Renatko, Ty widziałaś już wszystkie moje storczyki "na żywo", w dodatku na różnych etapach rozwoju.
Mało tego - potrafiłaś wypatrzeć mi pęd, którego nawet ja sama nie zauważyłam...
Muszę Cię częściej zapraszać
Dusiu - dbam o Phal bellinę zapewniając jej dobre podłoże (ta "mikstura" jak ją nazwała
Justus, to propozycja
Lucynki - Lany). Pilnuję odpowiedniej wilgotności wokół rośliny, ma ciepło, jasno i zapewniony ruch powietrza.
Justus, nie jest trudno znaleźć hybrydę o takich nakrapianych liściach. Sporo osób kupiło podobne w różnych
większych marketach typu LM, Castorama, Obi itp. A liście rzeczywiście zachwycają, nawet gdy opadną kwiaty.
Justynko, dzięki za odwiedziny w moim wątku

A Bellinę kupiłam na wystawie w Sosnowcu
i Ty też pewnie kiedyś ją znajdziesz, czego C bardzo życzę
