O, jak miło Cię Iwonko znów widzieć na FO
Kaktuski powinny dać radę, toż to już całkiem niedługo i będziemy je z powrotem przynosić do domciu.
Trzymam kciuki za kamelię
Witaj Iwonko długo Cię nie było na forum. Przyszłam z rewizytą a tu taka wspaniała kolekcja kaktusów. Pewnie niedługo kamelia rozwinie całkiem kwiatka to będzie co podziwiać, gratuluję.
Mam też pytanko widzę że masz cykasa czy możesz powiedzieć jak go uprawiasz bo to już duża roślinka.Czy on w lecie powinien stać na dworze? Mój w zeszłe lato wypuścił kolejne liście ale bardzo długie i na końcu powywijane, jak go uprawiać żeby nowa rozetka liści była tylko troszkę dłuższa od poprzednich a nie dwa razy taka jak poprzednie
Marto no jeszcze troszkę i pójdą wszystkie kwiaciety na dwór.Może jakoś dotrwają.
Kasiu cycasy latem M mi przywiózł.Więc dopiero się uczę ich hodowli...Z tego co czytałam u Andres74(przezimował nawet w ogrodzie większe okazy) na tym forum,to latem lubią być na dworze,a zimą w chłodnym miejscu.W takich warunkach nie powinny się wyciągać.Jeżeli zimą mają ciepło i mało światła to ponoć mają wyciągnięte gałązki,co wpływa niekorzystnie na ich wygląd................Jak najwięcej światła,niezbyt dużo wody i zimą chłodno.To ponoć zapewnia im ładny pokrój...........Zobaczymy.
W takim razie masz piękne wyrośnięte okazy. Ja kupiłam małą sadzonkę ale liście które ma obecnie wszystkie już wypuścił u mnie dwa poprzednie sezony stał też w cieple ale liście rosły mu normalne w tym roku wypuścił strasznie długie, może po prostu z wiekiem rośliny trzeba mu zapewnić te chłodniejsze warunki zimą a jako małe sadzonki wolą cieplej. Trzeba w tym roku poeksperymentować, dlatego w tym roku na lato zostanie zadołowany na ogrodzie i zobaczymy jak sobie da radę.
Kasiu tylko nie wystawiaj od razu na słońce bo jak pisał Adres mogą zostać poparzone liście.Njpierw w cieniu a dopiero jak się przyzwyczai to na słoneczko.Gałązki się wyciągają jak mają za mało słońca.Najgorzej jest zimą, bo słońca mało i ciepło w domu.Dlatego ja dałam swoje do piwnicy.Tam mają chłodno to nie rosną.Muszą przejść okres spoczynku.Wytrzymują do 5 st
Witaj Iwonka
Ja również gratuluję Ci sreberka. Jeśli chodzi o cykasa to on te liście puścił w lecie, stoi na kwietniku jakieś pół metra od okna, jak wcześniej stał na parapecie to liście się tak nie wyciągały, ale jak przestał się na parapecie mieścić to musiałam go przestawić. Okno jest o wystawie południowej więc jest dużo słońca.
Dziękuję wszystkim za gratulacje...Hej ha hej ho mam i ja .......
Kasiu ,wiosną wynieś cycasa do ogrodu.Najpierw w cieniu niech się przyzwyczaja.Ja sama dopiero uczę się jak je pielągnować.Przypuszczam,że w którymś momencie miał za mało słońca i się wyciągnął.One tak reagują kiedy mają słońca właśnie za mało.Też bym nie chciała żeby mi się wydłużyły pióropusze.Ale co bedzie to sama nie wiem.Czas pokaże.
A teraz drugi dzień mojej kamelki.Rodzinka zafascynowana.Nawet M przeżywa.W końcu wiózł ją z dość daleka.Kwiat rozwija się wręcz w oczach.