Przycinanie judaszowca

Drzewa ozdobne
ODPOWIEDZ
Inesitka
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 8
Od: 16 maja 2009, o 16:20
Lokalizacja: Wrocław

Przycinanie judaszowca

Post »

W ubiegłym roku wysiałam z nasiona judaszowca. Po wykiełkowaniu rósł w miarę równomiernie, natomiast obecnie wraz z nadejściem cieplejszych dni rozbujał się i "rośnie w oczach". Jego główny pęd ma jż około 85 cm... jednak wcale nie rozkrzewia się na boki. :(

Czy wskazane byłoby przycięcie roślinki w celu zmotywowania jej do rozpoczęcia procesu rozgałęziania?

Z góry dziękuję za wszelkie sugestie...
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Judaszowiec jest drzewem, myślę że powinnaś się cieszyć że rośnie do góry. Mój judaszowiec, rozgałęził się mocno, tuż nad ziemią, i musiałem już ( w ubiegłym roku i w tym ) przycinać mu najniższe gałęzie, bo mocno się przewieszały i prawie dotykały ziemi.

Obrazek
Krystyna.F
ZBANOWANY
Posty: 3526
Od: 30 kwie 2009, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Tadeuszu,czy twój Judaszowiec już kwitł? Jeśli tak, to po jakim czasie (od posadzenia go do gruntu) on Ci zakwitł? :roll:
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Krystyno, judaszowca kupiłem i posadziłem do gruntu w 2005 roku. Pąki kwiatowe miał już w ubiegłym roku, ale przymrozek je zniszczył . W tym roku w kwietniowe przymrozku , porządnie drzewko otulałem włóknina i ....udało się , długo kwitł.

Obrazek Obrazek
Krystyna.F
ZBANOWANY
Posty: 3526
Od: 30 kwie 2009, o 20:40
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

Przyglądając się fotkom,zauważyłam, że jeśliby się Judaszowca nie przycinało,to możnaby było utworzyć z niego zasłonę,parawan? Jak myślisz,Tadziu?
P.S:właśnie mam zamiar złożyć zamówienie na tą roślinkę,bo mi się niezmiernie podoba!!! :D :D :D
tadeusz48
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3394
Od: 5 wrz 2007, o 17:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Post »

Judaszowiec rozkrzewia się tuż nad ziemią, a powstające gałęzie są bardzo wiotkie i pod wpływem ciężaru liści naginają się do ziemi i stwarzają problem z zacienieniem trawnika oraz trudności przy koszeniu. Na zimę wszystkie gałęzie podnoszę do góry i związuję mocno sznurkiem a następnie owijam włókniną.

Wiosną gałęzie są prawie pionowe( widać na zdjęciu z kwiatami), ale latem znowu opadają, tak że musiałem im robić płotek do podpórki. W tym roku po kwitnieniu usunąłem najniższe gałęzie, zobaczę czy to wystarczy by nie zacieniał trawnik. Gdyby go nie ciąć, z pewnością by miał przewisające do ziemi gałęzie .
Awatar użytkownika
fiołek-7
200p
200p
Posty: 212
Od: 10 lip 2009, o 15:01
Lokalizacja: Wrocław/Kryniczno
Kontakt:

Post »

Mam pytanie odnośnie Judaszowca.
Kupiłam w tym roku wiosną , w doniczce, miał ok. 150 cm wysokości i gołe gałęzie.
W maju zaczęły pokazywać się miniaturowe pączki i zaczątki listków. I tak jest do tej pory !
Ma słońce, padają deszcze a jednak nie zazielenił się...!
Co robić ?? Jaka może być tego przyczyna ?
Bardzo proszę o podpowiedź.
Pozdrawiam serdecznie :) - Alexandra
Róże Alexandry
"..Nie wolno zgadzać się na pełzanie, gdy czujemy potrzebę latania..."Helen Keller
Awatar użytkownika
adamza07
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1641
Od: 10 mar 2007, o 20:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolina Jezierzycy k.Wołowa

Post »

fiołek-7 pisze: Jaka może być tego przyczyna ?
Jedną z przyczyn może być wiosenna susza glebowa(mocno przesuszona bryła korzeniowa).
"Człowiek żyje po to,aby kochać. Jeśli nie kocha - to nie żyje." Vinet
ogrody,kompozycje roślin
Awatar użytkownika
fiołek-7
200p
200p
Posty: 212
Od: 10 lip 2009, o 15:01
Lokalizacja: Wrocław/Kryniczno
Kontakt:

Post »

Dziękuję za wyjaśnienie - faktycznie wiosną było bardzo sucho , więc pomimo podlewania korzenie mogły przeschnąć.
Ale co teraz ? Czy jest jeszcze ratunek dla tego Judaszowca ?
Czy mogę jeszcze coś dla niego zrobić czy też spisć na straty...?
Pozdrawiam serdecznie :) - Alexandra
Róże Alexandry
"..Nie wolno zgadzać się na pełzanie, gdy czujemy potrzebę latania..."Helen Keller
ODPOWIEDZ

Wróć do „Drzewa i krzewy OZDOBNE, pnącza”