Krzewy owocowe,agrest,porzeczki in. Rozmnażanie,podkladki, ,sztorby

[MagdaMisia]

Najprostszy sposób to przykopanie na wiosnę odgiętego pędu (teraz tez jeszcze warto spróbować). Późną jesienią można sprawdzić czy puściła korzenie lub też zrobić to dopiero na wiosnę. Gdy puści korzenie odciąć sadzonkę szpadlem. Zaowocuje dosyć szybko

[lukaszx95]

Witam chciałbym rozmnożyć moją starą porzeczkę czarną.Pomyślałem żeby poucinać z tej starej te świeże pędy (z tego roku) i powsadzać do ziemi ,ale nie wiem czy to wystarczy?Oraz nie wiem jak głęboko je wsadzić do tej ziemi.

[Mateusz]

Zrób odkład (przygnij pęd do ziemi, trochę zasyp i podlewaj, poczekaj kilka miesięcy i można odkopać) lub przez sadzonki zdrewniałe (sztobry) cięte jesienią.

[lukaszx95]

A jak głęboko mam wsadzić ten sztobr do ziemi.

[Mateusz]

Ten sztober tniesz tak, żeby miał 4 pąki i grubość ołówka i wkładasz do ziemi tak, żeby ponad powierzchnię wystawał 1 pąk.

[lukaszx95]

Mam go uciąć na dole i na górze? Czy jest już pora na sadzenie sztobrów do ziemi?

[Ganz]

lub przez sadzonki zdrewniałe (sztobry) cięte jesienią.

a wsadzane do ziemi wiosną (choćby w domu na parapecie)

[Mateusz]

Mam go uciąć na dole i na górze?

Tak.
Sztobry ścinasz jak większość liści opadnie. Te, co zostaną urywasz.

[lukaszx95]

To mam go wsadzić jesienią czy wiosną.

[cx]

Witam.
Gieniu brak cięcia śliw ma też ujemny wpływ na plon-jakość owoców spada i zmniejsza się ich średnia wielkość.Ponadto śliwki rosnące w głębi korony mają kiepski smak.
Śliwy późnoowocujące w tym Węgierkę Zwykłą,najlepiej ciąć podczas lub zaraz po kwitnieniu w suchy słoneczny dzień.Co do samego cięcia ,to poza "sanitarnym"czy rozgęszczającym warto obniżyć drzewo do przyzwoitej wielkości,ma to wiele plusów:doświetlenie dolnej części korony i części ogródka;więcej owoców zawiązanychj w dolnych partiach drzewa;łatwiejsza ochrona;łatwiejszy zbiór.....drewno do wędzenia .
Pozdrawiam.
Jednak mocne cięćie należy!!!rozłożyć na kilka lat,tak aby w jednym roku wyciąć maks 3-4 grube konary.

[gienia1230]

Upitoliłam tylko jeden konar, który najbardziej całą koronę zagęszczał, zasmarowałam ranę "starym" Funabenem - nie tym nowym "eko", a że był już za gęsty, wlałam troszkę topsinu. Pousuwałam stare, uschnięte gałązki, było ich mnóstwo, drzewo od razu zyskało na wyglądzie. Pozostał mi jeszcze jeden niewielki konarek, który wybija prosto w górę z najwyższego miejsca, ale do tego potrzebny mi wysoki sąsiad. Kombinuję jakby go tu na działkę zwabić, za bardzo nie mam czym (- no, no, nie miejcie kosmatych myśli, sąsiad jest chętny na warzywa i wszelkie owoce, a tu już prawie posprzątane) poczekam w takim razie do wiosny.

[koniu_57]

Ja z porzeczkami mam troszke do czynienia ,mam kilka krzaczków róznuch kolorów i odmian.Rozmnażam je starym sposobem mojej Babci. Dwuletni zdrowy i dobrze wyrośnięty pęd przyciskam wiosną lub wczesnym latem do ziemi kamieniem. Po mniej więcej miesiącu pod kamieniem są młode korzonki. Wówczas odcinam od krzaka macieżystego. na zimę podsypuję ziemią i przykrywam słomą lub liśćmi a wiosną odkrywam i przesadzam. To działa Powodzenia .Baśka

[wanderka]

Czy mozna jeszcze posadzic maliny bo jesienne mi zdechly, czy juz za pozno?

[maciek_tyfel]

Czy mozna jeszcze posadzic maliny bo jesienne mi zdechly, czy już za pozno?

Jeśli są w doniczkach to można przecież sadzić cały czas.

[wanderka]

tak, tylko chodzilo mi o kwestie czy zaowocuja w tym roku jeszcze?