Mój ogród - Ewelina - 2009r. cz.3
- pestka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1805
- Od: 1 gru 2008, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Witam cię Ewelinko
piękny masz ten taras jak na 10 lat to cudowny ogród
taki można mieć jak się ma swój domek a nie działkę
pracowniczą ale też kocham roślinki w swoim ogrodzie
masz pięknie bardzo przemyślane wszystko z gustem
bardzo bardzo mi się podoba u ciebie będę częsciej zaglądać do ciebie
ja w tym roku to muszę zajmować się wnusią niż działką ale taka rola babci
pozdrawiam cieplutko może jutro nie będzie padać to z wnusią podskoczymy na działeczkę
miłego dnia życzę


piękny masz ten taras jak na 10 lat to cudowny ogród
taki można mieć jak się ma swój domek a nie działkę
pracowniczą ale też kocham roślinki w swoim ogrodzie
masz pięknie bardzo przemyślane wszystko z gustem
bardzo bardzo mi się podoba u ciebie będę częsciej zaglądać do ciebie
ja w tym roku to muszę zajmować się wnusią niż działką ale taka rola babci
pozdrawiam cieplutko może jutro nie będzie padać to z wnusią podskoczymy na działeczkę
miłego dnia życzę

Pestka zaprasza na swoją działkę: SPIS moich wątków Działka ROD pestki -rok 2016-2022 Kupię-sprzedam
Witaj Ewelinko,
dziś przyszłam odpocząć u Ciebie, u mnie przez większość dnia lał deszcz i było zimno, dopiero teraz słonko pokazuje się z za chmur. Rano byłam na targu i kupiłam polecany kiedyś przez Ciebie heliotrop
. Polowałam na niego już dawno (odkąd przeczytałam u Ciebie o nim
) i w żadnym ogrodniczym nie było. A dziś zakapturzona, bo pada ale w dobrym humorze wybrałam się na targ i możesz mi wierzyć, wróciłam w jeszcze lepszym humorze
. Dokupiłam do niego czerwoną werbenę i coś co kwitnie drobnymi, żółtymi kwiatuszkami i pachnie delikatnie cytryną... nazwy niestety nie zapamiętałam. Podsumowując: dziękuję, że zapoznałaś mnie z heliotropem
A teraz szybka zmiana tematu
: podagrycznik... Jeśli za bardzo przerasta Ci rabaty i wyrywasz go z kłączami, to rozmumiem, że ląduje na kompostowniku? Gdybyś go w tym roku jeszcze wyrywała, to z chęcią bym się nim zaopiekowała 
dziś przyszłam odpocząć u Ciebie, u mnie przez większość dnia lał deszcz i było zimno, dopiero teraz słonko pokazuje się z za chmur. Rano byłam na targu i kupiłam polecany kiedyś przez Ciebie heliotrop




A teraz szybka zmiana tematu


- Wisienka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4090
- Od: 9 lis 2006, o 11:45
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Strefa 6a
Gratuluję Ewelino sukcesu w ukorzenieniu kaliny!
Wiem, jak to cieszy.
Ten PODAGRYCZNIK "variegata" widziałam ostatnio gdzieś w internecie
i pomyślałam sobie, że skoro zwykły
tak dobrze sobie u mnie rośnie,
to trzeba będzie pomyśleć o takim dekoracyjnym. Twoja kępa utwierdziła
mnie w moim pomyśle.
O ścieżkę już nie zapytam, bo w międzyczasie dziewczyny to zrobiły
i odpowiedziałaś. Ale chcę się tylko upewnić, że faktycznie nie przygotowywałaś
jakoś specjalnie podłoża pod ten granit?
A ilość ton tych kamieni powaliła mnie.
No i nie pomyślałam, że sadzonki bluszczu trzeba dobrze podlewać.
Nie traktowałam ich jakoś specjalnie i pewno dlatego tak długo trwała
ich aklimatyzacja.
A gazetkę z Twoim ogrodem oczywiście sobie kupiłam.

Wiem, jak to cieszy.

Ten PODAGRYCZNIK "variegata" widziałam ostatnio gdzieś w internecie
i pomyślałam sobie, że skoro zwykły

to trzeba będzie pomyśleć o takim dekoracyjnym. Twoja kępa utwierdziła
mnie w moim pomyśle.
O ścieżkę już nie zapytam, bo w międzyczasie dziewczyny to zrobiły
i odpowiedziałaś. Ale chcę się tylko upewnić, że faktycznie nie przygotowywałaś
jakoś specjalnie podłoża pod ten granit?
A ilość ton tych kamieni powaliła mnie.

No i nie pomyślałam, że sadzonki bluszczu trzeba dobrze podlewać.
Nie traktowałam ich jakoś specjalnie i pewno dlatego tak długo trwała
ich aklimatyzacja.

A gazetkę z Twoim ogrodem oczywiście sobie kupiłam.

Pozdrawiam serdecznie
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Witajcie , witajcie 
Szybciutko odpowiadam:
A pomysł wykorzystuj dowolnie go modyfikując. Na pewno będzie ładny ten zakątek z " ciurkadełkiem" - jak wszystkie Twoje zielone zakątki 
Lidko/Agawo, Gabi/ Gabrielo, Ewo/Cynamonie - dziękuję za miłe słowa i ... zapraszam częściej

Ale cieszę się ,że Ty go zdobyłaś
Warto dla koloru i niezwykłego zapachu, prawda?
Jeśli chodzi o PODAGRYCZNIK - został niedawno mocno przetrzebiony.Kłącza wziął sąsiad, by posadzić wzdłuż płotu.Przyjął sie niemal w 100% ! Sadzę jednak ,że za miesiąc, dwa coś znowu usunę i wówczas obiecuję posadzić do doniczki dla Ciebie. Dam Ci znać, albo może lepiej przypomnij mi w końcu sierpnia, to podeślę. .
Podłoże pod granit stanowiła mieszanka żwiru i ziemi ( podsypka).,rozprowadzona warstwa ok. 4-5 cm. po całej powierzchni. Na tym układane były kamienne płytki, potem cała powierzchnia została przesypana warstwą samej ziemi, którą precyzyjnie dopychałam między kamieniami. Chodziło o to , by kamienie były stabilne , nie przesuwały się i nie wykrzywiały. Po kilkakrotnym spłukaniu tego terenu wodą, posiałam trawę. Można ją normalnie kosić , bo kamienie nie przeszkadzają kosiarce.

Szybciutko odpowiadam:
Ewuniu, nie " marmurowe" lecz granitowe - no ,marmurem to ja jeszcze ogrodu nie wykładamAve pisze:Świetnie wyglądają te płyty marmurowe w trawniku - wykorzystam ten pomysł koło mojego ciurkadełka, jak w końcu powstanie... pozwolisz Ewelinko ?


To nie jest łatwo dostępna róża - rozejrzyj się w większych szkółkach.gloriadei pisze:Ewelino
![]()
Zatem dopisuję Leonardo do listy na jesien![]()
pozdrawiam
Lidko/Agawo, Gabi/ Gabrielo, Ewo/Cynamonie - dziękuję za miłe słowa i ... zapraszam częściej

Pestko - ogród przy domu jest chyba łatwiejszy w uprawie , bo cały czas " na oku". Nie muszę do niego dojeżdżać , lecz poświęcam mu czas , gdy go mam. To upraszcza sprawę. Działkę uprawia się " z doskoku", pewnie nie zawsze jest czas i możliwość , by się na nią wybrać. Tym bardziej podziwiam działkowiczów zakochanych w swoich ogródkach , poświęcających tyle energii i tak ciężko niekiedy pracujących , by też cieszyć się zielenią , kwiatami, przyrodą po prostu... Zrozumiałe ,że skoro zajmujesz się wnusią , to ona teraz jest absolutnym priorytetem . Ale niebawem będzie Ci pomagała siać kwiatki i podlewać roślinkipestka pisze: piękny masz ten taras jak na 10 lat to cudowny ogród
taki można mieć jak się ma swój domek a nie działkę
pracowniczą ale też kocham roślinki w swoim ogrodzie

Gosiu , widzisz , a ja nie mam w tym roku HELIOTROPUgohna pisze: kupiłam polecany kiedyś przez Ciebie heliotrop. Polowałam na niego już dawno (odkąd przeczytałam u Ciebie o nim
)
A teraz szybka zmiana tematu: podagrycznik... Jeśli za bardzo przerasta Ci rabaty i wyrywasz go z kłączami, to rozmumiem, że ląduje na kompostowniku? Gdybyś go w tym roku jeszcze wyrywała, to z chęcią bym się nim zaopiekowała


Jeśli chodzi o PODAGRYCZNIK - został niedawno mocno przetrzebiony.Kłącza wziął sąsiad, by posadzić wzdłuż płotu.Przyjął sie niemal w 100% ! Sadzę jednak ,że za miesiąc, dwa coś znowu usunę i wówczas obiecuję posadzić do doniczki dla Ciebie. Dam Ci znać, albo może lepiej przypomnij mi w końcu sierpnia, to podeślę. .
Z małej kalinki rzeczywiście bardzo się cieszę ,bo ładnie rośnieWisienka pisze:Gratuluję Ewelino sukcesu w ukorzenieniu kaliny!![]()
Wiem, jak to cieszy.
O ścieżkę już nie zapytam, bo w międzyczasie dziewczyny to zrobiły
i odpowiedziałaś. Ale chcę się tylko upewnić, że faktycznie nie przygotowywałaś
jakoś specjalnie podłoża pod ten granit?
A ilość ton tych kamieni powaliła mnie.![]()

Podłoże pod granit stanowiła mieszanka żwiru i ziemi ( podsypka).,rozprowadzona warstwa ok. 4-5 cm. po całej powierzchni. Na tym układane były kamienne płytki, potem cała powierzchnia została przesypana warstwą samej ziemi, którą precyzyjnie dopychałam między kamieniami. Chodziło o to , by kamienie były stabilne , nie przesuwały się i nie wykrzywiały. Po kilkakrotnym spłukaniu tego terenu wodą, posiałam trawę. Można ją normalnie kosić , bo kamienie nie przeszkadzają kosiarce.
Heliotrop pachnie nieopisanie, pracowałam wczoraj na tarasie a nieprzyzwyczajona jeszcze do jego zapachu nie wiedziałam co tak miło, delikatnie pachnie...Ewelina pisze:Gosiu , widzisz , a ja nie mam w tym roku HELIOTROPUgohna pisze: kupiłam polecany kiedyś przez Ciebie heliotrop. Polowałam na niego już dawno (odkąd przeczytałam u Ciebie o nim
)
A teraz szybka zmiana tematu: podagrycznik... Jeśli za bardzo przerasta Ci rabaty i wyrywasz go z kłączami, to rozmumiem, że ląduje na kompostowniku? Gdybyś go w tym roku jeszcze wyrywała, to z chęcią bym się nim zaopiekowała
Ale cieszę się ,że Ty go zdobyłaś
Warto dla koloru i niezwykłego zapachu, prawda?
Jeśli chodzi o PODAGRYCZNIK - został niedawno mocno przetrzebiony.Kłącza wziął sąsiad, by posadzić wzdłuż płotu.Przyjął sie niemal w 100% ! Sadzę jednak ,że za miesiąc, dwa coś znowu usunę i wówczas obiecuję posadzić do doniczki dla Ciebie. Dam Ci znać, albo może lepiej przypomnij mi w końcu sierpnia, to podeślę. .

O podagrycznik będę się przypominała

Miłego dnia życzę

- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Ależ bardzo proszęjardin pisze:Ewelinko jak patrzę na Twój ogród to tylko te słowa mi się nasuwają "mogę tu zamieszkać? proszę" ( film Shrek)


Alu - oto " pokurcz kompletny", który ma papiery na nazwisko : "Eden Rose"vel "Pierre de Ronsard":Fleur 78 pisze:Ewelinko, przypominam, że ja stale czekam na "pokurcz kompletny"![]()


Nie rośnie , za to ...zawiązał pąki kwiatowe ! I co ja mam z nim zrobić?
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Ewelino - chciałabym aby mój Eden wyglądał tak dobrze... Sadziłam go na wiosnę, został jeden zielony patyk, z których rozwinęły się dwa mikroskopijne pąki, każdy z 3 liśćmi. To nie pokurcz tylko wypierdek... Nawet nie ma gwarancji, że róża przetrwa lato, nie mówiąc o kwitnieniu. Jestem tak podłamana, że już się zastanawiam czy sadzić następną Eden czy zupełnie inna pnącą różę....
- Ewelina
- Przyjaciel Forum
- Posty: 7484
- Od: 4 lut 2007, o 16:26
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
- Kontakt:
Joasiu Wcale mnie nie pociesza to, co napisałaś... Ja marzyłam o róży pokrywającej całą pergolę i obsypanej kwiatami ...O, naiwna ! Moja róża - zamówiona na allegro , była okazałą , kilkupędową sadzonką. Po posadzeniu nie zmarniała, ale " stanęła w miejscu". Teraz jednak , skoro zawiązała pączki , znowu mam nadzieję ,że jeszcze się ruszy. Tylko - czy to forma pnąca??? Może raczej jakaś miniaturowa odmiana...
- JLG
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2198
- Od: 15 mar 2009, o 17:16
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ząbki k. Warszawy
Ewelino ja kupowałam swoją Eden w Rosarium, w wyborze A. Dwa pędy zaschły (przymrozki wiosenne), ostał się jeden i tkwi w tym samym etapie co miesiąc wcześniej... Ty masz pączki kwiatowe, to dobrze rokuje. Czytałam, że też u Bogusi Eden zatrzymał się we wzroście, może po prostu ta róża tak ma, że rośnie wolno, z przerwami?
Ewelinko,
piękne te Twoje białe surfinie w koszu.
A propos surfinii mam pytanie - czy po jakimś czasie ich liście nie robią się u Ciebie takie klejące, a kwiatów jest coraz mniej? Ja wiele lat kupowałam surfinie, na początku były piękne, a póżniej... kicha i dałam sobie spokój. Może ja robię coś nie tak? Ale mam mnóstwo kwiatów w kubełkach i skrzynkach, wszystkie rosną i kwitną pięknie, tylko ta surfinia...
Pozdrawiam
piękne te Twoje białe surfinie w koszu.
A propos surfinii mam pytanie - czy po jakimś czasie ich liście nie robią się u Ciebie takie klejące, a kwiatów jest coraz mniej? Ja wiele lat kupowałam surfinie, na początku były piękne, a póżniej... kicha i dałam sobie spokój. Może ja robię coś nie tak? Ale mam mnóstwo kwiatów w kubełkach i skrzynkach, wszystkie rosną i kwitną pięknie, tylko ta surfinia...
Pozdrawiam
