Mój sad i ogród kwiatowy

[e-genia]

Ale Grzesiowa kwitnie po 12 vlatach, a moja po roku

Madziu, może ja coś źle robiłem u Stasi pewnie zakwitnie już w przyszłym roku

Stasiu od Grzesia na pewno zakwitnie Ci w przyszłym roku bo on daje roślinki z serca ,to kochany chłopak.
Ja nie mam opuncji ale nie bardzo mi się podobają kaktusy podoba mi się tylko kwiat opuncji .

Genia

[Olusia]

Stasiu ale się zmęczyłam
Zaglądałam do każdego zakątka , wszędzie było bardzo pięknie,kolorowo i pachnąco.
Zebrałaś sporo okazów.
A kiedy wysadzałaś tygrysówki , że już Tobie kwitną.Moje dopiero z ziemi wychodzą.

[Mama Ani]

Olu tygryski wysadziłam w marcu do doniczek i tak sobie stały nieboraki na dworze ,teraz jakieś 2 tygodnie temu zlitowałam sie nad nimi i wysadziłam do gruntu
, a one z wdzięczności odrazu zakwitły. :x :x

[Olusia]

To ja sadziłam wprost do gruntu na początku maja.

[Ania Kropelka]

Ktoś chciał zobaczyć pigwowca mamy - proszę bardzo.....

[ada.kj]

Aniu ;:78

[Mama Ani]

Krysiu czy Tobie coś sieniepodoba ;:26

[Grzesik]

Pigwowiec świetny, a Krysi się nie podoba, bo Jej nie widać

[Mama Ani]

Nie wiem kiedy schowala się za tą gałązką.

[jollla500]

Pigwowiec śliczny a ja jednak widzę dwie urocze istotki

[Comcia]

Mój pigwowiec jest zupełnie inny, niski, gałązki cieniutkie, niski i rozłożysty.
Stasiu - mam nadzieję że uda ci się ukorzenić kawałeczek....

[Mama Ani]

Comciu myśle ,że tak.

[e-genia]

Witaj Stasiu pigwowiec piękny duży ja jeszcze takiego wysokiego nie widziałam ,fajnie macie możecie się chwać za nim .
Genia

[jollla500]

To prawda że Pigowiec Stasi jest prześliczny.....ja w ubiegłym roku tez kupiłam ale jak na razie mi nie kwitł mam jednak nadzieję że w przyszłym roku będę nim cieszyła oczy

Stasiu powiedz mi czy pamiętasz jak długo on kwitnie pytam się bo u mojej mamy pod blokiem kwitł bardzo króciutko, nie wiem czy to zależy od odmiany

[mag]

Kiedyś wykopałam ze starego opuszczonego poniemieckiego ogrodu sadzonkę pigwowca. U mnie rośnie marnie, ale i tak rozłazi się poprzez rozłogi. W ogrodzie, w którym go znalazłam tworzył dwumetrowej wysokości ogromniaste zarośla. Kwitnie na malinowo, ale niestety króciutko. A może to pigwa