Roślinki Ani cz.3

[Andziax007]

Asiu no tak czasami nam się trafiają okazje ale niestety te roślinki są w opłakanym stanie.... I masz rację też bym nie odpuściła kolejnej okazji....na All czasami je widuję

Aniu powiem Ci tak że faceci mają inny charakter....jeden je będzie uwielbiać a drugi tak z przymrużeniem oka a jeszcze trzeci w ogóle To fajnie że masz takiego M....mojemu tylko przeszkadza ilość Mnie też serce pęka jak widzę u znajomych jak zajmują się roślinkami ale co ja zrobię to przecież nie moje a jak bym się odezwała to dopiero pewnie by było

[nuska89]

Na męża nie mogę narzekać pod żadnym względem, jest wspaniały, a to że czasem ja pozrzędzę czy on, to w sumie norma w każdym związku :P

[aguka]

Jak kochają to zniosą wszelakie nasze wybryki (kwiatowe oczywiście )

[Kasia.N]

Aniu, ale śliczna zroślicha! Nie odmówiłabym sobie kupna, ale ja jeszcze takiej nie widziałam w sklepie Jedynie na zdjęciach, a u Ciebie wygląda świetnie:)

[Anaka]

O, protestuję! Wcale na wsi nie ma nudy. Ja mieszkałam w W-wie i nigdy bym tam już nie wróciła. Wolę dojechać, a mieszkać w ciszy i spokoju.Rano chodzić w piżamie po ogrodzie, jeść śniadanie na trawie i słyszeć ptaki. A zajęć mam tyle,że nie mogę się nigdy wyrobić.
To kwestia wartości i oczekiwań. Wszystko ma plusy i minusy - nigdzie nie jest idealnie

[Andziax007]

Aniu, Agnieszko dokładnie :P Ja na swojego też nie narzekam jestem szczęśliwa mimo że czasami są wzloty i upadki ale tak jak w każdym małżeństwie

Kasiu dziękuję w imieniu zroślichy A kupujesz na all roślinki

Aniu to fakt....ja pochodzę ze wsi i tam naprawdę było super....zawsze było co robić Teraz też nie mieszkam w wielkim mieście tylko na obrzeżach małego miasteczka można by powiedzieć że na wsi chociaż mam do wszystkiego bliziutko Ja akurat czasami to mogę sobie poleniuchować

[basga]

O w mordkę...jaki kolor ma ta zroślicha?Jakiś różowy?Bo ja mam ale taką bardziej bordowozieloną-oczywiście jak ma dużo

[nuska89]

Razem z mężem marzymy, aby wyrwać się z bloku, pobudować domek i właśnie na wsi albo obrzeżach miasta, tak aby jednak nie było aż tak daleko np do sklepów ale z drugiej strony aby był spokój, cisza.. Chociaż tu gdzie mieszkamy to akurat spokojna okolica...

[aguka]

Mnie też się marzy spokój i cisza w końcu a nie rechoczący sąsiad wrr

[nuska89]

Ojej to u nas za ścianą mieszkał sąsiad, który co tydzień albo 2 razy w tyg robił domówki... Teraz wynajmuje to mieszkanie... No i jest jeszcze gorzej, bo zrobił się ku*** dołek.. Teraz to w ogóle spokoju nie ma, kilka razy dziennie piszczą i wrzeszczą.. Czasem w nocy spać nie można..

[LeNka]

Aniu jestem zaszokowana jak ona teraz wygląda. Jest piękna i gęsta i bardzo zdrowo wygląda.
Chyba ten upadek jej bardziej pomógł .

[aguka]

To już nie wspomnę o studentach ale sama niedawno nim byłam więc jestem tolerancyjna gorzej z m To jest kamienica i w jednym "kominie" przylega jeszcze jedna kamienica z czego pól tego "komina jest osłonięte inną kamienic więc niesie jak nie wiem co.

[Graszka]

rzeczywiście zroślicha pięknie odbiła ślicznie teraz wygląda
Dziewczyny z tym mieszkaniem to wszędzie dobrze gdzie nas nie ma a jak już jesteśmy to nie zawsze jest tak różowo ...

[Andziax007]

Basiu tym razem zdjęcie wyszło idealne co do kolorku bo w rzeczywistości ma właśnie taki kolorek czyli różowy Czy mówisz o takiej bordowo-zielonej


Tylko że ta zroślicha jest bardziej zielona bo stoi troszkę z dala od okna, ale brązowy kolorek gdzie nie gdzie ma na listkach

Madziu mnie też cieszy że po upadku tak ładnie odbiła aż jestem zdziwiona

Grażynko dziękuję za komplementy dla zroślichy.....mam nadzieję że się nie zaczerwieni hihihihi

Oj Dziewczyny no to macie nieciekawie w tych blokach a ja się cieszę że mam domek w cichej i spokojnej okolicy

[basga]

O właśnie-moja jest taka jak na tych tu fotkach. No to teraz bedę śniła o różowej.