Otrzymałam od znajomej, która przyjechała z zagranicy nasiona kawy. Niestety nie bardzo wiem, jak mam z nimi postąpić. To takie czerwone kulki niczym czereśnie. Czy, ktoś mógłby mi coś poradzić?
A druga sprawa, to dostałam od mojej kochanej cioci tym razem szczepkę banana, ale nie wiem czy da się ją ukorzenić.
otoczkę z nasion ściągnij- masz świeże niasona, więc powinny Ci wykiełkowac. Wsadź je do ziemi w proporcjach: 1cz. ziemi uniwersal. : 1cz. piasku : 1cz. torfu. A bananowca tez do takiej ziemi, powinien rosnąc...
czyli mam z tego czerwonego je odłubać? A czy trzeba je jakoś namoczyć, czy pozostawić? Bo dopiero jutro bym je zasadziła.
-------------------------
Zapomniałam o podstawowej sprawie - za parę dni wyjeżdżam na 2 tygodnie, zatem chyba lepiej będzie jeśli na razie ich nie posieję, bo nie miałby kto się nimi zaopiekować. Czy w takim razie, można je w jakiś bezpiecznych warunkach przetrzymać aż do mojego powrotu, by nic im się nie stało?
można prztrzymac nie niszcząc otoczki, ale jak chcesz posiac, to zdejmij, to czerwone i w środku będzie 2 nasionka, które po opłukaniu wodą posadź od razu w ziemi...
No na razie siać nie będę, bo tak jak już pisałam raptem za parę dni wyjeżdżam, więc to nie miałoby sensu. Czyli jak zostawię te czerwone to nic się temu nie stanie? Bo słyszałam, że nasiona się do lodówki daje(?)
Nic im się nie stanie to typowa stratyfikacja czyli utrzymanie żywotności nasion. Nie masz przecież w lodówce na minusie tylko zakres od +2 do + 8 stopni więc nie zmarzną.