Ogórek - choroby, szkodniki

blansz1 · Post » 25 cze 2009, o 09:39

Dopasowałem ale jest problem u nas zakupić ten Previcur 607 SL nie wiem co można jeszcze zastosować. Robiłem już oprysk Dithane.
Pozdrawiam

gienia1230 · Post » 25 cze 2009, o 10:09

Piotruś, Dithane to środek TYLKO zapobiegawczy (karencja na warzywa - 4 dni).
Może Topsin?

blansz1 · Post » 25 cze 2009, o 10:36

Zobaczę czy się będzie nasilało. wcześniej już stosowałem curzate a on jest układowy .
Mam 12 m namiot nie wszystki są złapane bo je wczotaj oglądałem.
Pozdrawiam

lukaszx95 · Post » 25 cze 2009, o 11:51

Witam.Coś niedobrego dzieje się z moimi ogórkami ,co najciekawsze wczoraj tego na 100% nie było, ogórki wyglądają jakby uszło z nich życie.Na razie zauważyłem tylko 2 krzaki zaatakowane.

http://w696.wrzuta.pl/obraz/5sxOfLp1Pwk/ogorek
http://w696.wrzuta.pl/obraz/1x788wXUAY0/ogorek_2

mila1003 · Post » 25 cze 2009, o 12:16

Jeśli nie ma innych objawów, plam, szkodników itp to może im po prostu za mokro i za zimno jest. Wiem że z przelania rośliny też mogą wyglądać tak jakby więdły. Przy takiej pogodzie może się tak chyba dziać. Mi opadły wszystkie zawiązki owoców właśnie przez pogodę i to w tunelu mam posadzone, więc co dopiero w gruncie - zresztą moje gruntowe albo nie rosną, albo już są na tamtym świecie.

gienia1230 · Post » 25 cze 2009, o 12:28

mila1003 pisze:Jeśli nie ma innych objawów, plam, szkodników itp to może im po prostu za mokro

O więdnięciu ogórków już było pytanie, Kozula odpowiedziała, że jeżeli korzeń jest czysty, biały, bez jakiegoś różowego nalotu i nadgnicia, to nie jest choroba. Mogą być zalane tak jak wspomniała Mila i normalnie się duszą, albo tak jak było u mnie, mają bardzo ciasno; łodyga na 40 cm a korzonek ma 6 cm.
A może coś je nadgryza.

lukaszx95 · Post » 25 cze 2009, o 12:38

Czyli mam z nimi nic nie robić.

gienia1230 · Post » 25 cze 2009, o 13:08

Łukasz, może wrócą do formy, a jak Ci bardziej podwiędnie - zacznie schnąć, to go wyrwij i przyjrzyj się korzeniom, może coś go podgryzło?

blansz1 · Post » 25 cze 2009, o 13:33

lukaszx95 potwierdzam to co piszą przedmówczynie ,Ja od ieebie chcę dodać ,że w tym sezonie miałem już takie objawy.
1) to był gryzoń i ogór padł
2) to jak w przypadku mojm wcześniej kilka postów ugniła mi łodyga (wilgoć i choroba) mam cztery odmiany i właściwie na razie na jednej jest to widoczne.

Koło łodygi rozgrzeb nieci ziemie i zobacz czy tam nie robi się brązowe jakby takie zdrewniałe

blansz1 · Post » 25 cze 2009, o 14:20

Przeprowadziłem wnikliwszą obserwację moich uszkodzonych ogórków. Zaznaczone miejsca są jakby zwężone w środku jest zielone ale z czasem usycha. Nie wygląda to na miejsce gnijące raczej jakoś zasychające. Korzenie czyste białe wyglądają na zdrowe

lukaszx95 · Post » 25 cze 2009, o 14:23

Może to brak jakiegoś składnika pokarmowego?

kozula · Post » 26 cze 2009, o 20:39

Prawdopodobnie zgnilizna twardzikowa .Duża zawartość próchnicy w glebie i wysoka wilgotność powietrza i podłoża sprzyja porażeniu. Łodyga w miejscu porażenia przysycha i z czasem staje się biała , jeśli roślina nie będzie usunięta na powierzchni wyrasta biała watowata grzybnia . Po jakimś czasie pojawiają się twardniejące czarne grudki , sklerocja grzyba .
Porażone rośliny należy ostrożnie usuwać aby nie rozsiewać grzyba poprzez opadające sklerocja .
Podlewać tak aby powierzchnia gleby była jak najkrócej wilgotna , dobrze wietrzyć . Opryskiwać co 10-14 dni Topsinem M , Sumilexem , Rovralem , Bioseptem .
Żeby choroby nie było w następnym roku należy wymienić podłoże albo bardzo głęboko przekopać . Można zastosować na 3 miesiące przed sadzeniem środek Contans zawierający żywy organizm wypierający szkodliwe grzyby(Coniothyrium minitans) , tylko nie wiem ile to cudo kosztuje .

Pozdrawiam , kozula .

blansz1 · Post » 26 cze 2009, o 21:05

Kozula wielkie dzięki a co sądzisz o środku PREVICUR ENERGY 840 SL podlać inne ogórki czy jedynie zastosować któreś wymienione przez Ciebie.
Pozdrawiam

kozula · Post » 27 cze 2009, o 22:21

Trzeba mieć pewność która to choroba , zgnilizna twardzikowa przesuwa się ku górze , a łodyga staje się biaława ( na początku jest mokra zgnilizna ) . Jeszcze może to być rizoktonioza jeśli łodyga nie bieleje . Previcur nie działa ani na jedno , ani na drugie .

Pozdrawiam , kozula .

lotta · Post » 27 cze 2009, o 22:49

Jeśli jest choroba w łodydze to już nie ma możliwości "wyleczenia" ogórka, ale pozostałe trzeba jak najbardziej czymś zabezpieczyć. Tak w ogóle to tego typu choroby mają często początek już u rozsady. Nie każda ziemia nadaje się do rozsady ogórka, a im lepsza odmiana, tym bardziej wrażliwa.