Ogródek gagawi cz.3

[gagawi]

Iza - jest tylko jedno wyjście hihihi

Warwicki szaleją, ponownie kwitną i wypuszczają długaśne pędy zakończone pąkami





i drugie kwitnienie dolly dot



przekwitająca Clair



Abraham postawił na wielodzietność, ma 10 minipączusiów i pięć pąków rozwijających się- ale te akurat na tle nieciekawej ściany, więc nie wklejam, na razie


Lilia- padła w objęcia lawendy i to ja uratowało...



przedostatni kwiat crystal pinot
to była wyjątkowa cebyla - kwiatów było 10-11



Tumbergia-Czarnooka Zuzanna

[mag]

Grażynko,
spełnienia najskrytszych marzeń... nie tylko tych ogródkowych

[Alionuszka]

Thunbergia przypomina mi moją sprzed lat,w tym roku raptem 1 kwiatek,Eden rzeczywiście postarał się,a Clair -nie powiedziałabym ,że przekwitający...Warwicki,czy Leonardo,jeszcze w 100% nie stwierdzone,ale Hania spojrzy i stwierdzi.Moja Aloha

[an-ka]

Zobacz co mi zakwitło

[tara]

Aniu tygrysówka, u mnie budleja w motylach to prawda choć jedna ale motyli, bardzo mi sie podoba tumberia-czarnooka, miłego dnia

[liska]

Grażynko tunbergię siałaś? Czy kupiłaś sadzonki?
Sa siałam ale mam sporo niejsze okazy niż Twój... hmm

[an-ka]

Lisko a mnie dała jakieś lichoty,które marnie się płożą zamiast wspinać się po kracie i być pięknym tłem dla Ghislaine.

[gagawi]

Magiczna Magdziu - dziękuję

Nelu - Twoja Aloha to ta z 1949r, ciemnoróżowa? Ja choruję na pomarańczową Kordeskę

Taruś - wybieram się do Ciebie z rewizytą

Iza- nie powiedziałabym, że Twoja zuza mniejsza, kłamczuszka

An-ka - śliczna ta tygrysica, widziałaś jakie ma smutne oczka na dnie kielicha? Szkoda, że kwiat jednego dnia... i chyba nie ma -jak liliowiec, więcej pąków na łodyżce?

Przyznaję się bez bicia, że dostałaś pokurcze tunbergiowe Poprawię się

[x-T-s]

Grazynko


przyszłam Ciebie pokusić, oprócz hortensji Vanila Fraise pokazała się nowość którą ja mam...polecam
http://www.allegro.pl/item691170876_hor ... etnia.html


aaaaa i wszystkiego naj....

[an-ka]

Tess jesteś straszną kusicielką ,znowu nowe hortensje ,już biegnę do Ciebie.

[gagawi]

Dotarłam właśnie do domu... i płakać mi się chce...na glicyni pozostały strzępy pąków kwiatowych po wczorajszych wichurach, a rano wychodząc do pracy zapomniałam podlać burgmansję...wszystko na niej wisi i nie wiem czy się pozbiera

Tess - dziękuję, intensywnie myślę, gdzie stworzyć rabatę z hortensjami, mam już dwie oczekujące , od Alionuszkii i koleżanki...i coś jeszcze dokupię

An-ka - zapodobały mi się hortensje podobne do bzu, tylko znowu kolor lila albo niebieski

Zjadłam sobie sałatkę owocową z bitą śmietanką i adwokatem na pocieszenie... M mówi, że ze złości mam cały nos czerwony jak u AA

Teraz idę zaglądnąć na daturę

...

Podniosła się , może nie zrzuci pąków? bo liście pewnie odchorują i część zżółknie i opadnie

[liska]

Grażynko nie martw się o daturę... ona się podniesie...
Ja swoją podlewam wieczorem(sporo) rano zanim pojadę do pracy (sporo)
jak wracam po 8 godzinach to ona jest zdechła... liście jej wiszą
Podlewam i się podnosi...
nic nei zrobie w te upały

Szkoda glicyni... tzn. kwiatów... zebyś je zobaczyła, nacieszyła się i uwieczniła

[Alionuszka]

Grażynko nie martw się o glicynię ,w przyszłym roku nadrobi z nawiązką,a będzie tak rosła ,że będziesz jej miała dosyć,szczególnie jeśli chodzi o przycinanie.
Róża Aloha była zamawiana jako Kordesa,sama już nie wiem jaką posiadam.Hania twierdzi,że Kordesa.Dla potwierdzenia napisałam do R dla potwierdzenia rodzaju.
Jak może M śmiać się z czerwonego noska?!A gdzie współgranie w cierpieniu?

[x-T-s]

Grażynko

szkoda,że tak się poszarpała ta glicynia
Mojej akacji wiatr złamał dwie galęzie...wrrr

aaa i hortensje posadz tak żeby miały słoneczko...

[an-ka]

Tess u Gagi samo słoneczko hihi jak na patelni.