Roślinki Ani cz.3

[Andziax007]

To fajnie.....Jagódko dziękuję Ci za wszystkie rady związane z uformowaniem fuksji

[Edyta 74]

Aniu,pięknie Ci wyszło to formowanie fuksji.Ja podglądam swoje kloniki,czy by ich nie poobcinać.Ale chyba jeszcze troszkę poczekam ,bo tam są szczepki ,jak troszkę podrosną to byłyby na wydanie.

[Andziax007]

Edytko dziękuję A co do tych twoich kloników to poczekaj jeszcze na formowanie niech trochę podrosną i tak jak pisałaś będą szczepki

[treissi]

Aniu świetnie sobie poradziłaś. Fuksja wygląda teraz ślicznie. Ja podobnie jak Jagódka ciachnęłabym jeszcze te boczne gałązki, żeby się rozrastały. Ale zostawiłabym jednak ten pęd główny, bo jak go przytniesz to rozrośnie się jedynie korona. A z tego co ja zrozumiałam to ty chciałabyś, żeby ono miało wyższy ten 'pusty' pieniek - tak?

Jeśli chodzi o pracę to też jej szukam. Siedzenie w domu jest fajne, ale czasami mnie dobjia. Podobnie jak Aga kiedy pracowałam to znalazła się czas na wszystko, bo miałam rozplanowane zajęcia. Teraz jak siedzę w domu to brakuje mi czasu...

[Andziax007]

Moniko to dobrze że jeszcze nie przycięłam tej korony.....tak chcę żeby jeszcze podrosła Dziękuję za komplemencik

Z jednej strony to fajna sprawa jak siedzi się w domu ale powiem że to jest do czasu...Wcześniej pracowałam przez rok ale musiałam dojeżdżać 10km a jak ciepło było to na rowerku a to już było męczące jak na dworze były upały....nic mi się już potem nie chciało.....no i teraz siedzę w domu i chciałabym pracować bo i grosza trochę przybędzie choć i tak nie narzekam

[treissi]

Czubek utnji dopiero wtedy, gdy drzewko będzie miało wysokość jaką chcesz mieć ostatecznie.

Aniu znalazłam taki artykulik. Ale nie czytałam, więc nie wiem czy jest w nim coś pożytecznego - formowanie drzewek

Ja też dojeżdżałam do pracy - 8km. Zrezygnowałam ze względu na czas pracy. Mnie najlepiej pasowałaby praca od poniedziałku do piątku i od 7.00 do 15.00. Byłabym w domu stosunkowo wcześnie, więc miałabym jeszcze czas dla dziecka, psa, na posprzątanie, ugotowanie, itp.

EDIT

Dokopałam się jeszcze do takiej instrukcji.

[Zgredo]

Jeśli chodzi o pracę to też jej szukam. Siedzenie w domu jest fajne, ale czasami mnie dobjia. Podobnie jak Aga kiedy pracowałam to znalazła się czas na wszystko, bo miałam rozplanowane zajęcia. Teraz jak siedzę w domu to brakuje mi czasu...

Podpisać się muszę wszystkimi kończynami.

Ostatnio napadło mnie aby formować mirta i obcięłam mu czubek (między innymi). Teraz mam takie gibiące się śmieszne, zielone łapsko. Wyrosło pięć długich nowych czubów i pieniek przypomina rękę. Tobie formowanie wyszło zdecydowanie lepiej

[treissi]

Dominiko to te długie pędy poprzycinaj, wtedy się rozgałęzią

[Andziax007]

Monia super artykuł....przeczytałam go od deski do deski i według niego dowiedziałam się czemu nie chcą mi kwitnąć fuksje.....jeśli dobrze zrozumiałam to zakwitnie w następnym roku bo to młode sadzonki

Widzę że identycznie myślimy co do godzin pracy tylko że ja jeszcze chciałabym na miejscu

A co do tego drugiego artykułu spokojnie się doczytam Bardzo mi się to przyda
Dziękuję Ci Kochana


Dominiko może jeszcze uda Ci się naprostować To zielone łapsko pewnie fajnie wygląda.....Teraz tak jest że ma się wykształcenie a nie można znaleźć pracy

[treissi]

Aniu fajnie, ze artykuł się przydał. Ten drugi już na pewno przeczytasz, bo dopatrzyłam się, że można go powiększyć i juz poprawiłam.

Ja nie mam możliwości pracy na miejscu, bo mieszkam na wsi. Więc chcąc niechcąc muszę dojeżdżać.

[Andziax007]

No tak Moniko ale grunt że się znajdzie jakąś pracę
Ja mieszkam jakby to powiedzieć w małym miasteczku i teraz tylko muszę czekać czy coś się znajdzie dlatego przeglądam oferty i cały czas szukam.....może kiedyś nadejdzie ten dzień że znajdę pracę
Spokojnie doczytam się

[nuska89]

Witam Bardzo ciekawy artykuł, przyda i się mi ponieważ chcę poprowadzić w drzewko hibiskusa
A Twoje drzewko bardzo ładnie wygląda niech szybko i zdrowo rośnie ;)

[treissi]

Aniu to miasto koło mnie też nie jest duże i ciężko o pracę, ale do większego musiałabym jechać ponad 40 km.

Pisałyście o kloniku. Powiedzcie czy takie odcięte gałązki da się ukorzenić?

[LeNka]

Byłabym w domu stosunkowo wcześnie, więc miałabym jeszcze czas dla dziecka, psa, na posprzątanie, ugotowanie, itp.

A gdzie czas dla Mchyba nic nie powinnam

[Andziax007]

Aniu witaj w moich skromnych progach To fajnie że artykuł Ci się przyda i trzymam mocno kciuki za formowanie hibiscusa

Moniko u Karinki Ci napisałam ale powiem Ci jeszcze że bez problemu ukorzenisz tylko żeby nie były zbyt małe....na początku parę listków zwiędnie ale tym się nie martw