Aniu (Andziax007), Justynko (justus27) ? faktycznie,
Hipeastrum dało czadu

same zobaczcie:
No i doczekało się nowej doniczki
Kocurek nie mógł wyjść z zachwytu
Aniu (mamafrania), Pati (Filigranowa27) ? Grudnik to faktycznie dowcipniś, mamy kwiecień a on dalej dumnie kwitnie. Stoi sobie na ?antycznym? kwietniku i drwi sobie ze mnie....

ale kwiatuszki ma ładne, nieprawdaż ?
Arku (Arkadius121) ? mi też bardzo przypadła do gustu
Chamedora od
Kasi (Kasiula17) i jestem jej bardzo wdzięczna, że wyrwała taką ładną sadzoneczkę ze swojego pięknego okazu

Na razie wszystkie roślinki od Kasi ładnie wyglądają a niektóre mają nawet nowe przyrosty. Pewnie za jakiś czas pokażę na jakim są etapie
A do różowej
Trzykrotki to ja nic nie mam....

tylko dziwuję się ogromnie co jej przyszło do głowy żeby wypuścić sobie taki jeden zielony pędzik

Z
Natalką (Blueberry) nawet się podśmiewujemy, że to nie
Trzykrotka tylko
Trzykrotek, który postanowił pokazać swój jeden wyjątkowy ?pędzik?....

ale cicho sza... bo to mogą dzieci czytać ... Pozdrawiam Cię Arku serdecznie
Janko (gianna), wiera - macie Kochane rację, nie ma to jak maluchy, które wypuszczają swoje pierwsze listki, pędy czy kwiatki. Nic tak nie cieszy

Janko ale ty matematyczka Jesteś

? policzyłaś bezbłędnie ? 20 doniczek +1 z kaktusami. Chylę czoła
Marzenko (manenka71) ? akurat na chorobach grzybowych
Fiołków nie bardzo się znam. Z tego co wiem, to w takim przypadku występuję biały lub szary nalot. Z tego co opisujesz to wygląda raczej na atak Roztoczy ale nie wykluczone, że przypałętało się jedno i drugie. Jeśli chodzi o opryski, to ja o listkami bym się nie przejmowała. Oprysk aby był skuteczny musi być bardzo obfity (szczególnie ten na Roztocza) preparat musi pokryć całą roślinę wraz z listkami. Roślina musi wręcz ociekać preparatem. Ratujemy jej życie, więc względy estetyczne i ewentualne plamy czy też ?wypalenia? odchodzą na dalszy plan. Ważne aby po oprysku nie stawiać
Fiołków na słonecznym miejscu, bo wtedy mogłyby się poważnie ?usmażyć?

Powodzenia w ratowaniu
Fiołeczków i daj proszę znać, za jakiś czas, jak Tobie poszło. Pozdrawiam serdecznie
Paulinko (polciar) ? witaj Kochana

Tak się cieszę, że zawitałaś do mnie i że mogłam zobaczyć Twoją-moją różową
Trzykrotkę Świetnie sobie radzi

Widać, że ma u Ciebie bardzo dobrze. Twoja zielona
Trzykrotka robi wrażenie a teraz na wiosnę pewnie jeszcze bardziej zaszaleje i będzie z niej prawdziwe cudo
W lany poniedziałek przywiozłam parę roślinek dla Baśki i Ciebie.
Hoję pewnie już masz,
Szeflerę miałam tylko jedną, natomiast
Fikusa Ginseng dałam aż trzy sadzoneczki - jest on podobny do
Fikusa Benjamina ale według mnie jest ładniejszy.
Gorące pozdrowionka dla Ciebie i wszyyyyystkich Twoich roślinek
Na koniec mały akcent leśny
Z lasów mojego dzieciństwa (zdjęcie poniżej)....
...przyniosłam jedną małą kępkę
Przylaszczek i posadziłam je w swoim ogrodzie

Ładniutkie, prawda ?
