Przy Piaskowej - ogród Anny cz. 1

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
mariasen
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5356
Od: 10 paź 2006, o 21:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Poznań

Post »

Aniu, zauroczył mnie ten drugi phlox. ;:111
Pozdrawiam Majka
spis wątków
wizytówka
Awatar użytkownika
grazynarosa22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8499
Od: 16 mar 2009, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Post »

Aniu-a co się robi z badylkami lilii jak przekwitną :?: mam 4 szt(2 rodziaje) dopiro 1 raz w tym roku-i żółte już przekwitły i stoją takie kikuty.....ciąć :?:
Pozdrowionka...Grażyna
Moje wątki. aktualny
Moje rękodzieło
Awatar użytkownika
andowan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1506
Od: 16 lip 2007, o 07:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna

Post »

martinez_82- witaj w moim ogrodzie. Jest dużo starszy niż Twój więc sporo w nim roślin. Byłam u Ciebie i bardzo mi się podobało. Zapraszam częściej. ;:7
Małgosiu- nic sama jeszcze nie krzyżowałam ale wysiewam zebrane lub zakupione nasiona i w ten sposób otrzymuję sadzonki. Wysiewałam jeżówki, szałwie odmianowe, krzyżówki liliowców, różową piwonię delikatną i trochę innych. Mam ochotę na zakup nasion u Jelitto. Za chwilę napiszę do Ciebie na priva.

Maju- to karłowy floks wiechowaty kupiony w ubiegłym roku na targu. I jak to bywa, hodowca nie znał nazwy odmianowej. Ma bardzo duże kwiaty i w dodatku rano bardziej niebieskie a wieczorem, wpadające w fiolet.

Grażko- pamiętaj, że po wysiłku związanym z kwitnieniem, lilie jeszcze będą próbowały ( jeśli im na to pozwolisz) zawiązać nasiona i zanim zaschną, muszą nazbierać substancji odżywczych do cebuli na rok następny. Jeśli nie zamierzasz zbierać nasion, zetnij tylko tę część pędu, gdzie były kwiaty; reszta, gdzie są liście, musi zostać bo przecież liście odpowiadają za wytworzenie substancji zapasowych. Dopiero , gdy porządnie zaschną, same bez oporu pozwolą Ci się wyciągnąć z gleby
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3759
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Piękne masz kwiecie i widzę,że dbasz o oznaczanie odmian, prawdziwy profesjonalizm! I jeszczecoś chyba widzę - rozdarcie :) między liliami i liliowcami. Ja mam coś takiego między liliowcami, irysami i hostami. Jak kwitną irysy, to wtedy stwierdzam,że irysy są na pierwszym planie, potem jednak, kiedy liliowce zaczynają kwitnąć, to znów one wypierają irysy, a hosty to tak w pozostałych okresach...
Sliczne Twoje jeżówki, ja ostatnio w zaprzyjaźnionym sklepie ogrodniczym już kupowałam taką właśnie pomarańczową,żółtą i zieloną!(cudna),kupowałam, dopóki nie dowiedziałam się, ile kosztują :cry: Nic to, zamówiłam nasiona, może nikt ich nie kupi do momentu wykształcenia nasion...
Awatar użytkownika
Jean
100p
100p
Posty: 189
Od: 11 maja 2009, o 19:07
Lokalizacja: Małopolska

Post »

Pierwszy ale nie ostatni raz oglądałem Twój ogród z bogatą i przepiękną kolekcją roślin. Za jednym zamachem całe 25 stron. Oj długo, długo to trwało ale jaka przyjemność. :D
Pozdrawiam - Jean
Awatar użytkownika
andowan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1506
Od: 16 lip 2007, o 07:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna

Post »

Marto- ja nie jestem rozdarta między lilie a liliowce :D :D :D . Podziwiam sporo grup roślin ozdobnych i na szczęście mam ogród, w którym się one mieszczą. Właściwie nie uprawiam roślin, które trzeba wykopywać na zimę. Obecnie kwitną liliowce i lilie więc dlatego jest sporo ich zdjęć. Ale przedtem były sasanki, piwonie i inne. Jeśli nie dostaniesz nasion jeżówek odmianowych, to przypomnij się; ja mam zamiar trochę ich zebrać i z chęcią się podzielę. Tylko siewki niestety, rzadko powtarzają cechy odmian matecznych. Ale też można się doczekać trochę ciekawych niespodzianek.

Jean- witaj po raz pierwszy w moim ogrodzie :D Dziękuję za uznanie dla moich roślin. Ja natomiast regularnie czytam Twoje wypowiedzi w wątku paprociowym i z nich korzystam. Zauważyłam, że masz wiele do powiedzenia na temat paproci podobnie jak Tomek Mazur i larix.
Awatar użytkownika
Aga2
200p
200p
Posty: 447
Od: 31 mar 2009, o 11:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Post »

Piwoniowy ,hostiowy, liliowcowy i liliowy zawrót głowy,
a ja mam po jednym egzemplażu każdego :oops:
Pozdrawia Agnieszka.
Mój ogród
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3759
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Aniu, och, przejrzałam Twój wątek od początku i widzę rzeczywiście,że Twoje "rozdarcie" :) jest o wiele powazniejsze :) Przejrzałam to znaczy również trochę poczytałam i już wiem z wczesniejszych postów,że z tymi jeżówkami to może nie być takie proste, niemniej jednak spróbuję, z góry dziękuję za gotowość podzielenia się nasionami, zauważyłam,że masz też zieloną, ale tamta była inna, taka pełniejsza.
A i jeszcze jedno pytanie- co to za cudowne źródło nabytków w Łodzi, do którego jeździcie? Ode mnie trochę daleko, ale może prowadzą sprzedaż wysyłkową? Proszę mi zdradzić namiary :) Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
mateola
200p
200p
Posty: 226
Od: 20 kwie 2008, o 12:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Bąków (opolskie)

Post »

andowan pisze:Małgosiu- nic sama jeszcze nie krzyżowałam ale wysiewam zebrane lub zakupione nasiona i w ten sposób otrzymuję sadzonki. Wysiewałam jeżówki, szałwie odmianowe, krzyżówki liliowców, różową piwonię delikatną i trochę innych. Mam ochotę na zakup nasion u Jelitto.
Sprawdziłam, co to Jelitto ;)
Ja dzisiaj skrzyżowałam jeżówkę różową i białą, w obie strony - i zobaczymy, co to da :lol:
Pozdrawiam - Małgosia
Awatar użytkownika
andowan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1506
Od: 16 lip 2007, o 07:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna

Post »

Agnieszko- miło mi Cię gościć wśród swoich roślin i zapraszam częściej. Nie martw się- każdy zaczyna od pojedynczych okazów a kiedy choroba ogródkowa się rozwinie, kończy na całych kolekcjach :wink:

Marto- ja mam trzy zielone jeżówki w tym właśnie pełną Coconut Lime. W Łodzi ma swoją szkółkę bylinową pan Julian Szewczyk; niestety nie prowadzi sprzedaży wysyłkowej :cry:

Małgosiu- pewnie Ci zakwitną na różowo i biało. Mi jak na razie, cechy powtórzyła tylko jedna - Mango Medowbright.
Awatar użytkownika
andowan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1506
Od: 16 lip 2007, o 07:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna

Post »

Wczoraj mąż okupował komputer cały wieczór aż do po północy. Dlatego dopiero dzisiaj wklejam zdjęcia z wczorajszego dnia. Niektóre robiłam tuż przed zachodem słońca, gdy mój ogród tonął już w głębokim cieniu- stąd ciemne tło.

Lilie, lilie, lilie.....

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

Obrazek Obrazek

No i oczywiście liliowce

Obrazek Obrazek

Zakwitł floks wiechowaty NN, którego kolor trudno określić. Duże kwiaty i ten niespotykany jasno koralowy
róż spowodował, że parę lat temu, po raz pierwszy i chyba ostatni w życiu byłam tak namolna, że udało mi się w końcu wyłudzić sadzonkę od właściciela tej odmiany. Do tej pory żaden z floksów nie zdołał pokonać go w moich oczach choć mam wiele odmian w swoim ogrodzie.

Obrazek
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 31991
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Witaj Aniu przyleciałam zobaczyć co u Ciebie nowego kwitnie i jak zwykle się nie zawiodłam
piękne lilie ,liliowiec floksik też delikatniutki po prostu słodki .
Awatar użytkownika
andowan
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1506
Od: 16 lip 2007, o 07:49
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Konstancin-Jeziorna

Post »

Przylatuj Geniu jak najczęściej. Czytałam u Ciebie w wątku, że burza bardzo zniszczyła Ci rośliny. Przykro mi z tego powodu bo byłam nie jeden raz w takiej sytuacji : ogród w opłakanym stanie i ja przyrzekająca sobie, że już mam dość ogrodu i nigdy więcej się do niego nie dotknę bo i po co. A potem znowu wszystko odrasta i człowiek wraca do swych ukochanych kwiatów.
Awatar użytkownika
e-genia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 31991
Od: 5 wrz 2008, o 19:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Torunia

Post »

Aniu to tak jak ja myślę a za chwilkę wstępuje we mnie nowa energia i lecę do ogrodu, właśnie przyszłam z ogrodu pogrzebałam w ziemi ponad 2 godzinki i zostało jeszcze na jutro troszkę pracy i będzie pięknie jak zawsze . Nawet zrobiłam kilka zdjęć .
Genia
Awatar użytkownika
izabella1004
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3630
Od: 18 kwie 2008, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodnio-pomorskie

Post »

Ania piękne zdięcia i piękne rosliny :shock:
Pozdrawiam Izabella

Ogród Izabelli
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”