Paprocie ogrodowe Cz.1

larix · Post » 30 cze 2009, o 21:06

Dbaj o nią Piterku bo jak widzisz ostrzymy sobie na nią z Jeanem zęby

Jean · Post » 4 lip 2009, o 16:24

Wydaje mi się z 95% pewnością, ze wreszcie oznaczyłem jedną z paproci NN. Ukazały się zarodnie z zawijkami i na podstawie kilku dokładnych zdjęć całości a zwłaszcza kształtu i rozmieszczenia zawijek, sądzę, że jest to Dryopteris tokyoensis.
Jeżeli ktoś ma tę paproć to będę wdzięczny za informacje i uwagi.

TomekMr · Post » 4 lip 2009, o 23:43

Niestety mój Dryopteris tokyoensis(niby z pewnego źródła)bardziej przypomina Pióropusznika....może z korzeni podobny do "tokyoensis"...ale nie zaglądałem

Pozdrawiam-Tomek

Jean · Post » 7 lip 2009, o 21:41

Paprocie w naturalnym środowisku wyglądają imponująco, jak ten B. spicant.

Jean · Post » 12 lip 2009, o 22:45

Przypadkowo kupiłem ostatnio Polypodium interjectum 'Cornubiense'.
Na jednym z liści widać zjawisko rewersji. Trzy listki na dole całkiem podobne do listków paprotki zwyczajnej. Oby nie zaczęły wyrastać całe liście w "starym" typie.

Przy okazji chciałbym zapytać uprawiających paprocie, jak wygląda sprawa nawożenia. Czy ktoś stosuje nawożenie mineralne? Teoretycznie nie jest zalecane lub bardzo słabe. Spotykam różne opinie a doświadczenia nie mam. /Nie stosowałem dotychczas żadnego nawożenia /

MartaG · Post » 12 lip 2009, o 22:57

Ja nie nawożę, nigdy nie nawoziłam paproci, czasem tylko kompost między nie rzucę ale to raczej w celu rozluźnienia podłoża. Pod zasadolubne dodaję czasem dolomit wapniowy, to wszystko. Ja wyznaję tę szkołę, że nie powinno się ich jednak nawozić a na pewno nie nawozami mineralnymi.

Popypodium ładne, ja mam gatunek ale rośnie wolno...

larix · Post » 13 lip 2009, o 00:30

Kontynuując wątek o stanowiskach dla asplenium kolejne fotki z naturalnych stanowisk tych paproci. Tym razem z Pienin. Natura w kwestiach i praktycznych i estetycznych jest najlepszym doradcą. Nie da się jej kopiować, a nawet nie powinno, ale można naśladować, adaptować. Na pewno wszystkie asplenium są nierozerwalnie związane ze skałami. W mniejszym lub większym stopniu. A ruty-murari nie znam z innych stanowisk niż ze szczelin skalnych i murów. Takie stanowiska trudno odtworzyć w ogrodzie choć nie jest to zupełnie niemożliwe.

Ech, chciałoby się mieć taką skałkę u siebie. Piknie wygląda

a. ruta-muraria z skalnicą, rojnikiem i trichomanes wygląda uroczo

w szczelinach skalnych koegzystują różne gatunki

a każda gdzie wiatr nawiał trochę ziemi jest zasiedlana

a. trichomanes może rosnąć do góry nogami

lub pionowo

Jean · Post » 13 lip 2009, o 21:00

Marto, dziękuję za odzew w sprawie nawożenia. W książce E. Zenkteler Paprocie autorka pisze o nawożeniu mineralnym mateczników paproci oraz roślin w cylindrach podczas rozmnażania i produkcji paproci i to zainspirowało moje pytanie.

Piękne zdjęcia Larix. I pomyśleć, jak ja się roztkliwiam nad swoją ruta-muraria a tu całe grupy. Tylko A. trichomanes rośnie mi nieźle nawet na płaskich kamieniach.

MartaG · Post » 13 lip 2009, o 21:35

Jean Ja po prostu mam bardzo zasobną glebę i widzę, ze niektórym paprociom to nie służy. No i co innego matecznik a co innego uprawa w ogrodzie.

Larix zdjęcia piękne, paprocie przecudne. Aż chce się tam pojechać.

Elba · Post » 14 lip 2009, o 09:04

Ja też paproci nie nawożę a rosą u mnie bardzo dobrze.

Larix zdjęcia wspaniałe.

Pozdrawiam , Elżbieta

larix · Post » 14 lip 2009, o 22:50

Cieszę się, że podobają się Wam zdjęcia paproci. Zdjęcia zrobiłem w malowniczym wąwozie Homole, który od lat mnie urzeka. Botanicznie to niezwykle ciekawe miejsce.
To może jeszcze parę fotek w takim razie.

Cystopteris alpina

jeszcze raz ruta-muraria, pomimo, że rośnie w szczelinie skały i na słońcu wygląda ładnie

Jak widać polypodium vulgare lubi towarzystwo asplenium, tym razem viride

lepiej wykadrowane zdjęcie ruty-murari z saxifragą

Jean · Post » 19 lip 2009, o 20:57

Larix, jeżeli o mnie chodzi to zdjęć z natury nigdy za dużo. Zauważyłem, że patrząc na rozmieszczenie niektórych paproci skalnych, można by skonstruować niejako fragment skały z kilku dobranych kamieni na wzór pokazanych.

MartaG · Post » 20 lip 2009, o 10:31

Cystopteris bulbifera u mnie bardzo się sieje, na razie zostawiłam ten łan siewek, ale nie wiem czy niedługo nie zacznę wyrzucać:)

larix · Post » 20 lip 2009, o 10:39

Jean - rzeczywiście nie jest aż tak trudno zrobić takie skalne stanowisko. Potrzebne są do tego większe kamienie i zbudowanie z nich coś na kształt suchego murku. Paprocie skalne wyglądają na takim murku bardziej naturalnie i chyba będą rosły lepiej gdyż nie grozi im nadmiar wody. Tak zresztą rosną w naturze co chciałem zilustrować zdjęciami. A ze zdjęć można korzystać do woli i w dowolny sposób. Sam jestem w trakcie budowy takiego i jak skończe to pokaże .A ten Twój języcznik "crispa" jest super. Też takiego szukam. Gdzie go kupiłeś?

TomekMr · Post » 20 lip 2009, o 21:29

Niestety Cystopteris bulbifera bywa w ogrodzie upie...kłopotliwy.Potrafi przenieść się kilkanaście metrów od rośliny matecznej,a często wyrasta a raczej wrasta w inne paprocie.Lepiej go wyrwać za młodu...bo potem można mieć na rabacie najazd Cystopterisów.