Wszystko o pomidorach cz. 13
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Choroby chyba nie przenoszą się nasionami (czy jestem w coś niewtajemniczona?).
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
część nasion wygląda na zdrowe, ale są i takie że mają jakieś zaczernienia, jeśli zbiorę i nie wykiełkują to wnosie, ale jeśli miałyby pozarażać wszystko to gorzej. Rozchodzi mi sie o te nasionka bo miałam sporo nowych odmian.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Te z czarnymi punktami odrzuć ,pewnie są zainfekowane.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8164
- Od: 17 kwie 2008, o 11:49
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Okolice Dębicy
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
O ile sobie dobrze przypominam, to Ania - kozula coś kiedyś pisała, że z nasionkami (tak jak i z rozsadą z niepewnego źródła) można sobie przywlec choroby bakteryjne i wirusowe, na pewno nie przenoszą zarazy ziemniaczanej, co do alternariozy (bo to też choroba grzybowa) zdania były podzielone. Akurat ta choroba jest powszechna tak jak i zaraza ale z nią można sobie poradzić bez chemii, choćby obcinać liście i nie dopuszczać do rozprzestrzeniania się.
Nasionka z czarnymi punkcikami wyrzucam a i tak mi się gdzieś jakieś zaplącze, przy wysiewaniu przeglądam i wtedy aut
Nasionka z czarnymi punkcikami wyrzucam a i tak mi się gdzieś jakieś zaplącze, przy wysiewaniu przeglądam i wtedy aut

Pozdrawiam! Gienia.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Moczenie nasion w słabym roztworze nadmanganianu potasu dezynfekuje je. Robiłem tak w tym roku i wszystkie wykiełkowały. (roztwór ciemnoróżowy, czas pół godziny)
Podobno można też moczyć nasiona w roztworze saletry potasowej, ale nie znam stężenia.
Podobno można też moczyć nasiona w roztworze saletry potasowej, ale nie znam stężenia.
Pozdrawiam
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
4g +1,5 l wody.Nie dezynfekuje tylko wspomaga kiełkowanie.
Odwirusowanie prowadzi sę w 1% roztworze nadmanganianu potasowego lub w 10% roztworze fosforanu trójsodowego.Spotkałem się też z metoda termiczną. Moczenie nasion w wodzie o wysokiej temperaturze.
Odwirusowanie prowadzi sę w 1% roztworze nadmanganianu potasowego lub w 10% roztworze fosforanu trójsodowego.Spotkałem się też z metoda termiczną. Moczenie nasion w wodzie o wysokiej temperaturze.
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Kozula polecała moczenie nasion pomidorów w mleku 

- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13

Możemy również wykorzystać popularny domestos

pzdr.
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
- McMArchewka
- 1000p
- Posty: 1173
- Od: 13 lut 2012, o 21:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Meszna
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Witajcie
Pytałem już o to w poprzedniej części wątku, został on jednak zamknięty, a mój problem nie daje mi spokoju, ponieważ nie mogę na 100% stwierdzić, czy ta odmiana to Malinowy Olbrzym







Czy ktoś z Was, kochane forumki, da radę obalić lub potwierdzić moją teorię?

Czy ktoś z Was, kochane forumki, da radę obalić lub potwierdzić moją teorię?

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11334
- Od: 17 kwie 2013, o 12:13
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pionki pow.radomski
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Jest pewnie ze 100 albo i więcej odmian. które wyglądają identycznie.To jakbyś wstawił fotkę psa z prośbą o werdykt czy to Azor czy Burek na forum kynologicznym 

- rebeko
- 200p
- Posty: 488
- Od: 6 sty 2015, o 17:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: zachodniopomorskie
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Do McMArchewka
Michaś ja mam podobnego Malinowego Olbrzyma, który rośnie na żywioł - ma kilka pędów. Jest bezobsługowy, wybitnie zdrowy. Nic się go nie imało, mimo, że jakieś paskudztwo dotknęło sąsiednie krzaki z innej odmiany. Owocki ma małe, ale mi to nie przeszkadza. Nasiona gdzieś opisano jako pomidora koktajlowego i z takim zamiarem kupowałam. Zostaje u mnie na przyszły rok. Posadzę kilka krzaków i zobaczę jak zachowa się prowadzony na dwa-trzy pędy. Nasiona są od firmy L....tko.
.....mod./jokaer
edit
Mój wygląda tak. Jest mało dojrzały i został tylko jeden. Najładniejsze zostały zjedzone na śniadanie. Jak będę na działce, to zrobię zdjęcia całego krzaczka z owocami.


-- 24 sie 2016, o 11:27 --
Jeśli chodzi o smak to jest bardzo słodki i dość mięsisty, trochę mączysty.
Michaś ja mam podobnego Malinowego Olbrzyma, który rośnie na żywioł - ma kilka pędów. Jest bezobsługowy, wybitnie zdrowy. Nic się go nie imało, mimo, że jakieś paskudztwo dotknęło sąsiednie krzaki z innej odmiany. Owocki ma małe, ale mi to nie przeszkadza. Nasiona gdzieś opisano jako pomidora koktajlowego i z takim zamiarem kupowałam. Zostaje u mnie na przyszły rok. Posadzę kilka krzaków i zobaczę jak zachowa się prowadzony na dwa-trzy pędy. Nasiona są od firmy L....tko.
.....mod./jokaer
edit
Mój wygląda tak. Jest mało dojrzały i został tylko jeden. Najładniejsze zostały zjedzone na śniadanie. Jak będę na działce, to zrobię zdjęcia całego krzaczka z owocami.


-- 24 sie 2016, o 11:27 --
Jeśli chodzi o smak to jest bardzo słodki i dość mięsisty, trochę mączysty.
- Ginka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4351
- Od: 21 wrz 2014, o 16:07
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Mimo zarazy ten rok uważam za sukces co do plonu, jak samemu się nie dopilnuje to się nie będzie mieć
, ostateczny wynik w kilogramach ok 25kg (po odrzuceniu tych z wykwitami), jeszcze 8 krzaczków dojrzewa i szacuję że ~3kg z nich zbiorę (czyli ok tyle samo ile wyrzuciłam).

"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Oczekiwania miałem duże, niestety pogoda dała w kość jak większości z Nas. Trudno jednak uważać ten sezon za klęskę. Przede wszystkim poznałem wiele odmian, duża część z nich pozostanie.
Opychamy się we dwoje gruntowymi od połowy czerwca, dzieciaki dwa razy dostały solidną porcyjkę, zrobiliśmy 55 słoików przecieru, 4 duże kartony przymusowo zebranych dojrzewają w sianku, a ze 20 krzaków jeszcze rośnie.
Naprawdę nie mam co narzekać, a zdobyte doświadczenia są bezcenne.
I ciekawostka: to co przetrwało to zaledwie parę odmian, a miałem ZZ i alternariozę. A więc: Perła Małopolski, Koralik, Aurija, De Barao Black i Winogronek. Po jednym krzaku Currant Sweet Pea i Gribnoje Łukoszko. Mam jeszcze Yellow Pearshaped i Black Cherry, ale krzaki są w złej kondycji.
Opychamy się we dwoje gruntowymi od połowy czerwca, dzieciaki dwa razy dostały solidną porcyjkę, zrobiliśmy 55 słoików przecieru, 4 duże kartony przymusowo zebranych dojrzewają w sianku, a ze 20 krzaków jeszcze rośnie.
Naprawdę nie mam co narzekać, a zdobyte doświadczenia są bezcenne.
I ciekawostka: to co przetrwało to zaledwie parę odmian, a miałem ZZ i alternariozę. A więc: Perła Małopolski, Koralik, Aurija, De Barao Black i Winogronek. Po jednym krzaku Currant Sweet Pea i Gribnoje Łukoszko. Mam jeszcze Yellow Pearshaped i Black Cherry, ale krzaki są w złej kondycji.
Pozdrawiam
- bachus
- 50p
- Posty: 86
- Od: 17 lut 2016, o 16:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Już praktycznie od ładnych paru dni sam sobie zadaję to pytanie. Próbuję znaleźć w domu puste opakowania po nasionkach i nic.whitedame pisze:Powiedz mi jeszcze co to za odmiana, bo wydaje się, że uprawiasz tylko jedną czerwoną sałatkową.
Ale z bardzo dużym prawdopodobieństwem są to Saint Gobain kupione w Tesco. To nie wielkie pomidorki ale bardzo słodkie.
W planach na przyszły rok nikt z mojej rodziny nie chce słyszeć o innych. Mam znajomka na końcu ulicy, który bardziej profesjonalnie niż ja hoduje pomidorki. Od paru lat chwali się, że kupuje nasionka Holenderskie i w smaku są super hiper. Parę dni temu udało mi się otrzymać parę pomidorków z jego plantacji do degustacji. Oczywiście głównym degustatorem jest moja lepsza połowa. Zdeklasowała te pomidorki już w przedbiegach. Mnie też smakują no może trochę lepiej jak Biedronkowe. A za nasionka znajomy płaci po 1,5 zł za szt.
Pomidory rosnące w kontenerach, to dobra nazwa, będę się nią posługiwał jak pozwolisz. Natomiast jeżeli chodzi o fetrygację to poszedłem na minimalizm i niczym w tym sezonie nie fetryfuję, ale też i z innego prozaicznego powodu, brak jakiegokolwiek obornika. Ale też i chcę się przekonać co mogę wyciągnąć z mojej ziemi. Na razie nic złego się nie dzieje, choć listki są już bardziej zielone niż ciemnozielone.kaLo pisze: Bachusie dałeś po oczach profesjonalną uprawą szklarniową. Szacun..Interesuje mnie aspekt techniczny tej uprawy. Pomidory rosnące w kontenerach wymagają precyzyjnej fertygacji zmieniającej się w zależności od fazy wzrostu. Używasz jakiegoś komputerowego systemu ?
pozdrawiam serdecznie Witold
- lucysia
- 100p
- Posty: 186
- Od: 5 mar 2007, o 19:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Sochaczewa
Re: Wszystko o pomidorach cz. 13
Jestem zachwycona pomidorami ze swojej grządki.Nie dość że własne to wiem co im dałam lub nie do jedzenia i czym pryskane.Po kupnych dzieciak miał dupkę jak pawian a po moich nic się nie dzieje mimo że je dużo.Dziś robię drugi przecier,ile zjedliśmy to nie wiem.Trzecie większe zbiory dopiero,ale pogoda dopisuje to i może długo pomidorki będą.Na dzień dzisiejszy przed zbiorami wyglądały tak

Dzisiejsze zbiory,z tym że te żółte to z tunelu

To były drugie

A pierwsze to w dwóch ratach wylądowały na parapecie,a potem w żołądkach



Dzisiejsze zbiory,z tym że te żółte to z tunelu

To były drugie

A pierwsze to w dwóch ratach wylądowały na parapecie,a potem w żołądkach



Dziewczyna z bloku,która nie widzi świata poza wsią.