Mufka - ogrodowe marzenia... cz.2

[danutab]

Marysiu pięknie odżył twój ogród nawet nie widać że niedawno przeszedł gradobicie. Mówiłam że przyroda szybko się regeneruje.Rzeczywiście Iwonka ma rację Kaszuby mają piękny układ płatków.
Ja mam Tuscany i kwiaty są średnie a róża powtarza tylko okazyjnie jesienią. Natomiast słyszałam że Tuscany Superb powtarza kwitnienie.

[Mufka]

Ewa, Tuscany jest odporna, ja jej nawet nie kopcowałam na zimę, no pewnie gorzej z tym powtórnym kwitnieniem.


Danusiu, to prawda W tej chwili tylko nieliczne rośliny mają ślady gradobicia. Większość dała sobie świetnie radę

[Margo2]

No właśnie. Ja się zastanawiałam nad tą różą, ale zdecydowałam, że już nie kupuję róż, które słabo powtarzają, albo wcale kwitnienie. Mam za mało miejsca. Ty masz pole do popisu możesz szaleć

[daffodil]

Marysiu piękna ta Tuscany, a zdjęcia w porannej rosie po prostu są bajeczne.... coś mi przypominają...ale nie wiem co. Ale coś miłego
Marysiu, czy u Ciebie też taka paskudna pogoda? U mnie okropnie - mokro i zimno. Brrr....
Wiesz, wkleiłam u siebie zdjęcia tego bodziszka o którym rozmawiłlyśmy. Zerkniesz? Nie stosowałam jeszcze P. bo cały czas pada....
Pozdrawiam

[kropelka]

Cudne Twoje róze. Ta "ocukrzona" podoba mi sie bardzo

[slanka-flora]

MARIO
Śpieszmy się chwalić ... bo inni to za nas zrobią
Różę ozdobioną rosą już wczesniej przyuważyłem
Gratulacje
Sławek

[Mufka]

Iwonko właściwie to wszystkie róże są piękne - o każdej da się powiedzieć coś miłego

Aneczko według mnie Tuscany jest różą wartą posiadania, chociaż może ma swoje wady, jednak ten jej kolor jest wspaniały...

Ewciu majowa, masz rację, cieszę się moimi różami jak mała dziewczynka, która dostała wymarzona lalkę

Gosiu mały ogród narzuca pewne rygory, więc nic dziwnego, że musisz stosować ścisłą weryfikację sadzonych roślin. To samo mam w domowym maleńkim ogródku, co innego działka, chociaż też specyficzne warunki jakie tam panują stwarzają wiele ograniczeń.

Asiulko oj dzisiaj pada cały dzień i jest zimno. Nie rozpieszcza nas ta pogoda ostatnio...
Oglądałam bodziszka i napisałam co o tym sądzę, ale nie wiem na 100 %. Na pewno nie zaszkodzi mu oprysk, ale czy pomoże, zobaczymy. Trzeba być dobrej myśli. /bo jeżeli to jakiś wirus, czy choroba bakteryjna, będzie niestety gorzej.../

Mariolko, cieszę się, że zdobyła Twoje uznanie

Sławku dziś będzie tylko na sucho
Wielkie dzięki za gratulacje


Kochani, wbrew zapłakanym zaokiennym widokom i na znak zdecydowanego protestu, tym razem żadnych mokrych róż u mnie nie będzie, obiecuję !
A oto i nasze dzisiejsze bohaterki :
Rosarium Uetersen i jej spot Uetersens Rosenprinzessin, który różni się tylko jaśniejszym kolorem płatków.
Rosną razem z powojnikiem Jan Paweł II pod kapliczką i jest to ich drugi sezon w moim ogrodzie.

[ewamaj66]

Świetne zdjęcia i świetne róże Mam tylko RU i na razie mi się podoba, choć zimę zniosła marnie. Miałam nadzieję, że więcej zostanie Ten sezon będzie jej trzecim w moim ogrodzie, więc liczę na to, że się wreszcie zadomowi.

[misia]

Pięknie
Bardzo ładne róże

[dorcia7]

[muminek]

Pięknie!! Trafiłam do właściwego ogrodu: róże i kosaćce, to rośliny, które kooocham..
Przekonałam się ostatecznie do Tuscany, którą mam na jesiennej liście zakupów różanych.
A teraz zmykam do pierwszego wątku - muszę przyjrzeć się Twojej kapliczce..
Pozdrawiam ciepło,
Kasia

[kubasia]

Wpadłam z rewizytą i na dzień dobry przywitały mnie cudne róże. Muszę cofnąć się do pierwszej części, bo ogród mnie zachwycił

[constancja]

Rosarium Uetersen to róża, do której jakoś ne mogę się przekonać ale u Ciebie przepleciona z jaśniejszą siostrą wygląda obłędnie.
Marysiu, jak ona zimuje?

[JagiS]

Ależ pięknie połączyłaś te Ueterseny
Do kompletu brakuje tylko Uetersener klosterrose .
No i ten mariaż róż z kocimiętką - majstersztyk .

Duża buźka za te zdjęcia - Jagoda

[Mufka]

Ewo majowa moje RU też marzną do kopca i wiosną wyglądały kiepskawo, ale szybko wypuściły nowe, silne pędy i po raz pierwszy tak ładnie zakwitły. Twoja też niebawem ucieszy Cię masą kwiatów, to przecież jej niewątpliwy atut

Beatko jestem z nich w tym roku zadowolona, ale Twoje różane krzewy są o niebo piękniejsze

Dorotko

Kasia Muminek, witaj serdecznie nowy gościu Tuscany piękna, mam nadzieję, że trafisz na taką, która zechce powtarzać kwitnienie. Ja też zaraz idę spacerować Twoimi ścieżkami

Kasiu Kubasiu, koniecznie rozgość się wygodnie i znajdź ulubione miejsce na wspólną kawkę i pogawędkę o roślinkach Witam i zapraszam Cię serdecznie na moje zielone pokoje

Ewciu z wielką radością dowiedziałam się, że istnieje jaśniejsza, młodsza siostra. To zadecydowało o kupnie i posadzeniu panienek. Bo kwitną tak oszałamiająco obficie i długo, że trudno ich nie mieć w ogrodzie A kolorek starszej, w pojedynkę nieco bije po oczach
No cóż, odnośnie mrozoodporności, to mogę tylko stwierdzić, że co roku wymarzają mi do kopca, ale przeżyły pierwszą surową zimę i za każdym razem dzielnie odnawiają pędy. Jednak New Dawn jest lepsza, bo w tym roku nie wymarzła...

Jagódko, ja do Ciebie dziś tradycyjnie z codzienną wizytą, a tu na drzwiach wisi kłódka - zamknięte na głucho Wakacje
Mam nadzieję, że szykujesz nowy, równie wspaniały wątek, gdzie znów wspólnie z Futrzakami, będziesz nas gościć w swoich pięknych zielonych pokojach.

Za dotychczasowe pełne gości, humoru, ciekawych opowieści i pięknych widoków spotkania, masz moją wdzięczność i sympatię
Jesteś doprawdy wyjątkowo niezwykłą i wyjątkowo przemiłą Gospodynią Zielonych Pokoi