Nie ma róży bez kolców - reaktywacja

[Margo2]

czyli Kronprincesse to idealna róża dla mnie
Nie musze się powstrzymac.
Piszesz, że Comte powtarza ciągle kwitnienie. u mnie raczej słabo. może w tym roku bedzie lepiej, bo faktycznie wypuściła nowe pędy. Dawno nie byłam u Jacqueline. Muszę sprawdzić czy ma jakies nowe przyrosty, ale to co piszesz jest dla mnie cudowną wiadomością. Uwielbiam tę róże. Bardzo, ale to bardzo ciesze się, że ją mam

[majka411]

Witaj Ewa masz takie okazy w ogrodzie, że ślinka mi kapie?.. tylko mój ogród nie z gumy?.
Ja wybieram mniejsze róże?. wtedy więcej mi się ich zmieści?. ,to taki pomysł na mieć? i ciągle mieć coś nowego?.

Mam prośbę wytłumacz mi powiedzmy na przykładzie róży powtarzającej kwitnienie, co się robi z jej gałązkami? Już piszę o co mi chodzi; Spirit of Freedom miałam wiosną poprowadzoną poziomo, bardzo ładnie na wypuściła masę małych gałązek z kwiatami. Przekwitnięte kwiaty ścinałam z jednym, dwoma listkami. Pozostało po trzy, do pięciu listków na każdej gałązce. Widzę, że przy każdym listeczku wypuszcza
nowe przyrosty, pewnie będą kwiaty. To wszystko bardzo mnie cieszy, ale? co ja mam zrobić na zimę z tymi drobnymi gałązkami, one chyba zmarzną.
Domyślam się, że kulkując krzewy mam podobny przypadek.
Czy pędy po jednym sezonie należy wyciąć i w ten sposób budować kulę co sezon z nowych przyrostów. Będę Ci wdzięczna za odpowiedz?. nie znalazłam na ten temat nigdzie wzmianki.
Zakwitła mi Apicot Graham Thomas?..

[danutab]

Ewuniu swoim opisem przekonałaś mnie do niej jak co będzie rosła w donicy na tarasie.

[JAKUCH]

No właśnie RDR nie mam ,ale mam teraz Princa i Tradescanta ale obok Pilgrima nic już nie posadzę a Tradescant ze swoją wysokością pasowałby jak nic a może jednak coś wykombinuję w tym miejscu .

[anabuko1]

Witam
Uf,przejrzałam cały wątek,,,śliczne wszystkie róże
Najbardziej spodobała mi się Souvenir du Dr Jamain Taki kolorek to mi przydałby się

[Ginia]

Patrzę na Jacqueline du Pre z rozdziawioną paszczą. Cudna!
Majeczko, Twój sposób doboru róż - super. Też powinnam uderzyć w te mniejsze, ale co poradzić na to, że podobają mi się wielkoludy Może dlatego, że sama jestem wielka

[evluk]

Ewciu-cudny ten Twój różany busz

[imwsz]

Tak czytam, oglądam i tak się zastanawiam nad wstępnym zestawieniem Niny R. z Kronprinsesse Mary. Pomijam, że jeszcze nie ustaliłam innych róż do połączenia .
Pashminy już w donicach . Chciałabym je w nich przechować do następnego roku
Wstawiaj, wstawiaj dużo takich zdjęć co byłaby ściągawka dla innych zapracowanych

[patkaza]

to niesamowite.....

[mieciak49]

Ewuniu-mój Charles Darwin jednak okazał się Abrahamem Darby od Ciebie,dogrzebałam się do etykietki przy róży obok,która to jest Darwinem,muszę teraz obraz tej pięknej róży przestawić w głowie na inną nazwę,Abraham jest piękny
Pashminka miała już pierwszy kwiatuszek,środeczek był śliczny ,czekam na dalsze,bo już tworzą się.
U Ciebie bardzo podoba mi się dr.Jamain,muszę mu się przypatrzeć

[gloriadei]

Witajcie Kochani!
dziś taki upał, że musiałam wejść do domu, bo czacha dymi
doniczki polane, kwiaty oczyszczone więc mogę znów zajrzeć do waszych ogródków

Ewciu, Stanwell super terminatorka! Na takie odporne stawiam! I cenna uwaga o Cartierze i jego białej wersji. Zastanawiałam się właśnie nad białym ale miejsca już mało więc spasuję.

Dosiu, witaj bardzo mi miło i oczywiście zapraszam ! Wielkie barwa za ogromną pracę w tworzeniu waszego ogrodu!

Małgosiu, u każdego dana róża rośnie trochę inaczej, inne warunki... czas też zrobi swoje i kazdego roku powinna kwitnąć obficiej!
Sprawdziłąm Jacquelinkę, juz powtarza

Maju, jakos trzeba znaleźć sobie sposób na kolejne róże
I brawa dla Apricot GT
Pędy u powtarzających odmian wycinam całkowicie po 2-3 latach, gdy słabnie ich siła kwitnienia. Wszystko zależy też od odmiany. Są bardzo wigorne róże, którym możnaby co roku wymieniać pędy, ale to wiąże się z dużym wysiłkiem róży. Trzeba rozważyć za i przeciw. Radziłabym każdą różę rozpatrywac z osobna. Zobaczysz po roku jak przezimuje np, Spirit of F. i czy starsze pędy wydadzą znów kwiaty. jeśli kwitnienie byłoby porównywalne z tym na pędach jednorocznych, można zostawiac pędy na 2-3 lata. jeśli nie, należy wymienić je szybciej. Podobnie z krzewami kulkowanymi.

Danusiu, wg mnie to róża z pierwszej "10"-tki! Na tarasie tez pokaże swoje piękno!

Jadziu, do jesieni plany się ułożą na spokojnie Prince i Tradescant równie piekne lub piękniejsze !

Aniu, witaj w nowej różance. Doktorek doprawdy ma to coś, tez go

Giniu ja tez lubię wielkoludy te największe z najwiekszych .. posadziłam np. Kiftsgate i Lykkefunda , co powiesz na ten romiar XXXXL ? Będe odpoczywac w ich cieniu!

Ewuś dziękuje i nawzajem!

Ilonko, Nina z Kronprincesse jak siostry, dobrze będa pasowac razem a dla kontrastu coś się znajdzie
Pashminki w donicach można śmiało zadołować na zimę.

Aga

Mieciu, a to numer ;) ale też angielka ! Obie są cudne!
Cieszę się, że Pashminka juz ci kwitła , jest bardzo trwała prawda? Kwiaty trzymaja się prawie 4 tygodnie. Jestem pod wrażeniem!
Jamain mniej trwały za to nadrabia kolorem !

Wysyłam post, żeby mi nie zniknął a zaraz wstawię zdjęcia.

[gloriadei]

Obiecane zdjęcia.... już krótko wspominałam o tych rózach:

ostatnio odkryłam zalety kolejnej odmiany: Hansestadt Rostock, w skrócie Rostock - super zdrowa i pełna wigoru krzaczasta/rabatowa w kolorze moreli/bursztynu, obie strony płatków nieco się różnią stąd piękna gra barw podczas jej kwitnienia. Liście wyjątkowo zdrowe, błyszczące - widać na pierwszy rzut oka jak wyróżnia się spośród innych odmian! Krzew dorasta do ok. 60-80cm wysokości. Stosunkowo młoda odmiana z hodowli Rosen Tantau a już zdobyła wiele nagród i wyróżnień na pokazach różanych. Tak silnie rośnie w donicy pierwszego roku, więc już sobie wyobrażam co może pokazać w gruncie po kilku latach Ma w sobie to coś... jednak zdjęcia nie oddają realnego wyglądu :


Aladdinek też mnie pozytywnie zaskoczył, kwitnie obficie i długo!


I pierwsze kwiaty R.J. Geschwinda, jeszcze nisko w nóżkach powojnika Polish Spirit, docelowo maja tworzyć pnący duet

[justi177]

Dzień dobry Ewa
Wpisuję się w tej chwili na szybko, ale niedlugo nadgonię zaległe strony...
HR i ja mam...uległam jej od razu, gdy ją zobaczyłam. Potem kupiłam....Teraz mam problem, pt. gdzie?
Budowa kwiatu, jego wielkosc i barwy nie do określenia, to najbardziej lubię, to wiesz....
na żadnych zdjęciach, które do tej pory miałam okazję obejrzeć, rzeczywiście tego nie widać. Potwierdzam...

[JAKUCH]

Hansestadt Rostock i mnie zauroczyła na fotkach, a także w Basinym ogródku ,więc co miałam zrobić trzeba było ją kupić .Teraz kwitnie i u mnie i roztacza swój czar i już ją kocham

[ewamaj66]

Ale biała Cartier jest śliczna Na początku kwitnienia miewa malinowe przebarwienia, które bieleją, a kształt kwiatu taki sam jak u różowej wersji. Tylko ta druga nadal kwitnie