Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
LeNka
1000p
Posty: 4675 Od: 23 sie 2008, o 07:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Post
» 14 lip 2009, o 10:43
Oj nawet gdyby orkiestra dęta mi nad uchem grała to się nie obudzę
.
Andziax007
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10079 Od: 20 gru 2008, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
Kontakt:
Post
» 14 lip 2009, o 10:51
Piękna maranta....nie martw się to normalne że na noc się zamyka....moje też tak mają
Ja też czasami mam mocny sen i nic mnie nie obudzi
esti42
1000p
Posty: 1054 Od: 21 sty 2009, o 14:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Młodziejewice Wlkp.
Post
» 14 lip 2009, o 12:38
Ciesze się że to normalne
A teraz moja szeflerka nie dość że liście jej brązowieją po jeszcze łysieje
chyba teściowa nie szczerze dała zołza no
tak wyglądała kiedyś
a tak teraz
JESTEM JAK MOTYLEK , KIEDY ZNIKNĘ NIKT TEGO NIE ZAUWAŻY
Pozdrowionka ASIA
Zgredo
-Moderator Forum-.
Posty: 1289 Od: 1 maja 2008, o 15:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Post
» 14 lip 2009, o 12:40
Może sucho w domu? Może grzybol jakiś?
"Wysoko mnie ceni - mówisz? Wiem, zażądałby więcej niż 30 srebrników"
Moje... wszystko
Czy wolność oznacza anarchię?
esti42
1000p
Posty: 1054 Od: 21 sty 2009, o 14:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Młodziejewice Wlkp.
Post
» 14 lip 2009, o 13:02
Zgredko nie strasz mnie tym grzybolem bo nigdy mi żadne kwiaty nie chorowały
JESTEM JAK MOTYLEK , KIEDY ZNIKNĘ NIKT TEGO NIE ZAUWAŻY
Pozdrowionka ASIA
elila
1000p
Posty: 1713 Od: 24 kwie 2009, o 20:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Całowanie (mazowieckie)
Kontakt:
Post
» 14 lip 2009, o 14:44
Asiu jak teściowa klątwę rzuciła to już nic nie pomoże...
magi
500p
Posty: 626 Od: 30 maja 2009, o 23:15
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze
Post
» 14 lip 2009, o 15:14
esti42
1000p
Posty: 1054 Od: 21 sty 2009, o 14:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Młodziejewice Wlkp.
Post
» 14 lip 2009, o 15:51
elila pisze: Asiu jak teściowa klątwę rzuciła to już nic nie pomoże...
Oj żebyś ty wiedziała jaką ja mam teściową to szkoda gadać i mój wątek zaśmiecać hi hi myślałam że mnie polubiła jak na rocznicę mi tą szeflerkę kupiła a ty chyba za duże nadzieję sobie zrobiłam hi hi
JESTEM JAK MOTYLEK , KIEDY ZNIKNĘ NIKT TEGO NIE ZAUWAŻY
Pozdrowionka ASIA
esti42
1000p
Posty: 1054 Od: 21 sty 2009, o 14:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Młodziejewice Wlkp.
Post
» 14 lip 2009, o 15:52
MADZIU TU NAWET EGZORCYZMY NIC PEWNIE NIE DADZĄ
JESTEM JAK MOTYLEK , KIEDY ZNIKNĘ NIKT TEGO NIE ZAUWAŻY
Pozdrowionka ASIA
esti42
1000p
Posty: 1054 Od: 21 sty 2009, o 14:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Młodziejewice Wlkp.
Post
» 14 lip 2009, o 16:52
A to moje fiołeczki ten już pomału zaczyna przekwitać
A temu coś wolno idzie
JESTEM JAK MOTYLEK , KIEDY ZNIKNĘ NIKT TEGO NIE ZAUWAŻY
Pozdrowionka ASIA
LeNka
1000p
Posty: 4675 Od: 23 sie 2008, o 07:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa
Post
» 14 lip 2009, o 16:56
Piękniuśie fiołeczki.
Daj szeflerkę do działu identyfikacji ktoś na pewno ci pomoże
.
Zgredo
-Moderator Forum-.
Posty: 1289 Od: 1 maja 2008, o 15:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Post
» 14 lip 2009, o 16:58
Piękne fiołeczki - pierwszy dorodny a drugi ma super kolorki
Zgadzam się z Madzią - pokaż szeflerkę w pomocy - na pewno ktoś podpowie, co jest przyczyną
"Wysoko mnie ceni - mówisz? Wiem, zażądałby więcej niż 30 srebrników"
Moje... wszystko
Czy wolność oznacza anarchię?
Andziax007
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10079 Od: 20 gru 2008, o 08:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kielce woj. Świętokrzyskie
Kontakt:
Post
» 14 lip 2009, o 17:22
aguka
1000p
Posty: 2214 Od: 16 lut 2009, o 22:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków/Łódź
Post
» 14 lip 2009, o 18:34
Fiołki przepiekne
jardin
1000p
Posty: 1265 Od: 7 sie 2007, o 14:26
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pomorskie
Post
» 14 lip 2009, o 19:34
Mogę się założyć, że moja wygrywa konkurencje na najgorsza teściową ;)
Fiołeczki śliczne , a szeflera zobaczy czy nie ma białych robaczków pod listkami.
Pozdrawiam
Aśka