No ładne rzeczy się tu dzieją pod moją nieobecność
Jejciu jak u mnie wszystko zarosło i zrobił się gąszcz ale aż taki nieładny trochę... kurcze no... jak wiosną sadziłam to wydawało się że tak rzadko a teraz jedno na drugim ;/
Grzesik, Jola ja właśnie nie wiem co z tym szarłatem trójbarwnym jest ;/ ale już mi się odechciało go mieć
A ten erotyk to aż się śmiałam bo ten duży robal sobie stał a tamci wariowali dosłownie naokoło niego...
Monia,Grześ, Jolanto dziękuję ;)
Joluś niestety pracowałam w sobotę, pytali się nawet czy przyjdę w niedziele... ale nie ma szans, ja nie wiem jak Ci ludzie tam dają radę... ja po tygodniu padłam... ale już niedługo ;) chociaż boję się że będą mnie tam chcieli

A o basenie marzę, oj
Asiu ja już dawno mam tą roślinkę tylko nie wiedziałam jak się nazywa... wędruje wszędzie to prawda
hehe i to mnie rozbawiło "strzela nasionami jak dobry miotacz"
