Historia jednego ogrodu (by Soulcatcher ;) )
- Soulcatcher
- 200p
- Posty: 251
- Od: 16 cze 2009, o 11:05
- Lokalizacja: Majdan/Wołomin
Hehe - nasza pracowitość to w głównej mierze pracowitość moich teściów ;) Bardzo nam pomogli przy zakładaniu tego ogrodu. I ciągle nas dopingują do robienia czegoś nowego ;) Ale nie narzucają swoich pomysłów - jest tak jak my chcemy.
Dzięki za miłe słówko o Skrzacie ;)
Aga - a Blue Angel sadziłaś w tym roku? Ja się zastanawiam czy mój ma dobrą ziemię w tej donicy - ale starałam się przygotować ją wedle wszelkich zaleceń... Zobaczymy za rok - jeśli przeżyje zimę ;)
Dzięki za miłe słówko o Skrzacie ;)
Aga - a Blue Angel sadziłaś w tym roku? Ja się zastanawiam czy mój ma dobrą ziemię w tej donicy - ale starałam się przygotować ją wedle wszelkich zaleceń... Zobaczymy za rok - jeśli przeżyje zimę ;)
Kaśka
Zapraszam w odwiedziny
Zapraszam w odwiedziny
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Tak Kasiu, w tym roku sadziłam, i to dosć późno, gdzieś pewnie początkiem czerwca - z moich obserwacji wynika, że pierwszy rok dla powojników raczej stracony, przynajmniej na mojej glebie - długo się ukorzeniają i nie mają siły kwitnąć. Ale warto poczekać 

"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Kasiu!!! Ten łososiowy mieczyk jest przepiękny - zastanów się dobrze
Ale masz rację malinowy - ładniejszy
Jeśli chodzi o trawę: jesteś dla mnie mistrzem. Dla mnie to totalna porażka. Zresztą klematisy też mnie nie lubią. Mam je drugi rok: jeden obumarzł (chyba) i miał dwa kwiatki, drugi na zeszłorocznych nie wypuścił nic, jedynie na tegorocznej łodyżce wydusił kwiatuszka i ... cały usycha, trzeci pięknie się zazielenił i na tym koniec!!! Listeczki ma drobne, kwiatów zero.
Dałam im rozcieńczonego nawozu "kurzeniec w granulkach". Może on im szkodzi?
Zasilasz czymś swoje pojowniki?
A dlaczego przechodniom skąpisz pięknych widoczków? Niech patrzą i zazdroszczą!!!!


Jeśli chodzi o trawę: jesteś dla mnie mistrzem. Dla mnie to totalna porażka. Zresztą klematisy też mnie nie lubią. Mam je drugi rok: jeden obumarzł (chyba) i miał dwa kwiatki, drugi na zeszłorocznych nie wypuścił nic, jedynie na tegorocznej łodyżce wydusił kwiatuszka i ... cały usycha, trzeci pięknie się zazielenił i na tym koniec!!! Listeczki ma drobne, kwiatów zero.
Dałam im rozcieńczonego nawozu "kurzeniec w granulkach". Może on im szkodzi?
Zasilasz czymś swoje pojowniki?
A dlaczego przechodniom skąpisz pięknych widoczków? Niech patrzą i zazdroszczą!!!!
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Mój ogród
- Soulcatcher
- 200p
- Posty: 251
- Od: 16 cze 2009, o 11:05
- Lokalizacja: Majdan/Wołomin
Gośka - ja w kwestii powojników jestem totalnie zielona.
Kupiłam. Wsadziłam w donice. Rosną. Wsadzone były dopiero w tym roku, więc nie wiem jak będzie z zimowaniem itp. Niczego im do jedzenia nie dawałam. Wsadziłam w świeżą ziemię, więc uznałam, że na razie nie trzeba ich zasilać. W przyszłym roku kupię im jedzonko ;)
A przechodniów jest za dużo - chciałabym mieć odrobinę prywatności w ogrodzie - głupio mi nawet w kostiumie wyjść i się poopalać bo wszyscy przechodzą i się gapią... Nie żeby było na co. Ja poważna matka jestem ;)
Kupiłam. Wsadziłam w donice. Rosną. Wsadzone były dopiero w tym roku, więc nie wiem jak będzie z zimowaniem itp. Niczego im do jedzenia nie dawałam. Wsadziłam w świeżą ziemię, więc uznałam, że na razie nie trzeba ich zasilać. W przyszłym roku kupię im jedzonko ;)
A przechodniów jest za dużo - chciałabym mieć odrobinę prywatności w ogrodzie - głupio mi nawet w kostiumie wyjść i się poopalać bo wszyscy przechodzą i się gapią... Nie żeby było na co. Ja poważna matka jestem ;)
Kaśka
Zapraszam w odwiedziny
Zapraszam w odwiedziny
To Kasieńko uśmiechaj się do nich szeroko, żeby nie stroiły fochów jak moje
Swoją drogą, czytałam na forum i nie tylko jak o nie dbać, ale po prostu zbuntowane bestie nie reagują na moje zabiegi. Nawet zacieniłam im "nóżki" (wysadziłam pod nimi lawendę i rośnie trochę wyższa trawa) ale chyba nie o to chodzi powojnikom, że nie lubią "opalać nóżek".
Ten rok będzie chyba ostatnim w mojej karierze hodowcy klematisów, skupię się na milinie i glicynii, a klematisy pooglądam u Ciebie :P
Dbaj o nie, rób im sesje zdjęciowe, żebym mogła nacieszyć oko


Swoją drogą, czytałam na forum i nie tylko jak o nie dbać, ale po prostu zbuntowane bestie nie reagują na moje zabiegi. Nawet zacieniłam im "nóżki" (wysadziłam pod nimi lawendę i rośnie trochę wyższa trawa) ale chyba nie o to chodzi powojnikom, że nie lubią "opalać nóżek".
Ten rok będzie chyba ostatnim w mojej karierze hodowcy klematisów, skupię się na milinie i glicynii, a klematisy pooglądam u Ciebie :P
Dbaj o nie, rób im sesje zdjęciowe, żebym mogła nacieszyć oko



Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Mój ogród
Jaka ty skromna matka jesteś !!! Przecież widzę w awatarku !!!
Ale co do kostiumu - to masz rację, jak chcą się gapić - to na plażę! :P
A nie zauważyłaś, że my "pokarmiące" matki wykazujemy jakoś dziwnie aktywność forumową po zpadnięciu zmroku? :P :P :P

Ale co do kostiumu - to masz rację, jak chcą się gapić - to na plażę! :P
A nie zauważyłaś, że my "pokarmiące" matki wykazujemy jakoś dziwnie aktywność forumową po zpadnięciu zmroku? :P :P :P
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Mój ogród
- Soulcatcher
- 200p
- Posty: 251
- Od: 16 cze 2009, o 11:05
- Lokalizacja: Majdan/Wołomin
Gosiu po zapadnięciu mroku jak już jesteśmy "wycyckane" to możemy w końcu poczarować na forum ;)
Asiu dzięki! To w takim razie będę musiała go chyba w przyszłym roku przesadzić.... W ogóle to ten Błękitny Anioł to wsadziłam u siebie bo akurat w sklepie nic innego nie było. Chciałam tutaj albo Jackmani albo Gen. Sikorskiego. A z niebieskich był tylko Błękitny Anioł - a on taki majtkowy niebieski jest i przy żółtej ścianie go prawie nie widać
W przyszłym roku będziemy zmieniać ;) I znów nie będzie kwitł tak jak trzeba bo się będzie ukorzeniał 
Mariola bo ten groszek który u mnie kwitnie to ja wcześnie w marcu do skrzynki wysiałam i potem go rozsadziłam. Taki wysiewany wprost do gruntu w maju to jest maleńki jeszcze ;)
Asiu dzięki! To w takim razie będę musiała go chyba w przyszłym roku przesadzić.... W ogóle to ten Błękitny Anioł to wsadziłam u siebie bo akurat w sklepie nic innego nie było. Chciałam tutaj albo Jackmani albo Gen. Sikorskiego. A z niebieskich był tylko Błękitny Anioł - a on taki majtkowy niebieski jest i przy żółtej ścianie go prawie nie widać


Mariola bo ten groszek który u mnie kwitnie to ja wcześnie w marcu do skrzynki wysiałam i potem go rozsadziłam. Taki wysiewany wprost do gruntu w maju to jest maleńki jeszcze ;)
Kaśka
Zapraszam w odwiedziny
Zapraszam w odwiedziny
- 100krotka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5427
- Od: 2 gru 2008, o 20:11
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))
Dokładnie, mam te same wnioski - majtkowy błękit przy żółtej ścianie to nie to, dlatego mojego jesienią przesadzę pod budleje
niech sie po nich wspina.

"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
- JSZFRED
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2842
- Od: 1 lut 2008, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Ząbki
Kasiu,
To ja z doświadczenia proponuję przesadzić go z bryłą korzeniowa we sieprni,wrześniu lub bardzo wczesną wiosną albo dosadzic do niego cos dla kontrastu , ja swojego przesadzałam wczesnąwiosną z małej doniczki do dużej i zadołowałam w murku przy tarasie jak rosnie mozna zobaczyc u mnie zapraszam, troszke posypuje azofoska od czasu do czasu i podlewam w razie suszy, nózki ma prawie w cieniu,
Pozdrawiam
To ja z doświadczenia proponuję przesadzić go z bryłą korzeniowa we sieprni,wrześniu lub bardzo wczesną wiosną albo dosadzic do niego cos dla kontrastu , ja swojego przesadzałam wczesnąwiosną z małej doniczki do dużej i zadołowałam w murku przy tarasie jak rosnie mozna zobaczyc u mnie zapraszam, troszke posypuje azofoska od czasu do czasu i podlewam w razie suszy, nózki ma prawie w cieniu,
Pozdrawiam
- EdytaB
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2693
- Od: 1 sty 2009, o 12:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice warszawy
Zobacz u mnie powojnik z grupy vicitella są niezawodne (zobacz u mnie - powojnik po przejściach)Soulcatcher pisze:Gosiu po zapadnięciu mroku jak już jesteśmy "wycyckane" to możemy w końcu poczarować na forum ;)
Asiu dzięki! To w takim razie będę musiała go chyba w przyszłym roku przesadzić.... W ogóle to ten Błękitny Anioł to wsadziłam u siebie bo akurat w sklepie nic innego nie było. Chciałam tutaj albo Jackmani albo Gen. Sikorskiego. A z niebieskich był tylko Błękitny Anioł - a on taki majtkowy niebieski jest i przy żółtej ścianie go prawie nie widaćW przyszłym roku będziemy zmieniać ;) I znów nie będzie kwitł tak jak trzeba bo się będzie ukorzeniał
Mariola bo ten groszek który u mnie kwitnie to ja wcześnie w marcu do skrzynki wysiałam i potem go rozsadziłam. Taki wysiewany wprost do gruntu w maju to jest maleńki jeszcze ;)
Cześć Kasiu
Dzisiaj wysłałam paczkę z roślinkami, dla pewności kurierem DPD. Zapewniał mnie, że będzie u Ciebie jutro.
Mam cichą nadzieję, że nie jesteś na wakacjach, nic ostatnio się nie odzywasz ...

Dzisiaj wysłałam paczkę z roślinkami, dla pewności kurierem DPD. Zapewniał mnie, że będzie u Ciebie jutro.
Mam cichą nadzieję, że nie jesteś na wakacjach, nic ostatnio się nie odzywasz ...
Pozdrawiam Gośka
Mój ogród
Mój ogród
- Soulcatcher
- 200p
- Posty: 251
- Od: 16 cze 2009, o 11:05
- Lokalizacja: Majdan/Wołomin
Hej!
Dzięki za paczuszkę!
Akurat w niedzielę wyjechaliśmy na wieś do mamy - ale już dzisiaj wróciliśmy
Paczkę odebrał sąsiad, który ulitował się nad kurierem, który podobno kilka razy był u nas ;) A u mamy zasięgu tel. brak więc się dodzwonić nie mógł.
Roślinki przeżyły
Teraz będę musiała je rozpoznać ;)
Na razie wiem, który to barwinek, macierzanka i rojniki
No i rozchodniki fajne
I trawki! SUPER!
A z tą maleńką trawką - takie coś co ma lekko od spodu czerwone grube mięsiste listki to co to?
i te takie zielone listki co troszkę szczaw przypominają? To co to?
Bardzo fajne te roślinki
Nawet nie wiesz jak się cieszę!!!!
Ale z sadzeniem chyba jednak poczekam do jutra bo teraz się deszcz rozpadał ...
Buziaki!
Dzięki za paczuszkę!
Akurat w niedzielę wyjechaliśmy na wieś do mamy - ale już dzisiaj wróciliśmy

Paczkę odebrał sąsiad, który ulitował się nad kurierem, który podobno kilka razy był u nas ;) A u mamy zasięgu tel. brak więc się dodzwonić nie mógł.
Roślinki przeżyły

Teraz będę musiała je rozpoznać ;)
Na razie wiem, który to barwinek, macierzanka i rojniki


A z tą maleńką trawką - takie coś co ma lekko od spodu czerwone grube mięsiste listki to co to?
i te takie zielone listki co troszkę szczaw przypominają? To co to?
Bardzo fajne te roślinki

Nawet nie wiesz jak się cieszę!!!!
Ale z sadzeniem chyba jednak poczekam do jutra bo teraz się deszcz rozpadał ...
Buziaki!
Kaśka
Zapraszam w odwiedziny
Zapraszam w odwiedziny