Ogródek Marty cz.2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Post »

Marto - Twoje lilie są wspaniałe, bardzo podoba mi się ta żółta z pixelami :lol:
A i pozostałe są godne pozazdroszczenia. Uśmiecham się nieśmiało o namiary do tych sklepów internetowych, w których kupowałaś cebule. Ja kupiłam na all cztery odmiany i żadna nie jest nawet podobna do tego co zamawiałam. Zamawiałam kwiaty w różnych odcieniach różu, a na razie rozwinęła się łososiowa i ciemno-purpurowa, kolejna wygląda na lilię złotogłów. Pociesza mnie tylko to, że rośliny zdrowe i dorodne, ale już nigdy u tego sprzedawcy nic nie kupię :cry:
Awatar użytkownika
Kocina
1000p
1000p
Posty: 1196
Od: 22 lip 2008, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków, 6b

Post »

Ewa Janina Sadowska pisze:Marto-biały żywokost padł przed posadzeniem,ale wystarczą mi te dwa niebieskie które mam,bardzo się ostatnio rozrosły
Ewa - gdybyś zmieniła zdanie, daj znać.

amba19 pisze:Uśmiecham się nieśmiało o namiary do tych sklepów internetowych, w których kupowałaś cebule. Ja kupiłam na all cztery odmiany i żadna nie jest nawet podobna do tego co zamawiałam.
życzę udanych zakupów. Mam nadzieję że pomyłek będzie mniej. Ja swoje "pomylone i nie takie jak miały być" wysłałam z prośbą o rozpatrzenie reklamacji. Czekam.


Tydzień nie było mnie w ogródku i wszystko bardzo zarosło. Jutro jadę odchwaszczać. Kiepski ze mnie ogrodnik...
Orzechy zeżarła monilioza
Obrazek

Paprocie usmażyły się w słońcu
Obrazek

Coś wcięło płatki na wszystkich kwiatach słoneczniczka - czy to może być pszczoła murarka??
Obrazek

Obrazek


Przynajmniej lilie kwitną przecudnie i pachną w słońcu
Dizzy
Obrazek


Miss Lucy
Obrazek

Obrazek

Red Dutch
Obrazek

Conca d'or
Obrazek

Casablanca czujnie spogląda na ogród
Obrazek

Liliowiec NN i mieczyk Priscilla
Obrazek

Obrazek

Jeżówka, odętka i złocienie
Obrazek

Makówki sięgają nieba
Obrazek

Ewo Konstantego - pamiętasz poziomki, które od Ciebie dostałam?
Obrazek

Moja Kotka już niestety w nich nie pobuszuje.. Tygrysa zmogła choroba i nieudolni pseudoweterynarze. Od poniedziałku łapie myszy po tamtej stronie tęczowego mostu. Pomyślcie o niej ciepło.
Obrazek
I trzy razy się zastanówcie, zanim pójdziecie do lecznicy na Centralnej w Krakowie. Ja już nawet nie wiem ile łez wylałam.

Ściskam Was mocno.
Pozdrawiam ? Ogródek Marty: 1, 2
x_P-42

Post »

Przykro mi z powodu Twojej pupilki. Moja też już jest staruszką ( 13 rok jej idzie ) i pewnie niedługo uda się na wieczne łowy na niebieskich łąkach.... :(

Pozdrawiam Cię gorąco !
Awatar użytkownika
Kocina
1000p
1000p
Posty: 1196
Od: 22 lip 2008, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków, 6b

Post »

Pola - dziękuję za wizytę. W Jędrzejówce spędzałam czas z rodzicami jak byłam szkrabem :)
Nie będę łez lać publicznie, chciałam ją tylko wspomnieć przyjaźnie.. To niesprawiedliwe że tak szybko odchodzą... Ale przecież Kot ma dziewięć żyć: trzy do zabawy, trzy dla łazikowania, trzy dla mieszkania leksykot.top.hell.pl/koty/teksty/tradycja/przyslowia.shtml
W takim razie jeszcze się spotkamy

Nie chcę tutaj smucić..
Może ktoś wie, jaka to roślina? Zdjęcie przytargane znad jeziora, rośnie przy brzegu, kwiatki malutkie, ale śliczne
Obrazek
Pozdrawiam ? Ogródek Marty: 1, 2
x_P-42

Post »

Marto, zdaje mi się ,że to psianka ( solanum) słodkogórz. Jednoroczna i bardzo trująca !Porównaj :http://pl.wikipedia.org/wiki/Psianka_s% ... og%C3%B3rz

P.S.Bardzo dobrze,że jesteś już weselsza.
Awatar użytkownika
roslynn
1000p
1000p
Posty: 1091
Od: 15 lut 2008, o 12:12
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kaszuby

Post »

Witaj Marto :D Pierwszy raz widzę tak obżarte słoneczniki i do tego tak równiutko. Jakby nożyczkami.
Podoba mi się Twoja różyczka imienniczka, śliczny delikatny kolorek, zresztą lilie i mieczyki też urokliwe. :D
Przykro mi z powodu kotka. Dużo czasu mija zanim przestanie ściskać żal, i żaden następny nie zastąpi tego pierwszego.
Sabina

Moje linki
Awatar użytkownika
EwkaEs
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9774
Od: 9 lip 2008, o 20:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: południe kraju

Post »

Witaj Marto.Biedna Kocia!Ta Centralna to w Hucie?
Poziomki jak widzę pierwsza klasa, byłoby więcej gdyby nie upał, lepiej owocują w cieniu i lubią być podlewane.
Moja odętka przekwitła, czy ją przyciąć?
Casablanca dużej urody!
babi52
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1654
Od: 10 lis 2008, o 00:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazury

Post »

Też przytargałam taka roślinkę rosnącą przy lesie. Jeśli jest to psianka to odniosę , niech rośnie gdzie rosła.Dizzy cudna , moja jeszcze w zielonych pąkach . Współczuję z powodu koteczki, trudno rozstawać się z naszymi pupilami.
Pozdrawiam Kaśka
Awatar użytkownika
Aska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3590
Od: 13 kwie 2006, o 14:36
Lokalizacja: Podhale, woj. małopolskie

Post »

Jejku, szkoda kotka :cry: ... A propos weterynarzy - wczoraj koleżanka przyszła mi się wypłakać w rękaw, że weterynarz wykończył jej sunię...

Granulek p/gryzonoim ostatnio nie używałam, teoretycznie ryjówki nie powinny ich ruszyć. Zastanawiam się, czy nie zagryzają się wzajemnie ( to u nich norma), czy nie przyszła jakaś ryjówkowa zaraza...

Piękny ten mieczyk:
Obrazek
Awatar użytkownika
Kocina
1000p
1000p
Posty: 1196
Od: 22 lip 2008, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków, 6b

Post »

Pola - ale palnęłam :oops: Jeździłam do Andrzejówki, nie Jędrzejówki... Zobaczyłam u Ciebie w profilu okolice Wrocławia, więc Dolny Śląsk, Jędrzej-Andrzej imiona podobne i głupotę strzeliłam.. Ech.. W nocy spać trzeba, a nie na Forum siedzieć..
To faktycznie psianka słodkogórz - dziękuję :)

roslynn pisze:Witaj Marto :D Pierwszy raz widzę tak obżarte słoneczniki i do tego tak równiutko. Jakby nożyczkami.
Zastanawiałam się, czy to nie przypadkiem pszczoła murarka - wiem że w identyczny sposób wycina listki, ale płatki?? Sama nie wiem co myśleć..
O murarce na Forum więcej TUTAJ. Ciekawe.

Ewa Janina Sadowska pisze:Ta Centralna to w Hucie?
Poziomki jak widzę pierwsza klasa, byłoby więcej gdyby nie upał, lepiej owocują w cieniu i lubią być podlewane.
Moja odętka przekwitła, czy ją przyciąć?
Ewo - na Centralnej jest klinika Amavet - chodziłam tam od 6 lat, ale nigdy z jakimś poważniejszym przypadkiem. Ufałam tym lekarzom, dopóki nie usłyszałam, że "nie ma metody diagnozowania kotów przez badania a leczyć można tylko objawowo". Na dodatek jeden z "lekarzy" to tylko technik weterynaryjny - o czy nie miałam pojęcia! Posługuje się pieczątkami innych lekarzy (z reguły Bakowskiego), bo sam lekarzem nie jest. Sam przepisuje leki, podaje kroplówki, sam siedzi na dyżurach. A nie ma takich uprawnień. Kiedy moja Kocina odeszła (inny lekarz już nie był w stanie jej odratować), zaczęłam grzebać w sieci i wyczytałam o tym techniku. Teraz zastanawiam się codziennie, dlaczego szybciej nie zmieniłam weterynarza.. Ano właśnie dlatego, że tym z Amavetu ufałam. Za późno przejrzałam na oczy. Bardzo możliwe, że kotka i tak by odeszła, ale istnieją takie ustrojstwa jak tomograf, rentgen płuc, USG. O czym kobieta-weterynarz od siedmiu boleści z Centralnej chyba nie ma pojęcia. A! Przepraszam, o tomografie wiedziała, ale już po fakcie usłyszałam, że to "tylko w Warszawie, drogo i zajmuje dużo czasu". Jednym słowem zadecydowała, że mnie nie stać i nie mam czasu.! Słow mi brak..

Poziomki piękne, prawda? Owocują aż miło popatrzeć. I słodkie! O! Jakie słodkie!

Ja swoją odętkę tnę jak kłosy po przekwitnięciu robią się brzydkie. Możesz jej pozwolić zawiązać nasiona, chociaż chyba i tak najlepiej rozrasta się podziemnymi rozłogami. U mnie o dziwo nie jest ekspansywna, chociaz wiele osób na nią narzeka.

babi52 pisze:Też przytargałam taka roślinkę rosnącą przy lesie. Jeśli jest to psianka to odniosę , niech rośnie gdzie rosła
babi - ja też bym przytargała, gdyby nie to, że lubi mokro, a u mnie nie ma oczka. Kwiaty ma śliczne, chociaż mało widoczne, bo drobniutkie. No i trzeba uważać, żeby nie podgryzały jej koty.

Aska pisze:Zastanawiam się, czy nie zagryzają się wzajemnie ( to u nich norma), czy nie przyszła jakaś ryjówkowa zaraza...
A niechby przyszła :evil: Nie wiedziałam, że się zagryzają. Może w takim razie najskuteczniejszą metodą pozbycia się ich z ogródka byłoby.. zwabienie ich więcej! Wykończą się nawzajem, z korzyścią dla naszych tulipanów, lilii i innych. Krwiożerczo zabrzmiało :twisted: Wczoraj widziałam, że dwa krzaki róż niemal wiszą w powietrzu - takie dziury pod korzeniami..
Pozdrawiam ? Ogródek Marty: 1, 2
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Marto piękne róże i liliowce :D Pięknego miałaś kotka, tylko szkoda ze odszedł :cry:
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Martuś ;:168

Miss Lucy piękna, na Red Dutch czekam, chyba że po rozkwitnięciu okaże się czymś innym :roll:
U Ciebie makówki do nieba, u mnie przyzwoicie - słoneczniki :lol:
I mieczyk taki jak u mnie... i poziomeczki... mniam... mniam :D
Awatar użytkownika
jollla500
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10625
Od: 26 cze 2008, o 23:49
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: dolnośląskie

Post »

Martusiu ale mnie zasmuciłaś wiadomością o swoim kotku :cry: wiem co to znaczy stracić ukochane zwierzątko.......Martuś jestem z Tobą w tych trudnych dniach ;:168
Jolllinki ;:3Do Jollla500
Miłością moją są ogrody, wschody słońca i jego zachody......
Awatar użytkownika
Kocina
1000p
1000p
Posty: 1196
Od: 22 lip 2008, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków, 6b

Post »

Dawidzie - dziękuję za wizytę i zapraszam w każdej chwili :)

Gosiu, Jola - ;:168 cieszę sie że jesteście

MUSZĘ coś Wam opowiedzieć - kiedy jest mi źle, kupuję roślinki. (Kiedy jest mi dobrze, też, ale w mniejszych ilościach i.. odrobinę rozsądniej). Z braku czasu poszłam po najmniejszej linii oporu i wybrałam się sprawdzić do LeroyMerlin. A tam? Cudo moi drodzy, cudo. Kika doniczek pod zachęcającym szyldem "RÓŻA ANGIELSKA". Z donieczek sterczą badyle - resztki liści częściowo z mączniakiem, częściowo z czarną plamistością. Niektóre pędy brązowe i martwe. Niektóre za to wybujałe pod sufit - piękne okazy dziczek, które wybiły z podkładki :shock:

Róże podpisane jako Nostalgie. Jeśli ktokolwiek kupi, to będzie miał Nostalgie w wersji pierwotnej.. Bo z tego co widziałam, to tylko te dzikie pędy były żywotne.

Jeśli ktokolwiek kupi.. A nie sądzę, bo wiecie ile to CUDO kosztuje? 65 zł! :shock:

Zdębiałam. Nic nie kupiłam :(
Pozdrawiam ? Ogródek Marty: 1, 2
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Martuś - dział ogrodniczy w LM... klęska i to chyba ogólnosieciowa :evil:
Owszem zdarzyło mi się tam trafić parę okazów, np. lawendę wąskolistną, migdałka czy hakuro, ale tylko w dniu dostawy, w zasadzie prosto z palet... poza tym - katastrofa... Roślinki mają sucho, no chyba że załapią się na deszcz, ale to tylko te na górze stojaków :evil:
Brak jakiejkolwiek pielęgnacji, brak obsługi... nie tylko tej wykwalifikowanej... i ceny z kosmosu :evil:

Nie wiem, czy to był dobry sposób na chandrę :wink:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”