Anna29
Dziękuje
Trudno się pozbierać,ale takie życie jest.
Taka temp.w lodówce to dobra.
Pod koniec lutego wyjmij.
Krycha
Witaj
Dziękuję za miłe słowa,z czasem bywa różnie

w sezonie trudno mnie zastać. Czytam systematyczne Twoje uwagi,które są cenne,pięknie piszesz

.Staram zawsze odpowiadać na pytania,sama się denerwuję jak ktoś mi nie odpowiada

.
Co do królowej to jeszcze brakuje mi troszkę

jak wyhoduję własne odmiany to może
Pod względem ilości odmian to chyba jestem jedyna w Polsce.
Mieczyki nie są dla mnie pracochłonne w sezonie stosuję herbicydy,pielenie mam z głowy.
Wszystkie mieczyki sadzę w polu przy cebuli siejemy duże ilości (mam gospodarstwo)środki ochronne mam z głowy mąż opryskiwaczem ciągnikowym opryska.
Sama bym nie dała rady ,najmuję pomoc.Przy sadzeniu co niestety musi być ręczne ze względu na wielkość cebul.Sadzę najpierw dużą ,średnią ,małą na końcu przybyszowe.Ze sprzedaży nadwyżek mam na nowe odmiany i pomoc roboczą.
Fascynują mnie zawsze nowe zdobycze
bukjan
Dziękuje.

Mieczyki warto uprawiać są takie piękne.
Trzymam kciuki za eksmisję nornicy.