Tadeusz nie wiem zbytnio o co tu chodzi jak poł metra z boku ,mam przywiążać jeszcze dodatkowy sznurek z ,daj może jakieś zdjęcie

Nie dodatkowy , tylko ten sznurek , po którym wspina się pęd pomidora odwiąż od zamocowania u góry , odsuń, pół metra, metr, czy półtora metra w bok i ponownie przywiąż do zamocowania u góry. wtedy zwiększy Ci się odległość ( sznurek będzie wyglądał jak część litery "C" u dołu). Zdjęcia takiego zamocowania pomidorów możesz zobaczyć na wątku z ubiegłego roku ( koniec września) , wtedy to widać bo już jest malo liści na krzaku.,mam przywiążać jeszcze dodatkowy sznurek
Przy nadmiarze azotu rośliny są krępe i mają krótkie międzywęźla . Wybieganiu sprzyja słabe wietrzenie , wysoka temperatura , małe zasolenie . Niektóre odmiany mają genetycznie długie międzywęźla , a co za tym idzie duże odległości między gronami .MietkaCh pisze:Co jest przyczyną dużych odstępów między gronami? Czyżby nadmiar azotu? Przed sadzeniem dałam obornik i dwa razy
podlałam gnojówką z pokrzyw.
Pozdrawiam
Mietka
Tak, jak piszesz, tylko nie tak wcześnie - owoce powinny być wyrośnięte całkiem, albo minimum wielkości orzecha. Na roślinie musi pozostać ze 20 liści. Jeśli "ogołocisz" pomidora z liści to będzie to szok dla rośliny, owoce nie wyrosną do pełnej wielkości.sajmon0609 pisze:Ja mam pytanko w sprawie obrywania liści z pomidorów, po zawiązaniu owoców kiedy i które liście należy usunąć.Np.zawiązawszy owoce na dolnym gronie i wtedy usuwam wszystkie liście u dołu, jak następne grono zawiąże owoce wtedy usuwam następny poziom czy dobrze rozumuje jaki musi być najmniejszy pomidor żeby móc usuwać liście