Jeśli moje WC nie będą chorowały, to znaczy, że mam Leonardo... a na razie są zdrowiusieńkie
Ewuś- u mnie po kostki wody było ( na podjeździe i ogrodzie ) ale juz schodzi...
Zapraszam do ogródka Daisy, cz. 3
Witajcie dziewczyny 
Tess, nie mam ani Piano, ani Ascot
Nie mogę Ci pomóc..
Krysiu, Grażynko, Izuś Charles Rennie Mackintosh pewnie pojawi się w OBI, jako Othello, albo Leonardo 
A tak swoją drogą, jak tnę róże mogę Wam dać gałązki, ale jeden warunek, przyjedziecie po nie ! Nie ukorzenię ich bo bladego pojęcia nie mam jak to zrobić, nie mam też cierpliwości, ani ręki do tego, próbowałam Hani ukorzenić powojnika, nic z tego nie wyszło
Obiecałam, nie dotrzymałam słowa, do dzisiaj mi głupio 
Ewciu, Moniu, Laguna teoretycznie jest odporna, ale w tym roku, to nie ma już żadnych teorii, nic się nie sprawdza U mnie prawie na wszystkich różach szara pleśń! Pierwszy raz 
Ewciu, zastanów się nad Tuscany, gdzie ją dać, zaletą krzewu jest też jego piękny pokrój i zdrowie!! Pytaj, pytaj Chętnie odpowiem
Grażynko, cieszę się, że woda nie wyrządziła wielkich szkód! Myślę, że jeżeli Warwicka wycofali z produkcji tyle lat temu, to na 100% masz Leonarda
Kolejna niespodzianka Róża która miała być Watlz Time 
Pachnie ślicznie, olbrzymie kwiaty, zadowolona jestem, ale jest kolejną NN
Może ją znacie?
Tess, nie mam ani Piano, ani Ascot
Nie mogę Ci pomóc..Krysiu, Grażynko, Izuś
Charles Rennie Mackintosh pewnie pojawi się w OBI, jako Othello, albo Leonardo A tak swoją drogą, jak tnę róże mogę Wam dać gałązki, ale jeden warunek, przyjedziecie po nie ! Nie ukorzenię ich bo bladego pojęcia nie mam jak to zrobić, nie mam też cierpliwości, ani ręki do tego, próbowałam Hani ukorzenić powojnika, nic z tego nie wyszło
Obiecałam, nie dotrzymałam słowa, do dzisiaj mi głupio Ewciu, Moniu, Laguna teoretycznie jest odporna, ale w tym roku, to nie ma już żadnych teorii, nic się nie sprawdza
U mnie prawie na wszystkich różach szara pleśń! Pierwszy raz Ewciu, zastanów się nad Tuscany, gdzie ją dać, zaletą krzewu jest też jego piękny pokrój i zdrowie!! Pytaj, pytaj
Chętnie odpowiem Grażynko, cieszę się, że woda nie wyrządziła wielkich szkód! Myślę, że jeżeli Warwicka wycofali z produkcji tyle lat temu, to na 100% masz Leonarda
Kolejna niespodzianka
Róża która miała być Watlz Time Pachnie ślicznie, olbrzymie kwiaty, zadowolona jestem, ale jest kolejną NN Może ją znacie?
ona ma coś z Bon Silene
http://www.helpmefind.com/plant/l.php?l=21.88458
http://www.helpmefind.com/plant/l.php?l=21.88458
-
AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Daisy pisze: Aniu/AniaDS czytałam o katastrofie w Twoim ogrodzieMam nadzieję, że już więcej padać nie będzie!!!! Daj znać jeśli mogę Ci jakoś pomóc.
w takim przypadku to chyba nie ma jak pomóc
, ale bardzo dziękuję za szczere chęci :P Monia mi tu ciągle chwali Lagunę a ja się wciąż opieram...
ale jak Twoją zobaczyłam, to chyba już nie będę....
Leje i to jak !..... można się wściec 
Dzień bez deszczu dniem straconym...
Kiedy ja mam zrobić oprysk różom? Cały czas jest albo po deszczu albo przed deszczem Zaczynam wpadać w depresję....
Nie pytajcie jakie choroby są w ogrodzie i co gryzie rośliny , pytajcie jakich nie ma
W zasadzie mogę powiedzieć, jeszcze nie ma drugiego rzutu skoczka..... mszyce pięknie się mnożą i jakieś cholerne gąsienice żrą mi Gertrudę Jeckyll, która ma rdzę i jeszcze nie wiem co.........
Ale to nic w porównaniu z tym co mają ludzie, których dobytek popłynął przy powodzi...
Zeohrine Droughin, zdjęcia jeszcze sprzed wielkich deszczy...
Dzień bez deszczu dniem straconym...Kiedy ja mam zrobić oprysk różom? Cały czas jest albo po deszczu albo przed deszczem
Zaczynam wpadać w depresję....Nie pytajcie jakie choroby są w ogrodzie i co gryzie rośliny , pytajcie jakich nie ma
W zasadzie mogę powiedzieć, jeszcze nie ma drugiego rzutu skoczka..... mszyce pięknie się mnożą i jakieś cholerne gąsienice żrą mi Gertrudę Jeckyll, która ma rdzę i jeszcze nie wiem co.........
Ale to nic w porównaniu z tym co mają ludzie, których dobytek popłynął przy powodzi...
Zeohrine Droughin, zdjęcia jeszcze sprzed wielkich deszczy...
Andrzeju kwiaty gniją niestety, co trochę wyschną to leje Na razie piękna pogoda, świeci słońce, gorąco, na pewno skończy się burzą.....
Wczoraj mój M prysnął róże, 2 godziny przed ulewą Ciekawe czy to coś dało ???
Izunia kochana jesteś, pewnie, że chcę zobaczyć, byłam u Ciebie i nie ma....?
Wiciokrzew pięknie się rozrósł, ma mnóstwo kwiatów, czekam na suche dni, żeby nacieszyć się zapachem. Na dole zdjęcia płożący RH, cały czas kwitnie!
Kwitną powojniki, im na szczęście deszcz nie przeszkadza
Goździki, zdjęcie sprzed wielkich ulew, oczywiści już ich nie ma Sadziłam je w zeszłym roku, miały być jedno sezonowe.
Na razie piękna pogoda, świeci słońce, gorąco, na pewno skończy się burzą.....Wczoraj mój M prysnął róże, 2 godziny przed ulewą
Ciekawe czy to coś dało ???Izunia kochana jesteś, pewnie, że chcę zobaczyć
, byłam u Ciebie i nie ma....?Wiciokrzew pięknie się rozrósł, ma mnóstwo kwiatów, czekam na suche dni, żeby nacieszyć się zapachem. Na dole zdjęcia płożący RH, cały czas kwitnie!
Kwitną powojniki, im na szczęście deszcz nie przeszkadza
Goździki, zdjęcie sprzed wielkich ulew, oczywiści już ich nie ma
Sadziłam je w zeszłym roku, miały być jedno sezonowe.-
hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Ewuniu, polecam Ci mydło potasowe mocno czosnkowe.
Jest od razu z Bioczosem - niszczy owady i jest przeciwgrzybicze,
a ekologiczne!!!
I mała butelka za 10zł, starczy mi chyba na 5 lat
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4&start=70
Jest od razu z Bioczosem - niszczy owady i jest przeciwgrzybicze,
a ekologiczne!!!
I mała butelka za 10zł, starczy mi chyba na 5 lat
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 4&start=70
Taaaaki wielki 
