Sylwekw zakłada ogród
Chyba wolę rozsadzić - cieszy gdy rośliny odpłacają się za starania dobrym wzrostem więc szkoda mi ich przycinać.Sylweste pisze:Ten narożnik prezentuje się bardzo fajniejesienią rozsadzaj, albo przycinaj
to moja metoda
też wcześniej nie mogłem zobaczyć fotek i nie wiem dlaczego
Ten na przodzie całkiem mnie zaskoczył - miał być takim mniejszym pierwszym planem a tymczasem zdominował swoimi rozmiarami cały kącik (o ile miałem dobrze zanotowane to jest Cyprysik Groszkowy odm. Nitkowata - Chamaecyparis pis. Filifera Aurea.
-
- 1000p
- Posty: 1230
- Od: 9 sie 2008, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków/ Leżajsk
Witaj Sylwek, piękny ogród i moje ulubione roślinki, czyli perukowce:)
Co do tego płozińca na przodzie to nie jest groszkowy Filifera Aurea, przesadzaj jeśli tylko masz gdzie... Ja też go mam i on rośnie jak szalony, jego średnica może dochodzić do 3 m. Mnie też czeka właśnie jego przesadzanie:)
Co do tego płozińca na przodzie to nie jest groszkowy Filifera Aurea, przesadzaj jeśli tylko masz gdzie... Ja też go mam i on rośnie jak szalony, jego średnica może dochodzić do 3 m. Mnie też czeka właśnie jego przesadzanie:)
ogródeczek
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
Tak masz rację - teraz zweryfikowałem (przyjrzałem się w książce) to nie może być groszkowy, a do przesadzenia pójdzie na pewno (następna wizyta w ogrodzie w październiku).
No ale perukowce za jakiś czas pewnie tez trzeba będzie przesadzić (albo przycinać) - wiem, że pisze się iż perukowców nie należy przycinać ale czytałem też u osób którzy je jednak przycinali, że całkiem dobrze im to robi
Genia ... dziękuję za miłe słowa ale ten ogród to dopiero początki a i zdjęć też jeszcze trochę do pokazania zostało.
No ale perukowce za jakiś czas pewnie tez trzeba będzie przesadzić (albo przycinać) - wiem, że pisze się iż perukowców nie należy przycinać ale czytałem też u osób którzy je jednak przycinali, że całkiem dobrze im to robi

Genia ... dziękuję za miłe słowa ale ten ogród to dopiero początki a i zdjęć też jeszcze trochę do pokazania zostało.
Sylweste ... do tej pomyłki już się przyznałem powyżej 
A teraz dwa "zdjątka" takie trochę sentymentalne.
Nasza córka i sosna.
To nasza starsza córka w 2007 roku a na drugim zdjęciu w tym, tj 2009.
Ta sosna rosła sobie na naszej działce jako taka mała rodzima "choineczka" (może znajdę gdzieś zdjęcie z tamtego okresu) - około 50-70 cm. Chcieliśmy ją zachować i dlatego podczas budowy była co i rusz przesadzana w inne miejsca - kilka razy w roku - tam gdzie akurat w danym okresie budowy nie przeszkadzała. Znalazła swoje ostateczne miejsce ale niestety też coś trzeba będzie z nią zrobić
bo już zaczyna blokować przejście obok garażu do tylnej części ogrodu.



A teraz dwa "zdjątka" takie trochę sentymentalne.
Nasza córka i sosna.
To nasza starsza córka w 2007 roku a na drugim zdjęciu w tym, tj 2009.
Ta sosna rosła sobie na naszej działce jako taka mała rodzima "choineczka" (może znajdę gdzieś zdjęcie z tamtego okresu) - około 50-70 cm. Chcieliśmy ją zachować i dlatego podczas budowy była co i rusz przesadzana w inne miejsca - kilka razy w roku - tam gdzie akurat w danym okresie budowy nie przeszkadzała. Znalazła swoje ostateczne miejsce ale niestety też coś trzeba będzie z nią zrobić



-
- 1000p
- Posty: 1230
- Od: 9 sie 2008, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków/ Leżajsk
A ja bym sobie dał ręke obciąć, że to sosna.
ogródeczek
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
storczyki
"Czasem człowiek sądzi, że ujrzał już dno ludzkiej głupoty, ale spotyka kogoś, dzięki komu dowiaduje się, że ta studnia jednak nie ma dna. "
O rany no widzicie jaki ze mnie ogrodnik
..... szczerze powiedziawszy to się nigdy nie zastanawiałem i nigdy nawet nie pokusiłem aby spróbować rozpoznać.
W tej sytuacji zmieniam opis przy powyższych zdjęciach - zaminiejąc "świerk" na sosnę
. dziękuje bardzo, że tak szybko zareagowaliście - to jeszcze zmiany są możliwe.
Następny mój post to będzie seria iglaków z mojego ogrodu .... to już czuję ile tam błędów będzie - choć w tym przypadku (kupowanych) to przynajmniej spisuję z etykiet i o ile po czasie nie pomylę która etykieta była przy którym to powinno być poprawnie

W tej sytuacji zmieniam opis przy powyższych zdjęciach - zaminiejąc "świerk" na sosnę

Następny mój post to będzie seria iglaków z mojego ogrodu .... to już czuję ile tam błędów będzie - choć w tym przypadku (kupowanych) to przynajmniej spisuję z etykiet i o ile po czasie nie pomylę która etykieta była przy którym to powinno być poprawnie

Sylweste czy możesz mi coś więcej napisać o tym uszczykiwaniu albo wskazać gdzie mógłbym poczytać ??Sylweste pisze:a moja rada, by ewentualnie dołem podciąć i z następnym rokiem już go pilnować przez uszczywiwanie, ładnie się zagęści korona no chyba, że chcesz, by poszedł w górę i po kłopocie
Sylwek, znów nie widać Twoich zdjęć, a np to moje widać
dziwna sprawa
,
a co do uszczykiwania to najpowszechniejsza metoda skracania przyrostów u iglaków, znajdziesz o tym sporo na forum. Ja dodam tylko w skrócie, że wiosną kiedy sosenka będzie miała młode, jeszcze nie zdrewniałe pędy, ucinamy na pożądanej długości i zanim ładnie wykształcą się na nich igły, to zawiąże nowe pąki na przyszły rok
ja robię to zwykle w maju, no ale nie wiem jak u Ciebie postepuje wegetacja
więc tu kwestia, czy początkiem, w połowie, czy końcem maja 


a co do uszczykiwania to najpowszechniejsza metoda skracania przyrostów u iglaków, znajdziesz o tym sporo na forum. Ja dodam tylko w skrócie, że wiosną kiedy sosenka będzie miała młode, jeszcze nie zdrewniałe pędy, ucinamy na pożądanej długości i zanim ładnie wykształcą się na nich igły, to zawiąże nowe pąki na przyszły rok



No to teraz obiecanych kilka pierwszych zdjęć moich iglaczków.
Wszystkie są niestety jeszcze małe - ogród bardzo młody - ale moje oko cieszą.
Jeśli tylko pomyliłem jakieś odmiany albo gatunki to zwracajcie mi uwagę
Cyprysik groszkowy "Sungold"

Jodła górska "Compacta"

Jodła kaukaska

Jodła koreańska

Świerk pospolity odm. gniazdkowa

A tych dwóch nie znam
może ktoś podpowie
- a tak w ogóle to chyba muszę się nauczyć przynajmniej odróżniać sosnę od świerka od jodły itd. 

Będą następne iglakowe zdjęcia.
Wszystkie są niestety jeszcze małe - ogród bardzo młody - ale moje oko cieszą.
Jeśli tylko pomyliłem jakieś odmiany albo gatunki to zwracajcie mi uwagę

Cyprysik groszkowy "Sungold"

Jodła górska "Compacta"

Jodła kaukaska

Jodła koreańska

Świerk pospolity odm. gniazdkowa

A tych dwóch nie znam





Będą następne iglakowe zdjęcia.