Piękne kwiaty i co najbardziej mi się podoba to ,że stoją wszędzie nie tylko na parapetach .Adiantum przy zlewie . Muszę nad tym pomyśleć i też tak postawić.
A co do małych buntowników, to cieszcie się ,że takie małe się buntują.Jak się buntuje jako szkrab to nie będzie się buntował jako nastolatek , a zapewniam was,że to o wiele gorsze. Wiem coś o tym.
Mamo Aguni tak myślisz z tymi buntownikami ?? Bo ja z obserwacji widzę że z wiekiem ta przekora się pogłębia niestety
po tym co przeżyłam przez 4 lata z moim wariatem z prawdziwym strachem patrzę w przyszłość
No ja też obawiam się co będzie później Teraz chyba najgorszy problem jest z ubieraniem się rano. Bo tego niechce, a ta bluzka nie pasuje jej do tych spodni, itp. ...
No co,nie wierzycie mi? Przerabiałam to dwa razy ale u mnie był problem z rajtuzami (horror).Ale ja miałam sposób,że zawsze dawałam wybór - "założysz albo te buty albo te" (itp co do ubrania) w sklepie" kupimy albo tego batonika albo tą zabawkę" , "na kolację jest to do zjedzenia i to- wybieraj". Z tego podejmowania decyzji Agunia mówi że ma do dzisiaj traumę
A co do pisania nie na temat: Nasze dzieci i nasze kwiatuszki to nasze największe miłości więc chyba nikt nie będzie miał nam za złe