Irenko ależ bajeczne, wspaniałe kwiatuszki pokazujesz. Goździki niesamowite, czy to są kropkowane moje przy nich to jakieś wypierzeńce a ten powojnik cudo a róze..... padłam dosłownie, szczególnie na widok tej czerwonej z nutką pomarańczy- jest bajeczna i nie mogę się napatrzeć, czy znasz może nazwę Ta jaśniutka też cudo, Ireniu jestem powalona na kolana Twoimi kwiatami
Jacku dziękuję za pochlebne słowa o zdjęciach, bo ze mnie żaden fotograf. Pytasz o przetacznik, mój to roślina płożąca, rośnie dość bujnie i obficie kwitnie, jest to bylina, mam ją od dawna. Goździki pierzaste, to one tworzą takie kolorowe poduchy. Jak już pisałam nie mam pojęcia skąd się u mnie wzięły, nie miałam ich wcześniej i nie sadziłam. Powojnik rozrośnie się bardzo szybko.
Jadziu jak zwykle miłe słowa, dziękuję. Powojnik jest ładny i ciekawy, kwitnie do jesieni. Róże dobrze wyglądają bo u nas tak mocno nie pada. Jest mi przykro, że deszcz narobił ci tyle szkody.
Witam cię Adamie, bardzo mi przykro z powodu tych nawałnic i nieszczęścia jakie ludzi dotknęło. Bardzo mi ich żal, cały dobytek i wiele lat pracy woda zniszczyła. Dobrze, że ciebie to ominęło. Myślę, że wreszcie pogoda zmieni się i przestanie padać.
Zenku deszcz pada, jest ciepło, w ogrodzie wszystko rośnie jak na drożdżach. Nie wiem czy przez tą wilgoć choroby grzybowe nie zaatakują.
Maryniu dziękuję za odwiedziny , miło, że moje klimaty podobają ci się.
Joluś w tym roku busz jest wyjątkowo bogaty bo często pada. Dziękuję za odwiedziny.
Witaj Justynko, miło cię gościć. Róże mają różne odcienie, są ciemniejsze i jaśniejsze ale na zdjęciach są prawie tego samego koloru natomiast powojnik jest dokładnie taki jak na zdjęciu.
Agusiu dziękuję za odwiedziny i tyle miłych i ciepłych słów. Co do goździków to są z gatunku pierzastych. Róż czerwonych mam kilka lecz nie pamiętam nazwy żadnej z nich. Pewnie pomyślisz jak można nie wiedzieć, nie zawracam sobie głowy nazwami, zwykle kupuję to co mi się podoba i widzę jak to wygląda. Miałam przykre doświadczenie z kupnem roślin znając ich nazwę, jak urosły i zakwitły okazało się, że było to zupełnie coś innego niż miało być.
IRENKO piękna ta podwójna lilia różyczki też zresztą możemy się zachwycać kwiatkami ,których nie mamy . Dobrze że nie we wszystkich ogrodach jest to samo . Wtedy byłoby nudno .U mnie właśnie znowu zaczyna się burza chociaż cały dzień świeciło pięknie słonko . Miłego wieczoru .
Jadziu lilie dopiero zaczynają kwitnąć, kupowałam różne, te, które pierwsze się rozwinęły nawet są ładne, nie wiem jakie będą następne. Co do róż to u wszystkich mi się podobają, są tak różne i bardzo piękne. Dziękuję za odwiedziny.
Przepiękne, zdrowe rośliny - lilie, róże, tawulki... Nawet irys holenderski jeszcze Ci kwitnie U mnie już jest wspomnieniem.
Pamiętam, jak opisywałaś swoją ciężką pracę z dosypywaniem kompostu. Ale dzięki temu masz piękne rośliny, które możemy podziwiać. Już się nie mogę doczekać, kiedy u mnie będzie kompost.
Isiu moja kolekcja jest mała, to tylko 10 róż ale każda jest inna i są to róże rabatowe wielkokwiatowe. Większych odmian nie mogę sadzić bo nie ma miejsca a ogród jak widać jest zapakowany całkowicie. Gdy jeszcze kilka lat będziesz zajmować się działką to też się zapełni.
Jacku nic nie uszło twojej uwadze, rzeczywiście rośliny dobrze się trzymają i rosną niesamowicie, wielkie krzaczory. Irysy dopiero zaczynają kwitnąć, myślałam, że nic z nich nie będzie bo długo nie wychodziły z ziemi, teraz kiedy już urosły są dość wysokie i nawet ładne. Wspominasz o kompoście, to naprawdę dobra rzecz, rośliny na nim rosną dobrze i ziemia robi się próchnicza tylko trzeba odczekać około dwóch lat, żeby kompost się "przerobił". Zacznij składować różne chwasty a czas szybko minie.
Kilka fotek z dzisiejszego dnia, moje lilie są jakieś opóźnione w rozwoju.
IRENKO co to za ładny kwiat obok języczki . Taki niebieściutki . U nas są w sprzedaży języczki ,ale kwiatki maja takie mizerne . Lilie piękne takie podwójne . Chyba nie mam ani jednego takiego egzemplarza . Milego wieczoru .
Jadziu języczki mam od około trzech lat, są młode może dlatego tak obficie kwitną. Ten niebieski kwiatek to powojnik całolistny płożący, ładny i ciekawy kwiatek. Część lilii kupiłam wczesną wiosną, niektóre jeszcze z ziemi wychodzą i pewnie będa kwitły jesienią.
Witaj Adamie miło, że znowu mnie odwiedziłeś dziękuję. Cieszę się , że coś wśród moich roślin podoba ci się. Chciałabym żebyś napisał co teraz w ogrodzie porabiasz, czy coś modernizujesz a może jakieś nowe nasadzenia robisz?
Irenko nie tylko coś mi się podoba u Ciebie , ale cały ogród i wszystkie rośliny mi się podobają .
Na razie Irenko nic nie modernizuję i nie sadzę , myślę dopiero na jesień coś pozmieniać w moim ogrodzie,
trochę zmniejszyć trawnik i przesadzić porozrzucane rośliny w jednym miejscu tak aby był jeden ciąg rabat,
No i czeka mnie zaopatrzyć się w nowe , rośliny, byliny. Trochę napatrzyłem się na ogrody na forum i na Twój -
różne ładne rośliny wpadły mi w oko, których wcześniej nie znałem, więc czekam do jesieni z pracami a teraz się cieszę tym co mam.
Adamie dziękuję za tak wyczerpującą odpowiedź. Czy jeszcze mogę zapytać jak duży masz ogród i jakie rośliny albo krzewy chcesz sadzić, czy to iglaki albo liściaste lub wszystko razem?
Witaj Asiu cieszę się, że mnie odwiedziłaś a za miłe słowa dziękuję. Już wspominałam, że te lilie z kwitnieniem to mają nie po kolei, jedne prawie przekwitają a inne jeszcze nie zaczęły, może to na dobre wyjdzie, będzie długie kwitnienie.
Zachwycające róże.lilie i cała reszta.Tawułki dorodne,a moje połamał wiatr tak jak i wszystkie ostróżki.Lilie w tym roku u mnie też mają ciężko ale cieszę się,że nie zgniły na tyle deszczu.