W ramach kobiecej solidarności powinnam poprzeć Liskę?????
W czasach bez komputerów (niemożliwe?) rolę ołtarzyka pełnił telewizor.
Po pewnej burzy przestał działać. Jakoś nikomu nie śpieszyło się z zakupem nowego.
Na początku było dziwnie. Ponad dwa lata nie było oglądania telewizji.
Były za to długie jesienne i zimowe wieczory, czas na pogaduchy i wspólne pichcenie w kuchni.
Na jakieś zapomniane gry i zabawy z dziećmi.
Dopiero wtedy można było stwierdzić, ile czasu kradną nam media, niezauważalnie.
Bez komputera może być kilka dni podobnie, jeśli nie przeszkodzi koszmar "odstawienia".
(jako niepalaczka - neofitka - coś o tym wiem

)
Rozgadałam się a przecież z pytaniem konkretnhym przyszłam.
Mam do zagospodarowania wiórka z drzewa wymieszane z "suchym" wapnem
(spod podłogi - przeróbki).
Czy mogę je wykorzystać na pryzmę kompostową? czy potem będę mogła użyć to w ogrodzie?
Jakoś tak czuję, że pytam właściwą osobę. Nie śpieszy mi się, poczekam na odpowiedż.