Dziewczyny miło mi bardzo, że jesteście ze mną , zaglądacie choć wiosna u mnie jeszcze marniutka i zdjęć mało

. Zaglądam do Was, zostawię znak ( lub nie) i biegnę dalej, trochę kłopotów, problemów, pracy miałam ale już będzie lepiej.
Jolu(April )bociany zawsze tak robią jak odstraszają intruzów od zajętego gniazda, czasami zanim złożą jaja i nie ma ich na gnieździe, a podleci obcy bocian do zajętego już gniazda zaczyna się bitwa. Co do ujęcia , mam też inne ale nie będę pokazywać

. Widziałam kolejny wpis, to może Ty masz moje a ja Twoje

.
Grażynko(Kogra) wydaje mi się, że już siedzi na jajach, bo zawsze jeden już jest w gnieździe a drugi lata po żarcie. To nie "stokrotki " tylko zawilce w lesie

. Z tymi owocami zobaczymy czy w ogóle będą , jeśli tak to trzeba pomyśleć o jakimś zabezpieczeniu, bezpiecznym dla ptaków.
Gosiu (Pepsi )raj ?

uśmiałam się do łez. Sroki to mam i rosną strasznie a jak skrzeczą

. Na razie to raj ma u mnie zając, który się pojawił nie wiem jak na działce, nie wiem czy nie potrafi wyjść a potrafił wejść, w dzień gdzieś się chowa, ale od 5 do 7 grasuje swoimi ścieżkami i w nocy też. Ciekawa jestem jakie szkody będą. I jak go wygonić z działki.
Miłka (Takasobie) cóż też mi się podoba

. To jedyny widok, który na razie mnie tak do końca cieszy tej wiosny. Chcę tam mieć jeszcze przylaszczki w takich łanach.
Dorotko(Korzo_m )dziękuję

i zapraszam, będzie lepiej.
Mati/Tupalku chwastów o się boją, bo myślą ( chyba specjalnie tak mi mówią) że wszystkie chwasty to pokrzywy i się poparzą, także pożytku żadnego.
Iza(Tu.ja) dziękuję, ale co ja się wiosny naoglądałam już w innych ogrodach, ach szkoda gadać. Izo nie wiem o co chodzi tego "różowego" hiacynta?. Co do pomyłek w sprawie terminu kwitnienia. Kupiłam tulipany miały być czerwone z białymi, zakwitły fioletowe , a czerwone zakwitły w innym miejscu , a białe które miały rosnąć z czerwonymi jeszcze nie zakwitły

.
Dorotko (Danio) a tulipany się nawozi

u moich to tam coś kapnie z innych kwiatów, ale żeby specjalnie to szczerze nie nawoziłam. Myślę, że będę musiała zrobić rewolucję po kwitnieniu.
Alicjo(Alana) dziękuję

. Niestety nie dany mi balkon był, dlatego tak się męczę z tymi parapetami , w przyszłym roku dość.
Jolu(Jode22) wszyscy wiosną zaganiani, ale szukałaś to najważniejsze

. Ty szczególnie zafrasowana , jestem pod wrażeniem pomysłu, chęci, sił i zapału. Na razie to przy domu są iglaki, lawenda, piwonie( które kiedyś może zakwitną), tawuła szara, róże rabatowe, róża pnąca- a miejsca jeszcze dużo

. Słabo coś rośnie wszystko, u mnie zimne są noce, róże bardzo powoli ruszają, dwa razy po wsadzeniu przemarzły, już chciałabym żeby ta wiosna się zdecydowała.
Marysiu (Maska) bocianki będą

, a pod bocianim za chwilkę( jak znowu coś mi nie przerwie)

.