Jestem ciekawa czy zakwitnie w tym sezonie?Marcoo16 pisze:Szkoda, że już wsadziłem do ziemi, bo tak bym zrobił zdjęcie i Wam pokazał
Lilie - uprawa - cz.4
- 
				Mariola54
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 4850
- Od: 11 wrz 2006, o 00:33
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kujawy
Re: Lilie - uprawa - cz.4
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3179
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Piękne rozety, moja takich nie ma  może dlatego ,że była sadzona bardzo późno.
 może dlatego ,że była sadzona bardzo późno.
			
			
									
						
										
						 może dlatego ,że była sadzona bardzo późno.
 może dlatego ,że była sadzona bardzo późno.- Marcoo16
- 1000p 
- Posty: 1053
- Od: 24 mar 2013, o 15:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Oczywiście, że zakwitną  
			
			
									
						
							
Pozdrawiam Marek
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
			
						Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
- 
				3 KOTY
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 1133
- Od: 7 kwie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Dostałam świeżą dostawę lilii, niektóre mają już noski na 4 cm.. Wsadziłam do donicy  i wystawiłam na balkon. Na noc zabieram do domu. Dobrze robię?
			
			
									
						
							Marta
			
						- Perek11
- 100p 
- Posty: 147
- Od: 10 mar 2013, o 12:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: olkusz
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Jeżeli nosek nie wystaje nad ziemie zostawił bym je na balkonie na noc:-)
			
			
									
						
							Marcin?
			
						- pull
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 2371
- Od: 13 kwie 2012, o 20:39
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Łódź
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Gdyby w maju były wsadzone do gruntu większość na pewno by zakwitła.
			
			
									
						
										
						- kania
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Dostałam niedawno lilię azjatycką w doniczce, już w fazie kwitnienia. Miałam ją do tej pory w domu i w tej chwili już przekwitła. Chciałabym ją w jakiś sposób przechować, żeby mieć ją na stałe w gruncie. Czy ktoś wie, jak można to zrobić? W tej chwili lilia nie ma już kwiatów, tylko zdrowe, zielone pędy. Wymyśliłam sobie, że utnę jej łodygi, cebulom zrobię sztuczną zimę w zamrażalniku np. przez dwa tygodnie i wsadzę do gruntu w kwietniu. Czy to dobry pomysł?
			
			
									
						
										
						- Marcoo16
- 1000p 
- Posty: 1053
- Od: 24 mar 2013, o 15:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ziemia Lubuska
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Pęd musi sam uschnąć, bo wtedy to wszystkie "soki" z zielonych części nadziemnych wracają do cebuli, dzięki czemu cebula jest zregenerowana i przygotowana do następnego sezonu   
 
Piotrek - ale wielkie cebulki Ja swoje wysiewałem w lipcu(?) i są zdecydowanie o wiele mniejsze od Twoich.
 Ja swoje wysiewałem w lipcu(?) i są zdecydowanie o wiele mniejsze od Twoich.  
			
			
									
						
							 
 Piotrek - ale wielkie cebulki
 Ja swoje wysiewałem w lipcu(?) i są zdecydowanie o wiele mniejsze od Twoich.
 Ja swoje wysiewałem w lipcu(?) i są zdecydowanie o wiele mniejsze od Twoich.  
Pozdrawiam Marek
Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
			
						Mój "mały" zakątek... - czyli ogród i pogaduchy
Spraw, aby każdy dzień miał szansę stać się najpiękniejszym dniem twojego życia. [Mark Twain]
- kania
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Marku, dziękuję za odpowiedź. Zastanawiam się tylko jak długo to potrwa zanim pęd sam uschnie   . Czy zdążę liliom zrobić jeszcze zimę w zamrażalniku zanim nadejdzie lato? Lilie, które mam w gruncie, bardzo długo trzymają zielone pędy. Myślę, że poczekam jeszcze ze dwa tygodnie, niech pędy odżywią cebule ale potem, jak łodygi jeszcze będą zielone, to ciachnę je nożyczkami.
 . Czy zdążę liliom zrobić jeszcze zimę w zamrażalniku zanim nadejdzie lato? Lilie, które mam w gruncie, bardzo długo trzymają zielone pędy. Myślę, że poczekam jeszcze ze dwa tygodnie, niech pędy odżywią cebule ale potem, jak łodygi jeszcze będą zielone, to ciachnę je nożyczkami.
			
			
									
						
										
						 . Czy zdążę liliom zrobić jeszcze zimę w zamrażalniku zanim nadejdzie lato? Lilie, które mam w gruncie, bardzo długo trzymają zielone pędy. Myślę, że poczekam jeszcze ze dwa tygodnie, niech pędy odżywią cebule ale potem, jak łodygi jeszcze będą zielone, to ciachnę je nożyczkami.
 . Czy zdążę liliom zrobić jeszcze zimę w zamrażalniku zanim nadejdzie lato? Lilie, które mam w gruncie, bardzo długo trzymają zielone pędy. Myślę, że poczekam jeszcze ze dwa tygodnie, niech pędy odżywią cebule ale potem, jak łodygi jeszcze będą zielone, to ciachnę je nożyczkami.- duju
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3954
- Od: 13 paź 2008, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Uprawiam lilie od lat. Dostałam kiedyś lilie w donicy, po przekwitnięciu zaraz wysadziłam do ogrodu, cebulom nic się nie stało. Tym bardziej, że aura pozwala już na posadzenie.
			
			
									
						
							Pozdrawiam -  Justyna
			
						- kania
- Przyjaciel Forum - gold 
- Posty: 3206
- Od: 25 maja 2009, o 10:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk i okolice
Re: Lilie - uprawa - cz.4
O, i takie rozwiązanie pasowałaby mi najbardziej   . Potrzymam je w takim razie w jasnym, chłodnym pomieszczeniu jeszcze jakiś czas, a jak już się trochę ociepli, to wsadzę do ziemi. Rozumiem, że w tym roku już nie zakwitną drugi raz, prawda?
 . Potrzymam je w takim razie w jasnym, chłodnym pomieszczeniu jeszcze jakiś czas, a jak już się trochę ociepli, to wsadzę do ziemi. Rozumiem, że w tym roku już nie zakwitną drugi raz, prawda?
			
			
									
						
										
						 . Potrzymam je w takim razie w jasnym, chłodnym pomieszczeniu jeszcze jakiś czas, a jak już się trochę ociepli, to wsadzę do ziemi. Rozumiem, że w tym roku już nie zakwitną drugi raz, prawda?
 . Potrzymam je w takim razie w jasnym, chłodnym pomieszczeniu jeszcze jakiś czas, a jak już się trochę ociepli, to wsadzę do ziemi. Rozumiem, że w tym roku już nie zakwitną drugi raz, prawda?- Karo
- -Administrator Forum-. 
- Posty: 22082
- Od: 16 sie 2006, o 14:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Centrum Polski
- Kontakt:
Re: Lilie - uprawa - cz.4
Następny   wątek znajduje  się  TUTAJ
			
			
									
						
										
						






 - Kasia
 - Kasia

 
 
		
