Witaj Stasiu! bardzo sympatyczny i wesoły ten Twój wątek. a kolekcja żabek fju fju imponująca
nawet nie wiedzialam że ich tyle różnistych może być
Widzę żę lubisz humor no to proszę:
Samotny, zdesperowany żab (samiec żaby) dzwoni do wróżki i pyta się jak będzie malować się jego najbliższa przyszłość.
- Spotka Pan piękną, młodą atrakcyjną dziewczyna która będzie chciała wiedzieć o panu wszystko.
- To wspaniale!! Spotkam ją na jutrzejszej zabawie? - kumka zachwycony.
- Nie - odpowiada głos w słuchawce - Na zajęciach z biologii.
Spaceruje sobie facet w parku. Nagle widzi żabę. Pomyślał chwilę, podszedł i ją pocałował. Na to żaba:
- Zboczeniec!!!
Przychodzi mała żabka do mamy żaby i się pyta:
- Mamo jak ja się znalazłam na świecie?
Na co mama żaba odpowiada:
- Nie uwierzysz ale przyniósł Cię bocian!
Spotkał harcerz żabę a ta mówi do niego:
- Te harcerz jak mnie pocałujesz to zamienie się w piekną księżniczkę.
Harcerz:
- No dobra dawaj pocałuję cię żabo.
Pocałowali się i żaba mówi:
- A teraz zamknij oczy i policz do 10.
Żaba wskoczyła do bajorka pływa na pleckach zadowolona a kijanki krzyczą:
- Żaba co ty wyprawiasz przecież ty nie jesteś żadną księżniczką!
A żaba:
- Kurde no to nie jestem, ale ja tak lubię się całować!
Przychodzi żaba do lekarza i mówi:
- Jestem skonana.
Lekarz:
- A ja z "Gwiezdnych wojen".
Żaba:
- Nie kumam.
Lekarz:
- Żaba i nie kuma....