
Piwoniowy pokaz aż dech zapiera, najdłużej się zatrzymałam na czysto białych, cudowne pompony
Patyczki wierzby smoczej pięknie się przyjęły i już jeden pęd się spłaszczył, fajnie mieć cząstkę twoje ogrodu, dziękuję

[koziorozec]

Iwonko to jeszcze nie wszystkie moje piwonie,a mój nos jest codziennie w nich zanurzony tyle się też ich na głaskam ,są takie cudne jak kwitną ,takie zmysłowe ,że nie można od nich odejść,

Ewciu,a jak byś je tak ciągle widziała w ogrodzie to już się nie odkochasz i będziesz miała taką okazję,

Dorotko,będzie jeszcze więcej ,a w tym roku będą nowe kwitnące,których jeszcze nie przedstawiałam

Marzenko,jest bardzo dużo odmian i chyba nie sposób mieć wszystkie,

Stasieńko,w tym roku powinno sporo nowych zakwitnąć posadzonych na początku września,piękne kły pokazują ,a i nowe są zamówione ,więc jak widzisz jeszcze daleko do końca,pozdrawiam i buziaczki dla Ciebie

Jadziu,Ty masz zachwycające chryzantemy,to ja też bym chciała mieć coś pięknego i są to właśnie piwonie ,najpiękniejsze kwiaty świata!,pozdrawiam

Aniu,nie mam na razie czysto białych,ale będą ,jedne białe mają pare płatków muśniętych buraczkiem a drugie białe mają te duże płatki delikatnie różowe,które w czasie dojrzewania kwiatu bieleją,jak się dobrze przyglądniesz to zauważysz ten bardzo delikatny róż,pozdrawiam i buziaczki

[Reni4]

Twój świat piwoni jest tak cudowny że niesposób się nim znudzić..zachwycona jestem..
U mnie też jeszcze mokro.. oby tylko zima nie wróciła to będzie dobrze..

[Anuleczka]

Martusiu piwonie zapierają mi dech w piersiach. Już nie mogę się doczekać kiedy moje tak cudnie zakwitną.

[DTJ_1]

Marto masz rację zapomniano o pięknych piwoniach i ich zapachu na długo, cóż w ogrodzie też trzeba iść z duchem czasu , iglaki zagościły, ale czy one same taką ozdobą by były w ogrodach. Piękny pokaz.. A czym dokarmiasz swoje piwonie?.

[koziorozec]

Zapraszam na następną zapowiedzianą wycieczkę do piwoniowego ogrodu























Bowl of Beauty










Goldmine










































White Cup

[beacia0088]

Marto ja jestem w wielkim szoku,ile ty masz tych piwonii ,bo ja już całkiem zgłupiałam.Ja pikole tyle gatunków co ty masz to ja chyba bym musiała wszystkie inne rośliny wyrzucić,żeby pomieścić same piwonie.Jestem pod wrażeniem i nie mogę uwierzyć
Faktem jest ,że są cudne tylko szkoda,że tak krótko cieszą oczy swoim kwitnieniem

[marpa]

Podoba mi się sposób ekspozycji piwonii u Ciebie Marto, mam i ja kilka odmian ale moje traktowane z lekka po macoszemu od lat..Mają miejscówki na obrzeżach ogródka bo z racji krótkotrwałego kwitnienia nie wprowadzałam ich na rabaty...W towarzystwie innych wiosennych bylin wyglądają u Ciebie świetnie! Ostatnie nabytki drzewiastych odmian potraktowałam bardziej ulgowo.

[Winter]

Pospacerowałam po ogrodzie, dla mnie jesteś Królową Piwonii.
Masz fantastyczne zdrowie, okazałe okazy.
Z przyjemnością się je ogląda.
Wręcz pożera oczami.

[Maska]

Martuniu ta Feather Top i Coral.... rewelacja, ale i te różowe jak lody w pucharku, no cuda ! I jak 6 tygodni kwitną to nie ustępują innym bylinom Dzień nie był taki zły, poświeciło słońce i było ciepło i najbliższe dni też będą podobne...no to do pracy Kolorowych snów i dobrego wypoczynku

[Biedronka641]

Martuś zawsze mnie Twoje piwonie urzekały. Te kolorki i ilość .Tych babcinych miałam parę,ale mało kwitły, bo też o nie zbytnio nie dbałam. Oglądając Twoje przyrzekam uroczyście ,że tym roku o nie bardziej zadbam.Dam im papu. Nie wiem czy przez Ciebie mi się nie powiększy ich ilość. Już mam faworytki do zakupów na jesień.
Znając Ciebie to pewnie w tym roku znów do Ciebie przyjadą nowe odmiany?

[Viola K]

Marto Kochana ! brak mi słów na Twój ogród ... piwonie coś przepięknego ... i tyle odmian , piękności .

Moje maliny teraz będą trzeci rok ... mało owoców i mało krzaczków , ale kupiłam już więcej i będę teraz sadziła ,tak jak u Ciebie przy płocie . Czy muszę wyplewić miejsce pod maliny ? czy wystarczy w koło krzaczków plewić ...a tak normalnie zostawić miejsce , żeby kosić kosiarką ?

Bardzo mi się spodobała wierzba smocza ... Martusiu grzybowe przetwory to bajka
medal dla Ciebie za takie skarby w domu .

[Margo2]

Nymph ma chyba bardzo duże kwiaty?
No Feather jest cudny
Ta obwódka wygląda jak korona

[iwona0042]

Martusiu ja sadzę piwonie, bo je uwielbiam, bo uwielbiała je moja mama, mamy już nie ma, piwonie są i dzięki nim tak jakoś czuję bliskość mamy

[koziorozec]

Reniu,w tym roku powinno zakwitnąć dużo więcej piwonii bo sporo jest zasadzonych na początku września,i mają piękne kły,wszystkie roślinki się ładnie wychylają z ziemi,,oby tylko dużych mrozów nie było,pozdrawiam i miłego dnia życzę

Aniu,piwonie w czasie kwitnienia pięknie dekorują ogród,więc cieszę sie ,że i u Ciebie będą,miłego dnia

Dorotko,ja nigdy nie idę z modą ,tylko sadzę to co kocham ,a potem się okazuje,że mam rację ,nigdy bym nie wymyśliła wcześniej ,że piwonie przeżyją taki renesans,piwonie dokarmiam nawozami potasowo-fosforowymi i sadzę w ziemi kompostowej i z worków,lubią ziemię przepuszczalną i nie podmokłą ,ich korzenie nie lubią mokra,pozdrawiam i słoneczka życzę ,u mnie bardzo ponuro

Beatko,jak jest sporo odmian i one kwitną w różnych porach to kwitnienie ich rozciąga się do 6 tygodni,więc długo można ich oglądać,pozdrawiam

Maryniu,gdyby piwonie były w jednym miejscu,to po przekwitnięciu,nie ma nic ,a w ten sposób posadzone ,nie robią pustego miejsca bez kwiatów,bo zawsze coś koło nich kwitnie ,a one wypełniają swoją przestrzeń kopułą liści,która do jesieni jest pięknie zielona,pozdrawiam i buziaczki na cały tydzień dla Ciebie

Winter,witam w moim ogrodzie i dziękuję za miłe słowa,to piwonie sa królowymi w ogrodzie ,a ja to tylko taka pokojówka dla nich ,ale cieszę się ,że mogę im służyć ,żeby dobrze się miały i żeby urzekały mnie swoją urodą,słoneczka życzę

Marysiu,są odmiany ,które kwitną 1 miesiąc,ale różne odmiany ,kwitną w różnym czasie i jest to rozciągnięte do 6 tygodni,więc ciągle jakieś przez ten okres zachwycają ,pozdrawiam i pięknych dni życzę i dużo słoneczka

Alu,cieszę sie ,że podobają się piwonie ,piwonie są wymagające pokarmowo,zresztą wszystkie rośliny ,które wydają duże i dużo kwiatów,potrzebują sporo pożywienia ,nic nie ma za darmo i z niczego ,ale za to potem pięknie się odwdzięczają ,miłego dnia życzę

Wiolu,3 letnie maliny powinny mieć ful owoców,może jest ich mało ,bo miałaś mało krzaczków, a teraz od początku,żadne sadzenie w trawie i ich obkaszanie ,bo w taki sposób nigdy nie będziesz mieć porządnych i dużo malin, bo one idą trochę rozłogami i uzyskane młode sadzonki zamiast przesadzić i powiększać maliniak ,po prostu skosisz,ważna rzecz jest taka jakie odmiany dokupiłaś ,a jakie miałaś ,bo maliny owocujące w lipcu zupełnie inaczej się prowadzi ,jak maliny jesienne,i te dwa różne gatunki absolutnie nie mogą być razem sadzone,pod maliny musisz przygotować miejsce jak pod rabatę kwiatową wyznaczyć jakieś miejsce np 2m szerokie,wiecej nie bo nie dostałabyś do środka obierając maliny i np 5 m długie ,otoczyć to miejsce obramowaniem ,wybrać wierzchniówkę ,lub zryć i wyczyścić z trawy,dołożyć kompostu,lub ziemi z woka ,trochę obornika i,po prostu przygotować jak pod rabatę bylinową ,i sadzić maliny w odległości 30 cm-40 cm ,na początku trzeba tą rabatę utrzymać bez chwastów,,maliny zaczną rosnąć i się zagęszczać ,bo z rozłogów będą wybijać nowe rośliny,jak one się rozrosną ,to tak zasłonią (w drugim roku)ziemię ,że żadne chwasty pod nimi nie urosną ,a jeżeli ,to nie dużo i szybko wyczyścisz ,jak będziesz widzieć ,że młode odbijają szybko,i robią się gęste to wykopujesz te małe malinki i dosadzasz dalej,ja posadziłam w takim miejscu ,że mogłam przedłużyć rabatę z malinami i mam już 12 m,a obecnie mam 2 takie maliniaki 12mx 2 m,wszystko ze swoich malin ,na początku mąż mi kupił 2 maliny,ja mam te jesienne ,Polkę i Polanę ,jest wygoda ,bo one owocują na tegorocznych pędach ,stare wszystkie się ścina na wys,5 cm,na wiosnę wychodzą z gruntu młode i to one owocują i są wolne od jakichkolwiek szkodników ,jeżeli będziesz robiła taki maliniak to musisz sie odsunąć od siatki przynajmniej 1m ,żeby kosiarka wykosiła tam trawę i to miejsce jest Ci potrzebne do poruszania sie przy obieraniu malin ,dlatego maliniak nie może być szerszy jak 2 m, bo musisz mieć dojście dookoła ,bo po rabacie gdzie rosną maliny nie możesz chodzić ,bo niebotycznie uklepiesz nogami ziemię,a jeżeli byś nie mogła do środka sięgnąć po maliną to możesz jedną nogą delikatnie wejść między maliny i się podeprzeć jeżeli będzie miała jakieś dodatkowe pytania to pytaj ,,bo to trudno tak wszystko na raz powiedzieć ,ja też nie wiem ,czego ty nie wiesz,pozdrawiam i buziaczki posyłam