Mój kawałek świata - rivendel, cz.2

Wisienka · Post » 29 cze 2009, o 10:49

Aga - widzę, że u Ciebie po tych deszczach też niewesoło.

Ja na szczęście w niedzielę mogłam odczuć "miłe łupanie w krzyżu"
po małych robótkach ziemnych, więc doskonale rozumiem Twoją tęsknotę.

rivendel · Post » 29 cze 2009, o 12:22

Nie pada, już jestem po pierwszej turze parac ogrodowych!
Dostałam ciemiernika od koleżanki

już siedzi w poczekalni!

mam okazję dostać wiciokrzew.
Czy wykopać go z korzeniem czy ukorzeni się od patyka?
I czy można wykopać go jak jeszcze ma kwiaty??

Dzisiejszy, optymistyczny akcent...

Co to za róża??

giga45 · Post » 29 cze 2009, o 12:42

Witaj Aguś.
Piękny lilioweic i róża -nazwy ja nie znam ale mam podobną. Wiciokrzew z korzeniem, z patyka nie wiadomo, czy sie ukorzeni teraz. Kwiaty juz przekwitają, to chyba nic mu nie będzie, ale nie mam pewności, więc poczekaj na rady bardziej doswiadczonych.
Kochanie czekam w tygodniu na telefo i będziemy uzgadniać spotkanie - bo nie wyobraża sobie, abym Ciebie nie poznała i mój Darek też chce poznać Cię

Pozdrówka.

rivendel · Post » 29 cze 2009, o 12:43

Giga, rozbij mi namiot na działce bo ja w Polskę na kilka dni ruszam.

Prezentów ogrodniczych jako takich ni mom, ale inne zapakuję

Najwyżej głowki będą boleć

bishop · Post » 29 cze 2009, o 12:44

Troche za wcześnie się pytasz, za pół roku będę Ci mógł powiedzieć o wiciokrzewie, bo wczoraj wetknąłem do ukorzeniania

onka37 · Post » 29 cze 2009, o 12:46

Teoretycznie mam urlop od 6- go i żadnych planów oprócz działki

, więc......

rivendel · Post » 29 cze 2009, o 12:48

Onek! No widzisz!

A to wiciokrzew wychapię z korzeniem. A co.

giga45 · Post » 29 cze 2009, o 12:54

Jak dają to bierz i się nie zastanawiaj.

Z korzeniem to pewne, że się przyjmie.
Co to znaczy, że w Polskę ruszam??? a do mnie kiedy????

Onka jak tylko uda sie i nic nie przeszkodzi to krzykniemy się u mnie

x-d-a · Post » 29 cze 2009, o 13:34

Czytam Agnieszko, że Ty w Polskę ruszasz, a ja tu pod Twoim noskiem i co?
Chyba mnie nie pominiesz?
Narzekasz na pogodę, a liliowiec śliczny Ci kwitnie, moje ani myślą.
A pelargonie to najnormalniej w świecie mi zgniły.

aanula · Post » 29 cze 2009, o 20:30

rivendel pisze:... bo ja w Polskę na kilka dni ruszam.
Prezentów ogrodniczych jako takich ni mom, ale inne zapakuję
Najwyżej głowki będą boleć

Aga

w który kierunek Polski ruszasz??
Proponuję Podlasie

Nie mam nigdzie takiego czystego powietrza jak u nas

onka37 · Post » 30 cze 2009, o 07:34

Riv chodź skrzykniemy się razem Anuśka też mnie zapraszała... ale by się zdziwiła

ada.kj · Post » 30 cze 2009, o 08:42

Zdradź swoją trasę przejażdżki, to może i do mnie wdepniesz choć na chwilę.

rivendel · Post » 30 cze 2009, o 09:53

:P Witam wszystkich bardzo serdecznie!

Giga, razem uzgodnimy kiedy. Musisz odsapnąć chwilkę.
i musi Ci wszystko odrosnąć na działce ;:10

Oki, wiciokrzew zabieram!

Dalo, oczywiście nie pominę

W stronę Sobótki i Sulistrowic wybieram się na sesję fotograficzną( dla Krzysia Bishopa)
Niech sobie chłopak popatrzy i potwierdzi, że mieszkamy w pięknym regionie kraju, mimoże morza nie ma i gór wielkich!

Podlasie, Anulko??
bardzo, bardzo chętnie!

Onek, to ja po Ciebie i razem do Anulki!

Krysiu! na 100%.
Dziękuję

Nie pada, słońce świeci!
Świat jest piękny!

bishop · Post » 30 cze 2009, o 10:01

To moje chlapanie jęzorem oderwie Cię od dzieci i zielonego niemowlaka?

rivendel · Post » 30 cze 2009, o 10:04

bishop pisze:To moje chlapanie jęzorem oderwie Cię od dzieci i zielonego niemowlaka?

Krzyś, nie mogę długo usiedzieć na miejscu

To raptem kilkanaście km, więc na długo nie oderwie!

Rekonesans po Polsce planuję od dawna, dzieci nie będzie