Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

A czy sąsiad ma swoje...niewymowne...podpisane tak jak Benny Hill? No wiesz, January, February i tak dalej :;230

Fajne te Plitvickie. Ja byłam w bardziej tropikalnej części. A czy przywiozłaś jakieś roślinki? Oleander, czy cóś? ;-)
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Awatar użytkownika
dkny
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1616
Od: 3 wrz 2009, o 18:55
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Ależ piękny ten strumień ;:138
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

O nie! :;230
Swoją drogą... pamiętam te niemieckie zestawy damskiej bielizny z kolejnymi dniami tygodnia :wink:

Co do tropikalnej części - my byliśmy raptem 70 km powyżej Dubrovnika, jeziora zaliczone zostały w drodze powrotnej...
Nie przywiozłam roślin... u nas one kwalifikowałyby się do zimowego przechowywania, a ja na takowe nie mam warunków...
Już psianka jaśminowa - tam dość popularna - przysparza wielu trosk... na więcej się nie piszę :roll:

Aneta... piękne... jeszcze żeby tam takich tłumów nie było :roll: bo średnio się podziwia takie widoki, kiedy ścieżka jest zapełniona dwoma rządkami turystów podążających w obu kierunkach...
Ale w końcu... sami byliśmy jednymi z nich...

Komary postanowiły postawić mocny akcent na koniec lata... nie da się wysiedzieć w ogrodzie, nawet w pełnym słońcu tną jak opętane :evil:
Gdyby nie ponaglenia w kwestii zdjęć, chyba bym sobie odpuściła, a tak, to nawet udało mi się pozbierać gruszkowe resztki i odchwaścić rabatę pod gruszą - śmieciuszkiem :roll:

Zatem, zgodnie z obietnicami: wielokąty, stan na 18 sierpnia 2011 :lol:

Tadam!

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

cdn...
Awatar użytkownika
pamelka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7280
Od: 30 gru 2009, o 00:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Oooo ;:111 i tu sie juz zachwycę ;:180
Żadnego chwaściora, zdążyłaś juz wysprzątać?
A mówiłyśmy, że Bobo śliczniutkie :uszy
Awatar użytkownika
dkny
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1616
Od: 3 wrz 2009, o 18:55
Lokalizacja: Ziemia Lubuska

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Nooo, kochana, to ten stan na dzis prezentuje się rewelacyjnie! Czy aby na pewno spędziłaś czas po powrocie tylko w domu? :wink: :D
Awatar użytkownika
bishop
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5116
Od: 4 cze 2008, o 22:54
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ze wsi/prawie środek Polski
Kontakt:

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Ano! Strumień imponujący! Ten, kto go budował miał niezłe wyczucie smaku :;230
Pozdrawiam - Krzysiek
Mój czasopożeracz
dawidbanan
---
Posty: 7565
Od: 29 cze 2009, o 13:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Rabata trawiasta piękna!
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Krzysiu... natura jest wspaniałym architektem! Tylko czemu budowała jeziora pod górkę? :shock:
Taaak... wiem... od drugiej strony jest z górki :;230 ale trasa wiodła perfidnie w górę...

Ogród?
Ech... zdjęcia dobrze wykadrowane :wink:
A tak serio... z chwaściorami rozprawiłam się w zasadzie w dwie godziny... nie było tak źle...

Róże zaczynają ponowne kwitnienie... spora część krzaczków nie ma jeszcze roku od posadzenia, więc ich wiosenne kwitnienie było skromne... dopiero teraz zapowiada się ciekawie :wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

No i jest ciekawie! Choć mało pomarańczowo :wink:
A w wielokątach ordnung! Jak zwykle! A już miałam nadzieję na odrobinę dzikiej swawoli chwastów :wink: Nic to, u mnie się nacieszę! :;230
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

A naciesz się, naciesz... zwłaszcza, jak już kiedyś bladym świtem tam zawitasz, by podziwiać poranną grę promieni słonecznych :lol:
Ale, ale... byłabym zapomniała! Przed wyjazdem wsadziłam w cienistym miejscu pędy z korzonkami, a po przyjeździe - no sama zobacz :D Martusiowe habazie :;230
To ja poproszę o dokładną nazwę :wink:

Obrazek

Pomarańczowe? Hmmm... nie ten adres, ale na szczęście czasem coś się wysieje, więc spróbuję Cię usatysfakcjonować...

Obrazek
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Uprzejmie informuję,iż habazie noszą wdzięczną nazwę persicaria Purple Fantasy :)
Awatar użytkownika
Kocina
1000p
1000p
Posty: 1196
Od: 22 lip 2008, o 22:27
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraków, 6b

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Gosia - jak u Ciebie sprawuje się Jubile..Monaco?
Kiedyś miałam na nią chrapkę, później wybiłam sobie z głowy, a teraz się znowu zastanawiam ;)
Pozdrawiam ? Ogródek Marty: 1, 2
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Kocinko... nie wiem, czy moje dywagacje na jego temat utwierdzą Cię w postanowieniu wzbogacenia kolekcji, ale co tam :wink:
Mój egzemplarz został posadzony ubiegłej jesieni, źródło pochodzenia... o ile dobrze kojarzę, flash500...
Przezimował ładnie, pierwsze kwitnienie nie było spektakularne, a w rywalizacji z sąsiadujacą z nim Double Delight, odpadał w przedbiegach - ze względu na brak walorów zapachowych...
O ile DD w trakcie kwitnienia coraz bardziej idzie w odcienie czerwieni, z nim jest różnie... ale to dla mnie akurat atut...
Kwiat nieco trwalszy niż u DD, takie mam odczucia...
Feler - łapie plamistość dość wcześnie :evil:
Z tego względu nawet nosiłam się z zamiarem pozbycia sie go na jesieni, obrywałam tylko zainfekowane listki na tyle, na ile było to możliwe... tymczasem po powrocie czekała mnie niespodzianka: zaserwował mi piekne kwitnienie, tym razem kwiaty nie są pojedynczo osadzone na pędach, a - jak widać na zdjęciach - zgrupowane w bukieciki...
Plamistość sie utrzymuje, ale nie obserwuję jakiejś szczególnej ekspansji...
Ach... gdyby jeszcze pachniał ;:224

Skoro jesteśmy juz w temacie róż w barwach narodowych, ja noszę się jeszcze z zamiarem nabycia Nostalgii... i jakos ciągle mi to nie wychodzi...
Awatar użytkownika
katik
1000p
1000p
Posty: 1167
Od: 2 sty 2011, o 16:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie ok/Legionowa

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Gosia ta druga fotka piękna :wit ,
w ogóle to cały czas zaglądam i ciągle mi za mało tych zdjęć
Awatar użytkownika
gorzata76
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6498
Od: 2 cze 2009, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje zielone... wielokąty ;-) 2011 cz.1

Post »

Tych... czyli ogrodowych, czy może tych - tamtych? :lol:
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”