Od przybytku głowa nie boli część 4
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2843
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu, ale masz jeszcze ładne pomidorki
I kwiatów tyle pięknie Ci kwitnie
Ta strzępiasta dalia śliczna a białe zawilce wprost urocze. Piękną dekorację z dynią zrobiłaś 
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 42395
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu co to masz nasiane między pomidorami, bo na leżąco jakoś nie mogę rozpoznać
A moje świecznice mają liście a kwiatostanów zera...coś im nie pasuje
Na tarasie ślicznie chociaż jesiennie
A moje świecznice mają liście a kwiatostanów zera...coś im nie pasuje
Na tarasie ślicznie chociaż jesiennie
- ed04
- Przyjaciel Forum - silver

- Posty: 1050
- Od: 5 mar 2017, o 14:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Ale super jesienny bukiet. Piękne gruntowe pomidory widzę, co cieszy. Orchidea rośnie na dworze?.
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7726
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Marysiu między pomidorami posiany poplon.
Gorczyca i seladera....gorczyca szybciej wzeszła i lepiej rośnie, natomiast seladera pewno lepsza na poplon ale coś się gramoli i ociąga, pewno jedno i drugie potrzebuje deszczu.
Marysiu...moje Świecznice zakwitły w trzecim roku istnienia w moim ogrodzie. Zmieniłam im miejscówkę na bardziej cienistą, poza tym one potrzebują wody i w tym roku im to zapewniałam.
Marysiu warto im dogodzić bo ich zapach wynagrodzi, długo nie wiedziałam co mnie łechce po nozdrzach......to ona ŚWIECZNICA.
Ta jest o ulistnieniu ciemnym prawie brązowe, mam jeszcze o liściach zielonych i ta dopiero jest w pąkach i jestem ciekawa jaki kolor będzie kwiat.

A to poplon myślę , że do przymrozków urośnie zdolny do przekopania.

Gorczyca i seladera....gorczyca szybciej wzeszła i lepiej rośnie, natomiast seladera pewno lepsza na poplon ale coś się gramoli i ociąga, pewno jedno i drugie potrzebuje deszczu.
Marysiu...moje Świecznice zakwitły w trzecim roku istnienia w moim ogrodzie. Zmieniłam im miejscówkę na bardziej cienistą, poza tym one potrzebują wody i w tym roku im to zapewniałam.
Marysiu warto im dogodzić bo ich zapach wynagrodzi, długo nie wiedziałam co mnie łechce po nozdrzach......to ona ŚWIECZNICA.
Ta jest o ulistnieniu ciemnym prawie brązowe, mam jeszcze o liściach zielonych i ta dopiero jest w pąkach i jestem ciekawa jaki kolor będzie kwiat.

A to poplon myślę , że do przymrozków urośnie zdolny do przekopania.

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7726
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Halszkomasz rację że białe Zawilce są urokliwe, fajnie rosną w zwartej formie nie rozłażą się tak jak różowe.


Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7726
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Posłuchajcie i popatrzcie jak jesień to i wykopki.
Ja pamiętam to z dzieciństwa ale dzisiejsze roczniki 2000 i dalej nie znają takich praktyk więc trzeba było im zorganizować. Było pożyteczne z radosnym.
Kopanie ziemniaków tradycyjną kopaczką, zbieranie ziemniaków, potem ognisko z pieczeniem kiełbas i ziemniaków.

Ludzi na polu jak mrówek


Przerwa na pączków i kawę zbożową jak za moich pięknych lat





Ja pamiętam to z dzieciństwa ale dzisiejsze roczniki 2000 i dalej nie znają takich praktyk więc trzeba było im zorganizować. Było pożyteczne z radosnym.
Kopanie ziemniaków tradycyjną kopaczką, zbieranie ziemniaków, potem ognisko z pieczeniem kiełbas i ziemniaków.

Ludzi na polu jak mrówek


Przerwa na pączków i kawę zbożową jak za moich pięknych lat





Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- kasik 69
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3714
- Od: 10 maja 2010, o 15:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Wracając do ogrodu, co to za roślina na zdjęciu nad pięknotką? I ta hosta obok z pięknym kolorze. Dekoracja fajna, chyba troszkę odgapię pomysł
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2843
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu super imprezkę zorganizowałaś
połączyłaś przyjemne z pożytecznym. Dla młodych to była przygoda, atrakcja, okazja do wspólnie spędzonego czasu a u starszych z pewnością odżyły wspomnienia...
A najważniejsze, że ziemniaki zebrane
Krysiu, wyczytałam, że znasz jakiś sposób na przechowywanie dalii
może mogłabyś się nim podzielić , jeśli to nie tajemnica
ta czynność spowodowała, że na długie lata z nich zrezygnowałam, choć są piękne.
A najważniejsze, że ziemniaki zebrane
Krysiu, wyczytałam, że znasz jakiś sposób na przechowywanie dalii
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu, przywołałaś wspomnienia....
Ciągnik i kopaczka elewatorowa - to był już postęp i nie wszystkich było stać .
Wykopki z poczęstunkiem,przy dobrej pogodzie będą długo wspominane, jak również obolałe mięśnie na drugi ,
a nawet trzeci dzień...Pokaz dla młodych
, dla Ciebie za organizację 
Ciągnik i kopaczka elewatorowa - to był już postęp i nie wszystkich było stać .
Wykopki z poczęstunkiem,przy dobrej pogodzie będą długo wspominane, jak również obolałe mięśnie na drugi ,
a nawet trzeci dzień...Pokaz dla młodych
- cyma2704
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 12202
- Od: 5 mar 2013, o 17:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu świecznicę popodziwiałam.
Mojej schną liście na brzegach, boję się, że przelałam.
Dekoracja stołu przepiękna.
Zdjęcia z wykopków cudne, wyjątkowa integracja rodziny, dzieciaki będą mieć piękne wspomnienia.
Ziemniaków dużo w rzędzie, będą spore zapasy na zimę. 
Dekoracja stołu przepiękna.
Zdjęcia z wykopków cudne, wyjątkowa integracja rodziny, dzieciaki będą mieć piękne wspomnienia.
-
leszczyna
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 7726
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Soniu mam wrażenie ,że świecznicy się nie przeleje. U mojej tez widzę brzegi liści już się marszczą...pewno oznaka jesieni.
Tak...wykopki sporą atrakcją, było pożyteczne, bo nazbieraliśmy dwie przyczepy ziemniaków. Ziemniaki smaczne bo jadalne i takie jak lubię....nie lubię sypkich ziemniaków.
Lodzia w jakimś tam stopniu przyczyniłam się do organizacji przedsięwzięcia a główno dowodzącą była bratowa, bo to jej ziemniaki.
Zabrało zdjęcia z pączkami, bo tak zawsze było kiedy były wykopki z moimi rodzicami. Pączki i kawa Inka były tylko nie piekłam a tym razem kupiłam....i nie sfociłam czego bardzo żałujemy
A dla Ciebie
za nazwę kopaczki.
Kasiu uciekła mi nazwa tej roślinki...to CI taka szersza trawka zimozielona i o tej porze kwitnie takimi kłosami. Jak odgrzebię w zapiskach to dam znak. podzieliłam ją w tamtym roku i mam w kilku miejscach...wszędzie zakwitła.
Kasiu...jutro sprawdzę o jakie rośliny pytasz i odpowiem, ale tak na pamięć to tam pewno Brunera jest w pobliżu.
Echch ...to u mnie w domku nie było miedzianego kotła...w garnku smażyliśmy powidła. Mam też w planie na przyszły tydzień smażenie powideł.
pozdrawiam
Tak...wykopki sporą atrakcją, było pożyteczne, bo nazbieraliśmy dwie przyczepy ziemniaków. Ziemniaki smaczne bo jadalne i takie jak lubię....nie lubię sypkich ziemniaków.
Lodzia w jakimś tam stopniu przyczyniłam się do organizacji przedsięwzięcia a główno dowodzącą była bratowa, bo to jej ziemniaki.
Zabrało zdjęcia z pączkami, bo tak zawsze było kiedy były wykopki z moimi rodzicami. Pączki i kawa Inka były tylko nie piekłam a tym razem kupiłam....i nie sfociłam czego bardzo żałujemy
A dla Ciebie
Kasiu uciekła mi nazwa tej roślinki...to CI taka szersza trawka zimozielona i o tej porze kwitnie takimi kłosami. Jak odgrzebię w zapiskach to dam znak. podzieliłam ją w tamtym roku i mam w kilku miejscach...wszędzie zakwitła.
Kasiu...jutro sprawdzę o jakie rośliny pytasz i odpowiem, ale tak na pamięć to tam pewno Brunera jest w pobliżu.
Echch ...to u mnie w domku nie było miedzianego kotła...w garnku smażyliśmy powidła. Mam też w planie na przyszły tydzień smażenie powideł.
pozdrawiam
Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
- lanceta
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 3927
- Od: 13 wrz 2010, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk-Legnica
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Krysiu, ten rok - już mnie niczym nie zaskoczy. Ciekawe, czy powtórzy kwitnienie wiosną ?
- any57
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 4655
- Od: 16 sty 2012, o 16:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ŚLĄSK
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Że też ja nie wiedziałem o tych wykopkach Krysiu ... pomógłbym, bo akurat w tym czasie byłem niedaleko 
Super pomysł
Super pomysł
- jarha
- Przyjaciel Forum - gold

- Posty: 2843
- Od: 17 lip 2014, o 23:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: skraj Jury Krakowsko-Częstchowskiej
Re: Od przybytku głowa nie boli część 4
Bardzo ładnie zakwitł
a że się trochę pospieszył ... no cóż, nie mamy na to wpływu
Gdzieś czytałam, że ludziom pokazały się kwiaty na jabłoni
Miłej niedzieli Krysiu, mimo chmur i deszczu
Miłej niedzieli Krysiu, mimo chmur i deszczu




