Pierwsza działka w moim życiu - pomocy!

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Ania.1
500p
500p
Posty: 963
Od: 15 kwie 2009, o 17:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Irlandia

Post »

Wiem,dłuugo...to trwa.Robimy częste postoje,na obiad,śniadanie,itp.Nocujemy w aucie,tzn kilka godzin snu i dalej :D Tak mój M chce.Nie dał się namówić na motel.Na trasie jest problem z promem i eurotunelem,tzn. wcześniej trzeba zabukować bilety i trzeba zdążyć na czas.Teraz już wiemy mniej więcej jak to rozplanować.Najgorszy był pierwszy raz. :lol:
Awatar użytkownika
Gosiejka
100p
100p
Posty: 185
Od: 22 maja 2008, o 21:52
Lokalizacja: małopolska

Post »

Ech, no to rzeczywiście wyprawa... My spaliśmy wtedy też w aucie /w tamtą stronę/ ale w sumie była to mordęga, bo nie umiemy spać w aucie i ten półsen trwał 3 godziny. Czułam sie po nim jak na ciężkim kacu :? . Ale Wy pewnie młodsi jesteście, to jeszcze Wasze organizmy inaczej reagują.
Awatar użytkownika
Ania.1
500p
500p
Posty: 963
Od: 15 kwie 2009, o 17:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Irlandia

Post »

Gosiu nie wiem czy młodsi :roll: (ja mam 29 lat a mój M 32).Dla nas to też była mordęga,wszyskie kości mnie bolały i pupa ;:64 od tego siedzenia :lol: :lol: No ale wszystko minęło jak wjechaliśmy do Polski,wkońcu mogłam coś normalnego zjeść :lol: :lol: I czekały na mnie trzy tygodnie wakacji nad morzem ;:1 Powrót był gorszy :cry: :cry:

Czekam na fotki dalii i działki :D
Awatar użytkownika
Gosiejka
100p
100p
Posty: 185
Od: 22 maja 2008, o 21:52
Lokalizacja: małopolska

Post »

Heh, to Wy, jak my 7 lat temu :wink: . Wtedy mieliśmy 31 i 34 czyli, hmm... No cóż, współczuję Wam podróży ale wszystko jest do przeżycia. No ale Aniu zainteresowałaś mnie tym jedzeniem. Co się jada w Anglii, że takie niedobre? Nigdy nie byłam ale coś sobie przypominam z przeczytanych wypowiedzi internautów, że tam cienkie żarełko jest... Aż tak źle?
Awatar użytkownika
Ania.1
500p
500p
Posty: 963
Od: 15 kwie 2009, o 17:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Irlandia

Post »

Gosiu w Anglii to jest troszkę lepiej mają więcej marketów,większy wybór..a tu.. :shock:
Długo by opowiadać o tutejszym jedzeniu :D Teraz jest już dużo lepiej,są polskie sklepy,w Tesco jest cały regał z Polskim jedzeniem :D
Tutejsze ziemniaki są okropne,a ich kiełbaski-łoo matko :lol: smakują jak parówki zmiksowane z papierem.. :lol: w sklepach mięsnych śmierdzi obrzydliwie,nie ma wędlin,serów do wyboru tak jak w Polsce..botwiny w ogóle nie ma a i buraki ciężko kupić..truskawki cały rok te same-bez smaku..itd,itp. :lol:
Awatar użytkownika
Gosiejka
100p
100p
Posty: 185
Od: 22 maja 2008, o 21:52
Lokalizacja: małopolska

Post »

Ojojojoj :roll: . To rzeczywiście nieciekawie :( . Przypomniało mi się, jak moja ciocia, która mieszka w Niemczech zawsze narzekała, że tam właśnie też niedobre wędliny mają, chleb waciany, białego sera nie kupisz, buraków nie kupisz. Zawsze, jak ktoś z rodziny jechał do niej, to prosiła o kiełbasę krakowską, żeby jej przywieźć :D . Dawno temu to było i ta kiełbasa wtedy była dużo lepsza, niż dziś. Nie wiem, czy zauważyłaś Aniu ale u nas też wędliny są raczej kiepskie ostatnimi czasy. Pewnie, że trafi się na dobrą ale rzadko, bo dobra=droga i mało który sklep odważa się taką zamówić, bo ludzie nie kupują :(. A w Irlandii drogie są te wędliny i mięso?
Awatar użytkownika
Ania.1
500p
500p
Posty: 963
Od: 15 kwie 2009, o 17:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Irlandia

Post »

Masz racje,wędliny coraz gorsze,trzeba w kilku sklepach wypróbować,żeby coś dobrego upolować :lol: ale i tak jest lepiej niż tutaj :D Tu z wędlin do wyboru jest szynka,salami,indyk-to tyle.
Ceny z Tesco:Mięso mielone wołowe-pół kilo-3 euro,cały kurczak około 5 euro,szynka-duże plastry,sztuk 5-4 euro,3 małe piersi kurczaka-5 euro.
Niby drogo ale w przeliczeniu na zarobki..?9E/h to raczej tanio..Za 100 euro można naprawdę pełny wózek zakupów zrobić w Tesco na cały tydzień.

Gosiu a Ty dziś na działce?U mnie deszcz pada :( :(
Awatar użytkownika
Gosiejka
100p
100p
Posty: 185
Od: 22 maja 2008, o 21:52
Lokalizacja: małopolska

Post »

Ech, byłam dziś rano na działce ale szybko wróciłam, bo jakieś gzy latały i chciały gryźć :shock: . Odpędziłam takiego z 5 razy i się poddałam. No i było strasznie gorąco! Dziś u nas 30 stopni - upał. Pojadę wieczorem, to zrobię fotkę tej mojej dalii, na którą nawet nie mam czasu popatrzeć z bliska, bo walczę z chwastami i owadami :( . Ech i jeszcze jedno mnie podłamało - sąsiadka strzelała dziś do ptaków z dubeltówki :shock: . Pewnie do szpaków, bo objadają im czereśnie. Dla mnie to jakiś horror. Wypadałoby ją podać na policję ale z drugiej strony strach mieć od razu wrogów w nowym miejscu. Czy życie nie może być prostsze?
Jeśli chodzi o te nasze wędliny to u Was ceny są rzeczywiście przystępne w stosunku do zarobków. Ale myślę, że tu i tu te wędliny są nie najlepsze. Przyznam Ci się Aniu, że najlepszą szynkę w swoim życiu jadłam we Włoszech. Kosztowała ok. 120 zł/kg, a robi sie ją rok /tyle dojrzewa/. Nazywa się ona prosciutto i Włosi dodawali ją do pizzy. Bomba! ;:92
Awatar użytkownika
Ania.1
500p
500p
Posty: 963
Od: 15 kwie 2009, o 17:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Irlandia

Post »

Gosiu czy gzy to tak zwane-muchy końskie?U nas też takie były w sobote..ojej ale mnie pogryzły :shock: Atakowały jak szalone.Do tej pory mam ogromne,bolące bąble :cry:
U nas 21 stopni i przestało padać,też jest duszno ale nie tak jak u Was.. :shock: Wieczorem pewnie będą burze.
No to niezli sąsiedzi Wam się trafili :shock: Jak można do ptaków strzelać :shock: Straszne.
Tu jest w Tesco taka szynka o której piszesz ale paczkowana.Nigdy jej nie próbowałam..Ale pewnie smak będzie inny niż tej oryginalnej we Włoszech.. :?

Czekam na fotki i pozdrawiam Ania.
Awatar użytkownika
Gosiejka
100p
100p
Posty: 185
Od: 22 maja 2008, o 21:52
Lokalizacja: małopolska

Post »

Aniu, pewnie to były te muchy końskie - ohydztwo. Nie udało się mnie żadnemu dopaść ale jeden siadł mi dosłownie na sekundę na nodze i od razu sie wkłuł. Odgoniłam dziada ale strasznie jadowite toto było. Pojechałam po południu znów na działeczkę, nasmarowałam się autanem ale chyba niepotrzebnie, bo te cholery oraz sąsiedzi polujący na ptaki atakują rano :roll: . Burz nawet u nas nie było ale żar nadal się utrzymuje chociaż niebo jest takie "w kratkę". Wiesz, oni strzelają do szpaków, jak się domyślam, bo mają w ogrodzie czereśnie. Ale, wybacz, dla mnie to żenada. W czasach, kiedy wszyscy wycinają drzewa owocowe albo trzymają je na ozdobę, ci ludzie odbierają zwierzętom życie za jakiś cholerny kompot... Przecież dziś już nikt nie robi kompotów w ilościach "przemysłowych", bo tyle przeróżnych napojów jest w sklepie, że to po prostu niepotrzebny wysiłek, który w ogóle się nie opłaca. Nie, no dla mnie to jakaś katastrofa. Kobita z dubeltówką. Żeby było śmieszniej, to ich syn chodzi do mnie do szkoły - uczę go. Spokojne dziecko, które oczywiście też będzie strzelało do ptaków. Polska wieś mnie przeraża swoją ciemnotą, zacofaniem i okrucieństwem. Tam się nic nie zmieniło od średniowiecza chyba. Ja się tam chyba nie nadaję.
Aniu, specjalnie dla Ciebie wklejam moja piękną dalię :D:
Obrazek
Wiem, że w tym moim chwastowisku wygląda dość nędznie ale jestem z niej bardzo dumna, bo to moja pierwsza w życiu dalia, w dodatku wyhodowana "od dziecka" czyli z jakiejś brzydkiej, szarej bulwy :lol: . Takie moje czerwone słoneczko na nieprzyjaznym jej gruncie. Dzielna dziewczynka :D.
Aniu, jeśli chodzi o prosciutto - spróbuj. Ja jadłam już kilka rodzajów i wszystkie były pyszne. Ale najlepsza była ta z Ligurii. Te inne były wg mnie "młodsze" i mniej dojrzałe, czyli pewnie podróbki /były też oczywiście tańsze/chociaż też włoskie/ ale naprawdę pyszne. TA WŁAśCIWA szynka miała smak jakbyś jadła szlachetny gatunek szynki pomieszanej z żółtym serem, no coś w tym stylu. Pychotka:D. Nie wychodzi ona jakoś strasznie drogo, bo jest to szynka suszona i plasterki są bardzo cieniutkie ale za to pełne smaku... mmmmmm <marzy>.
Awatar użytkownika
Ania.1
500p
500p
Posty: 963
Od: 15 kwie 2009, o 17:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Irlandia

Post »

Witaj Gosiu :D Dalia jest śliczna :roll: ,rzeczywiście wygląda jak słoneczko :lol: Naliczyłam,że ma jeszcze 6 pąków ;:63
A jak Twoje clematisy?Mają jakieś pąki?Bo mój nie :cry:

Co do sąsiadów to zupełnie ich nie rozumiem... :shock: ciekawi mnie co by zrobili gdyby ktoś do nich przyszedł na kradzież czereśni?Też by strzelali?

Szyneczkę na pewno spróbuje,jeszcze w ten weekend. :lol:

Pozdrowionka z deszczowej Irlandii ;:47
Awatar użytkownika
Gosiejka
100p
100p
Posty: 185
Od: 22 maja 2008, o 21:52
Lokalizacja: małopolska

Post »

Cześć Aniu :D. Dalie są dwie, tylko druga na razie ma same pączki, więc te 6 sztuk tej i kilka tamtej da w sumie sporo słoneczek, które będą cieszyć moje oczy dłuuugo /mam nadzieję/ :D. Clematisy niestety też u mnie nie kwitną, tylko się pną, łobuzy jedne :lol: . A sąsiedzi - porażka :(. Dziś nie jadę na działkę w ogóle. Wczoraj poplewiłam i nie mam tam pilnej roboty, a przyjemności też nie będzie w huku wystrzałów :evil: . Muszę jakoś przeczekać sezon czereśniowy, bo mam nadzieję wtedy to polowanie się skończy... Jestem ciekawa Twoich wrażeń z szyneczką prosciutto :D.
Pozdrowionka z parnej i upalnej Polski /pewnie znów będą burze i powodzie ;:154/.
Awatar użytkownika
Ania.1
500p
500p
Posty: 963
Od: 15 kwie 2009, o 17:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Irlandia

Post »

A ta druga dalia ma taki sam kolor? :roll:
No narobiłaś mi smaku na tą szyneczkę i muszę spróbować :lol: Wrażenia opiszę w weekend. :lol:
Awatar użytkownika
Gosiejka
100p
100p
Posty: 185
Od: 22 maja 2008, o 21:52
Lokalizacja: małopolska

Post »

Tak, Aniu, druga ma taki sam kolor, bo były 2 bulwy w paczce.
Awatar użytkownika
Ania.1
500p
500p
Posty: 963
Od: 15 kwie 2009, o 17:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Irlandia

Post »

Witaj Gosiu ;:2
Szyneczka rzeczywiście jest przepyszna ;:13 Rozpływa się w ustach...jest dosyć słona i czuć posmak sera..
Kupiłam taką dojrzewającą 11 miesięcy,przynajmniej na opakowaniu tak piszą :roll: 100 gram(10 plasterków) kosztowało około 3 Euro...Ale warto było spróbować ;:92

Życzę miłego dnia.Ania.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”